hej
ja tez tak tylko na chwile, bo Olka broi...
Katik bedziemy u Kittkow do niedzieli nie pamietam kiedy na tak dlugo z domu wyjezdzalam
strasznie sie ciesze na ten wyjazd, troche sobie odpoczniemy i oderwiemy sie od rehabilitacji, chociaz w poniedzialek juz jedziemy na zajecia
juz jestesmy spakowane a torba wazy chyba z tone, ale Kittek ma wyjsc po nas na dworzec wiec damy rade
i strasznie zazdroscze Kittek tego spania Mai...Olka jak wstanie o 7 tak nie spi do 9....ciekawe jak sie dziewczyny dogadaja hehe
ide jakis obiad zjesc, a pozniej 5 godzin w pociagu...mam nadzieje ze Ole uspi stukot i bujanie i polowe drogi przespi... nie no chyba sie łudze...
ok uciekam, trzymajcie kciuki za nasza podroz i pogode
ja tez tak tylko na chwile, bo Olka broi...
Katik bedziemy u Kittkow do niedzieli nie pamietam kiedy na tak dlugo z domu wyjezdzalam
strasznie sie ciesze na ten wyjazd, troche sobie odpoczniemy i oderwiemy sie od rehabilitacji, chociaz w poniedzialek juz jedziemy na zajecia
juz jestesmy spakowane a torba wazy chyba z tone, ale Kittek ma wyjsc po nas na dworzec wiec damy rade
i strasznie zazdroscze Kittek tego spania Mai...Olka jak wstanie o 7 tak nie spi do 9....ciekawe jak sie dziewczyny dogadaja hehe
ide jakis obiad zjesc, a pozniej 5 godzin w pociagu...mam nadzieje ze Ole uspi stukot i bujanie i polowe drogi przespi... nie no chyba sie łudze...
ok uciekam, trzymajcie kciuki za nasza podroz i pogode