reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowki 2015

reklama
Hej! Witam się z wami dziewczyny w nienajlepszym chumorze. Byłam dzisiaj na wizycie. Miałam iść za 2 tygodnie , ale plamienia nie dawały mi spokoju. Lekarz ten sam, który prowadził moją I ciążę, mam do niego zaufanie , bo nie wymyśla jakiś ceregieli i nie owija w bawełnę. Powiedział, ze jest lepiej niż się spodziewał po moim telefonie, ale nie jest super. Dzidzia rośnie i rozwija się ok. Na USG wszystko zgodnie z wyliczeniami, niestety jak to lekarz powiedział gorzej z mamą. Powiedział, że nie jest dobrze chciał mi wypisać l4, ale nie zgodziłam się, bo co ja miałabym powiedzieć w pracy. Obiecałam na siebie uważać i dużo odpoczywać. Lekarz nie owiał w bawełne, dał leki i powiedział, że najbliższe 3 tygodnie będą decydujące, nie założył karty stwierdził, że jak będzie dobrze to zrobimy to za 3 tyg. :-(. Mam nadzieję, że będzie dobrze.
 
Asia na pewno będzie dobrze :) uwarzaj na siebie :)

Ja zmęczona dziś o pracy jak nie wiem... I dopadly mnie mdłości :) nie jakieś straszne Ale wczoraj i dziś późnym popołudniem czułam ze zaraz zwymiotuje i to tak bez powodu...
 
Kurde!!!wykonczylam mój internet domowy modemowy i mam teras tylko ten na tel. I dostaje cholery z nim.rozpisuje się Wam,klikam a tam dupa posta wcina!!!albo nadrabiał,klikam żeby cytowac a na koniec nic nie cytuje i dupa juz niewiem co chciałam pisać!!!
 
hej
jak tam Wasza waga? ja jestem w szoku bo zaczynałam z 66 a mam 64.5 teraz :szok::szok: przestałam jeść na noc więc może o to chodzi, no ale też nie biegam i nie ćwiczę..więc nie rozumiem, ale podoba mi się to :-D

odprowadziłam małego do p-kola i siedzę.... tak mi pusto.. ogarnac muszę mieszkanie a chęci brak..


babydust trzymam kciuki :-)

Karina czemu tak? ;/ wspołczuje tego ciśnienia, co Ty spać nie możesz???? :p

Lei a zwykła herbata gorzka nie daje rady u Ciebie??

Pat u mnie też problemy łazienkowe :/

Kuklaki hej

Asiulka spokojnie

Aylin ja mam zamiar kupić joggera i kontynuować bieganie z dziećmi :-)

Myla dasz radę!!!!!!

Amisia hej
nie wiem czemu mi to cytuje cały czas wiec to puszcze ,może przestanie :)

Hej kobitki :)

Widzę, ze nie tylko ja zmagam się z kilogramami. Ja startuje obecnie z 108 kg na karku. Zanim zaszłam w ciążę to obiecałam sobie wykupić karnet na fitness i coś ze sobą zrobić i dupa. No nic może na kolejna jesień :rofl2:

Dzis jestem okropnie niewyspana. Ten tydzień mam I zmiany i wstaje o 5.50 i już czuje zmęczenie a do piątku daleko oj daleko:confused:
I to tez...
Hej ho ;) dziewczyny nie wydawac kasy na żadne siłownie! Na fb jest grupa (ktora mnie troche wk* teraz) mam ćwiczących i strona fb sports mama. One robia wspólne challenge 30-60dni i efekty sa pozwalające.

Przed Tadziem tez wszylam 55-58kg a teraz 78 lol po porodzie ubyło mi 6kg lol karmienie piersia tez gucio dało, tylko dieta kapuściana przez tydzien pokazała 74 ale potem pojechałam do pl no i alko załatwiło mnie na amen..wróciłam zaciazona i z 80kg...teraz trzymam 77-78 i tak ma byc do półmetka. Chciałabym schudnąć jeszcze z 5 kg ale raczej nie dam rady... Od czerwca biorę sie na maxa za siebie do września ma spaść ze 20kg nie ważne ile przytyje a do 2016 musze wrócić do 60kg! O ;)
Ale misja hehe,dołączenie do ciebie
Hej! Witam się z wami dziewczyny w nienajlepszym chumorze. Byłam dzisiaj na wizycie. Miałam iść za 2 tygodnie , ale plamienia nie dawały mi spokoju. Lekarz ten sam, który prowadził moją I ciążę, mam do niego zaufanie , bo nie wymyśla jakiś ceregieli i nie owija w bawełnę. Powiedział, ze jest lepiej niż się spodziewał po moim telefonie, ale nie jest super. Dzidzia rośnie i rozwija się ok. Na USG wszystko zgodnie z wyliczeniami, niestety jak to lekarz powiedział gorzej z mamą. Powiedział, że nie jest dobrze chciał mi wypisać l4, ale nie zgodziłam się, bo co ja miałabym powiedzieć w pracy. Obiecałam na siebie uważać i dużo odpoczywać. Lekarz nie owiał w bawełne, dał leki i powiedział, że najbliższe 3 tygodnie będą decydujące, nie założył karty stwierdził, że jak będzie dobrze to zrobimy to za 3 tyg. :-(. Mam nadzieję, że będzie dobrze.
Będzie ok,czemu nie chcesz zwolnienia?mi tez było nie na rękę ale z obawy o dziecię musiała się skusić...który masz tydzień?

wieczorne mdłości maja jeden plus zdecydowany. brak checi podjadania. Za to rano budze sie tak głodna ze nawet kot mi schodzi z drogi obawiajac sie o własny żywot
Jadasz koty??? ;)
 
reklama
Do góry