reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniówki 2010!!!

Pogode zapowiadaja tragiczna. Mi wystarczy zeby nie padalo, nie musi byc upalow. W ramach atrakcji znalazlam tylko miasteczko dziki zachod w kolobrzegu, czyli jeden dzien mozna juz zaplanowac :-) W reszte dni w razie deszczu mamy parasol plazowy, mam nadzieje ze przed deszczem tez chroni :-D
 
reklama
Witam,
Lenka wczoraj się jednak na kąpiel obudziła, po kąpieli dostała butlę i znów poszła spać, ale za moment wstała, 40minut poszalała po czym padła ponownie. Spała do 7.30:-) Doszłam do wniosku, że lepiej śpi, bo przedwczoraj zdjęłam jej ochraniacz z łóżeczka, więc ma przewiew. Że też wcześniej na to nie wpadłam..


onka - w Kołobrzegu to ja Ci mogę polecić OCELOT, teatr akrobatyczny, muzyczny i teatr tańca w jednym. Pochodzą ze Złotoryi i zawsze właśnie w Kołobrzegu całe lato z namiotem takim jak cyrkowy byli rozstawieni, więc jeśli będą to WARTO!! 2h spektakl a ileż emocji!! I jakie męskie ciałka.. Mmmmmmmrau:-) I rybkę "U rybaka" będąc tam trzeba koniecznie zjeść;-)

mamusia - a ja napisze tak.. podobno jak byłam mała to mnie ktoś zauroczył i się darłam potwornie. Piętro niżej mieszkała taka starsza Pani, która wyglądała jak czarownica (przynajmniej tak ją kojarzę i wiem, że dzieci się jej bały). Kazała przynieść mnie i mojej mamy halkę, jakieś plucie w 4 strony świata uskuteczniała i przecierała mnie tą halką. Do końca mama nawet nie wie, co ona robiła, bo sama ze mną została. Po ceremonii oddała mamie grzeczne dziecko:szok: No, ale jak wiesz.. jak dorosłam to zostałam czarownicą:-D więc uważaj, bo Ci jeszcze córa do zakonu trafi;-)
 
witanko;-)

Ja na moment, bo udalo mi sie smoka uspic i musze się za porządki wziac. Przed tym wyjazdem to tylko, chodze, sprzatam, piore, przebieram...ach, pogoda ma byc do bani to dwa razy wiecej ciuchów musze spakowac. W ramach tego zakupiłam sobie wczoraj kalosze....a co;-)

kittek....my będziemy w sobote:-0

Onka....może coś się jeszcze zmieni i nie będzie tak źle, no ja nie ukrywam,że miałam nadzieje na opalanko, no ale coż, najważniejesze ze w czwóreczkę spedzimy czas, reszta malo wazna, mamy bluzy, kalosze tez, więc damy rade heheheh:-)

zielona....heheheh się usmiałam z Twojego posta....ale musze stwierdzic ze bardzo trafne porównanie....heheheh

Pozdrowionka....pewnie jeszcze przed wyjzazdem się zjawie...:-). Miłego dnia mamuśki:-)
 
jestesmy po lekarzu,...pani dr stwierdzila ze nie ma tragedii z tymi krostkami Oli ale przepisala nam jakis krem, pu cos tam, mam nadzieje ze przejdzie. ale babsztyl nie chcial mi dac nic na wymioty Oli (chcialam ze wzgledu na wyjazd, bo mala wymiotuje a gastrolog mowi ze to ze wzgledu na kalorycznosc jedzenia) stwierdzila ze Ola ma niedojrzaly uklad pokarmowy i to dlatego. a ja wiem ze to nie od tego bo juz dluga przerwa od rzyganka byla...no nic sprobujemy Nutritonu znowu, oby nie skonczylo sie bolem brzucha...

dziewczyny ja modly juz odprawilam, moze sie uda z ta pogoda:) kurcze jedyna okazje mamy z Olka wyjechac wiec nie moze caly czas padac :(
 
pchwale jeszcze Ole ze wydaje coraz wiecej odglosow z buzi, do mowienia to wiadomo jeszcze dluuuuuuuuuuuuuuga droga, najpierw musi zaczac jesc. coraz czesciej wychodzi jej MAMA :-):-):-) jeszcze dosc nieswiadomie ale mozecie sobie wyobrazic ja sie czuje :)
 
Witam się na chwilę bo musze się jeszcze spakować bo dziś o 23 wyjeżdżam na Węgry i wracam dopiero w niedziele. Stresa mam jak cholera bo jeszcze nigdy nie jechałam nigdzie bez dzieci i męża...
Jak wróce postaram sie wam napisac jak było i w Olsztynie i na Węgrzech.

Tymczasem życzę nam wszystkim PIĘKNEJ POGODY. Udanych spotkań, a tym które są w domu żeby praca was nie zabila ;-)
 
Wyjeżdżającym - super pogody i miłych wrażeń. Czekamy na relacje z wypoczynku i oczywiście będziemy tęsknić:-)

Marta - ojej, ale fajnie czytać takie info. Jestem przekonana, że MAMA to Ola świadomie mówi:-)
 
witam mamuśki
u nas kolejnym słowem jest jajo tuż po ziazi co chyba znaczy że boli czy coś...
poza tym nic ciekawego oprócz dni spędzanych w robocie...
 
reklama
Do góry