reklama
joanna84-84
Fanka BB :)
Dziękujemy za pochwały, zaraz pęknę z dumy
A tego kwiatka to mąż przyniósł mi do szpitala. Nawet nie wiedział, że nie wolno. Na szczęście nikt go z tym kwiatkiem nie zauważył
A tego kwiatka to mąż przyniósł mi do szpitala. Nawet nie wiedział, że nie wolno. Na szczęście nikt go z tym kwiatkiem nie zauważył
Olusia, trzymamy kciuki jutro!
Ja nie wiem co w tej ciazy mam za rewolucje zoladkowe... przez dwa dni nie moglam z 2, dzis mam za to biegunkei na dodatek niedobrze mi strasznie... w ciagu ostatniego kiesiaca wiecej razy tak sie czulam niz przez reszte zycia, mam nadzieje ze mala tego nie odziedziczy bo nie wiem co ja jesc bede przy karmieniu piersia...
Ja nie wiem co w tej ciazy mam za rewolucje zoladkowe... przez dwa dni nie moglam z 2, dzis mam za to biegunkei na dodatek niedobrze mi strasznie... w ciagu ostatniego kiesiaca wiecej razy tak sie czulam niz przez reszte zycia, mam nadzieje ze mala tego nie odziedziczy bo nie wiem co ja jesc bede przy karmieniu piersia...
Olusia7982
w oczekiwaniu na cud...
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2013
- Postów
- 6 083
chyba dzisiaj nie zasne z nerwow... i strachu....
sataga
Fanka BB :)
Olusia już bliżej niż dalej nie stresuj się
Ja znowu mam skurcze co 30 minut a mdli mnie... ble... i pewnie tak jak przez ostatnie 2 dni przejdzie. Trzeba smoka wykorzystać
Ja znowu mam skurcze co 30 minut a mdli mnie... ble... i pewnie tak jak przez ostatnie 2 dni przejdzie. Trzeba smoka wykorzystać
reklama
Magdalena super!! Zazdroszcze, tak samo Joanna, super, ze juz w domu!
Ja padam na pyszczek, jeszcze sie suszara kreci a jutro od rana mam jeszcze 3 pralki hehe. Troche sie nazbierało przez te prawie 2 tyg!!
Babydust złapał mnie jakis stres, ze nie zdążę ze wszystkim a szafki wołają o pomstę do nieba, tak to jest jak sie ma ograniczona przestrzeń...
Olusia trzymam kciuki!! Wiem, ze jest stres, ja tez sie stresowałam przed wywołaniem spać nie mogłam, przechodziłam w głowie w kolko scenariusz no ale cóż zrobic, trzeba to przeżyć i juz. Nagroda beda dwa skarby!
Ja padam na pyszczek, jeszcze sie suszara kreci a jutro od rana mam jeszcze 3 pralki hehe. Troche sie nazbierało przez te prawie 2 tyg!!
Babydust złapał mnie jakis stres, ze nie zdążę ze wszystkim a szafki wołają o pomstę do nieba, tak to jest jak sie ma ograniczona przestrzeń...
Olusia trzymam kciuki!! Wiem, ze jest stres, ja tez sie stresowałam przed wywołaniem spać nie mogłam, przechodziłam w głowie w kolko scenariusz no ale cóż zrobic, trzeba to przeżyć i juz. Nagroda beda dwa skarby!
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 183
- Wyświetleń
- 18 tys
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 6 tys
M
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 4 tys
G
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: