reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniówki 2010!!!

reklama
Cześć kochane mamuśki;-)
Na początek uściski dla wszystkich kobitek, a w szczególności dla tych przeziębionych i tych obolałych:-)Głowa do góry dziewczyny- dużo odpoczynku i szybkiego powrotu do zdrowia i formy.
Ja na szczęście póki co (odpukać w niemalowane) czuje się wyśmienicie i mam nadzieję że tak zostanie.
Opowiem Wam w skrócie co mnie wczoraj spotkało:-D
Po udanych zakupach gdy przeszła już euforia pofochowałam się na Pana Tatę i wogólę to wkurzał mnie niesamowicie- chociaż nic złego nie zrobił. Mieliśmy jechać do kina ale ta mnie wzięło że zawinęłam się w koc i miałam zamiar przeleżeć reszte popołudnia. I taka poczochrana, w rajtuzach i wyciagnietej bluzie wygrzewałam się pod kocem - aż mnie zwalil z łóżka dzwonek do drzwi . Otwieram a tam trójka moich najukochańszych przyjaciół z tortem i świeczkami. Ale mi zrobili suprisa:-)Planowali to od 3 dni , a zadaniem Piotra mojego bylo zatrzymanie mnie w domu...on przeciągal wszystko w dobrej wierze a ja się na niego gniewałam. Nie mniej jednak niespodziewanka była cudna- popłakałam sie jak bóbr- wyobrażacie sobie jak wyglądalam w tym kocu ? jak sierotka;-)Ale wieczór był wyśmienity ! Byla pizza, piwko, tort, soki dla mamusi,smiechu co nie miara, prezenty i najbliższe mi osoby- i tak do północy:-)Bosski wieczór- naładował mnie energią na dłuugo !
A dziś błogi spokój i dobre humorki. ...Po południu jedziemy do koleżanki na herbatkę i może tym razem do kina zdążymy.
P.S
Zasypało nas strasznie....chyba jeszcze tyle sniegu na oczy nie widziałam:szok:a wczoraj w nocy jak pojechali przyjaciele poszlismy odprowadzic ich na dół i rzucalismy się śnieżkami:cool2:
 
Dziewczynki mam pytanie czy wy już robicie zakupy dla swoich maluszków?? Ja bym bardzo chciała pare rzeczy zamówić z allegro ale po tych naszych przejściach nie wiem czy to nie za wcześnie bo nie chcemy zapeszać a z drugiej strony sprawiło by mi to wiele radości:-):-).
 
Pewnie, że robimy. Nie ma co wierzyć w zabobony, poza tym jestesmy juz w takim okresie ciazy, ze absolutnie nic złego wydarzyć sie nie moze! Sprawia to tyle przyjemnosci, ze zadna z nas nie powinna sobie tego odmawiac, pozdrawiam i zycze udanych zakupow
 
To i ja się pożale, a mam na co od kilku miesięcy miałam straszne bóle krzyża takie że sama nie potrafiłam wstać ani na bok się przekręcić a czasem i problemy z chodzeniem więc wybrałam się do neurologa i prawdopodobnie to dyskopatia:baffled: ja nie wiem co będzie w 9 miesiącu a doktorka powiedziała że bóle będą coraz gorsze bo dzidzia rośnie i obciążenie większe a ja już wyglądam jak kaleka:-( no i oczywiście przeziębienie się czepiło już myślałam że mi przeszło ale rano obudziłam się z bólem gardła..ajjj.ale trzeba się trzymać już bliżej niż dalej.Pozdrawiam chore i nie chore kwietnióweczki;-)

Polecam basen:tak:

Dziewczynki mam pytanie czy wy już robicie zakupy dla swoich maluszków?? Ja bym bardzo chciała pare rzeczy zamówić z allegro ale po tych naszych przejściach nie wiem czy to nie za wcześnie bo nie chcemy zapeszać a z drugiej strony sprawiło by mi to wiele radości:-):-).

Wejdz sobie na zakupowy i odpowiedz sobie na to pytanie:-D:-D
 
karola, nie miałam aż takich przejść jak ty,ale do 20 tygodnia byłam na duphastonie (obumarł jeden z zarodków)i ciąża też była zagrożona...ale małe zakupki-czemu nie???nikt nawet najpiękniej przebiegającej ciąży nie zagwarantuje powodzenia w trakcie porodu na przykład.zawsze może się coś stać,ale nie musi...nie myśl o tym,jesteście pod dobrą opieką.a małe zakupy poprawią twój nastrój na pewno.nie bój się...i jak ci już pisałam znam dziecko urodzone na poczatku 26 tygodnia...ma się świetnie!!!to nie średniowiecze!!!
a chrapania od kilku tygodni znieść nie potrafię,pomimo prób wielu..


jadę na obiad do teściowej:tak::tak::tak:
 
Witam was:-)
Karola kochanie załamałaś mnie:-( Nie wiedziałam, że ty też miałaś na początku szyjkę zamkniętą a potem nagle ci się otworzyła. Jutro idę do mojego lekarza, powiedzieć mu, że zdecydowałam się na pessar. A że chodzę państwowo to on będzie musiał dopiero go zamówić, zależy ile mi będzie kazał czekać, bo jak długo to pójdę prywatnie i mi założy. Ale powiem wam, że się bardzo boję, bo ten mój ból w macicy jest tak ogromny, że to napewno nie jest normalne. Dodam, że żaden lekarz (szpital, prywatnie i mój) nie zdiagnozowali mi przyczyny tego bólu!!To jest najgorsze. Ja sobie tłumaczę to że mała naciska mi na jakiś nerw lub kośc i dlatego ten ból jest tak duży:-(Ja chciałabym chociasz do 30 tc wytrwac, jak już coś oczywiście. A tu dopiero 28 tc:-(Najgorsze jest to, że za tydzień mam 2 egzaminy na studiach i będę musiała jechac, z tym odpoczynkiem i leżeniem plackiem to różnie bywa.

Dla poprawy nastroju ładnie się dzisiaj ubrałam i wkońcu wymalowałam bo od 3 dni wyglądam nie za ciekawie:-) Minus siedzenia w domu:-)
 
Dziewczynki mam pytanie czy wy już robicie zakupy dla swoich maluszków?? Ja bym bardzo chciała pare rzeczy zamówić z allegro ale po tych naszych przejściach nie wiem czy to nie za wcześnie bo nie chcemy zapeszać a z drugiej strony sprawiło by mi to wiele radości:-):-).
no jasne karolka!! poczytaj sobie na watku o zakupach, i zamawiaj przez internet co tylko chcesz i nic nie zapeszysz!! bo juz sie nic nie moze stac!:tak::-)

wesola24 - idz idz jutro do lekarza, bo to nie ma sie co zamartwiac lepiej od razu reagowac, bedzie dobrze, trzymamy kciuki:tak::-)
 
reklama
witam was:-)
karola kochanie załamałaś mnie:-( nie wiedziałam, że ty też miałaś na początku szyjkę zamkniętą a potem nagle ci się otworzyła. Jutro idę do mojego lekarza, powiedzieć mu, że zdecydowałam się na pessar. A że chodzę państwowo to on będzie musiał dopiero go zamówić, zależy ile mi będzie kazał czekać, bo jak długo to pójdę prywatnie i mi założy. Ale powiem wam, że się bardzo boję, bo ten mój ból w macicy jest tak ogromny, że to napewno nie jest normalne. Dodam, że żaden lekarz (szpital, prywatnie i mój) nie zdiagnozowali mi przyczyny tego bólu!!to jest najgorsze. Ja sobie tłumaczę to że mała naciska mi na jakiś nerw lub kośc i dlatego ten ból jest tak duży:-(ja chciałabym chociasz do 30 tc wytrwac, jak już coś oczywiście. A tu dopiero 28 tc:-(najgorsze jest to, że za tydzień mam 2 egzaminy na studiach i będę musiała jechac, z tym odpoczynkiem i leżeniem plackiem to różnie bywa.

Dla poprawy nastroju ładnie się dzisiaj ubrałam i wkońcu wymalowałam bo od 3 dni wyglądam nie za ciekawie:-) minus siedzenia w domu:-)

niunia ja cie nie chciałam straszyc pamietam jak pare dni temu przed pujsciem do szpitala dziewczyny tez mi mowily zeby nie zwlekac i w niedziele wyladowalam w szpitalu.a jak ordynatorka zobaczyła usg szyjki to nawet powtórnego nie robiła tylko kazała zapisac mnie za załozenie i po dwóch dniach mialam juz szew.
U ciebie jest tez troszke inacze bo malenstwo lezy główka w dół jak dobrze doczytałam a moja wali nogami po szyjce i naprawde daje czadu wiec wszystko sie mogło w kazdej chwili otworzyc. Ja za tydzien mam wizyte u ginki i mam nadzieje ze ten szewek trzyma. Ja tez mam za dwa tygodnie egzaminy w szkole 60km od łodzi wiec mezus bedzie musial ze mna pojechac bo ja juz mam zakaz wsiadania za kierownice jak narazie.
 
Do góry