kwietniowka w pologu

[zosia77]

O rany Ktosiu ty już wśród nas?!
Bedzie dobrze. Mały wyssa wszystko z mamy i bedzie laska.

 

[m_ktosia]

tak tak ja w domciu

jeszcze mam ochote sie objadac... cialo jakby jeszcze czuje po ciazowemu... wiec musze ie pilnowac...

brzuszek pbolewa biore co kilka godz przeciwbolowe...

i zaczal mnie pot zalewac i cos mi si przypomina ze wiekszosc z nas tak miala wiec o chyba normalne nie? juz 2craz prysznic brlam...

zle sie czuje jak podnosze nele... jaka ona se wydaje cieeezka

sutki juz atakuja... znaczy boli ale na razie zadnych pekniec...
maly ma dzis ten dzen co to jakby dotarlo do niego ze jest juz na tym swiecie i jakby w szoku spi caly czas i nie chce jesc... wiec mam troche spokoju...

obra nie przynudzam...
anetka prosze szybciej urodzic bo samotno na watku tak

 

[Madziallenka]

M_ktosiu - fajnie że juz z nami jesteś, jesteś niesamowicie dobrze zorganizowana!
Całuski dla maluszka!
Ale się świat poprzewracał w ciągu niecałego półtora roku - masz juz dwójkę dzieci! :-)
Pozdrawiam i czekam na zdjęcia małego mężczyzny!;-)

 

[aneta23]

anetka prosze szybciej urodzic bo samotno na watku tak

Ekhmmmmm........zartujesz sobie

 

[m_ktosia]

anetka a nie chcialabys tak ze 2 tyg wczesniej... fizjologicznie to juz nie wczesniactwo

 

[aneta23]

No w sumie ze 2 tyg wczesniej moglo by byc.......byle nie przenosic, bo to wkurzajace.....Ale poki co jeszcze przeraza mnie nieco ta mysl

 

[niczka]

Porod!!! blizniaczy!!
sama nie wiem czy chce cesarke czy naturalnie
ja wogole nie chce

 

[m_ktosia]

niczka pamietam ta mysl ktora mnie przeszla jak w wielkich bolach wyszedl w koncu moj synus... mysl o tym jak to dobrze ze to juz koniec, ze to nie byly bliznieta ;-)
z tego co zawsze mowia to to drugie dziecko wychodzi za minute czy dwie moze 5... to jakos tak szybciutko nie? to chyba mozna przetrzymac wiesz pierwsze przetrze slady drugie to juz jak na slizgawce

tydzien od porodu melduje iz:

waga sie ruszyla o -2 kg:-) = 74 (jeszcze 14 do zrzucenia)

brzucho odpuscilo znaczy bez tab przeciwbolowych

nienawidze podpasek ale coz zrobic

cycki to ja poprosze takie do konca zycia zeby zostaly

mam ogromny apetyt ale postanowilam byc twarda i nie podjadac miedzy posilkami i nie jesc tuczacego jadla i generalnie sie pilnowac... kosztuje mnie to oj kosztuje... jestem cholernie glodna caly czas !!!!

brzucho wisi wciaz...jeszcze sie nie mieszcze w spodnie z poczatku ciazy ale te z koncowki juz zaczynaja spadac z pasa... niestety nie z bioder, tylka i ud.... ach duzo pracy przede mna

 

[kasia2506]

Ktosiu-zobaczysz niedługo wejdziesz we wszystkie swoje ciuchy sprzed ciąży Na pocieszenie powiem Ci, że moja siostra po porodzie nie schudła ani kilograma, a waga ruszyła dopiero po 6 tygodniu (spuchła dopiero po porodzie) Ale później szybko poszło...

 

[aneta23]

KTOSIU - widze, ze u Ciebie z waga troche podobnie jak u mnie przy Kubie - po samym porodzie bylo 76, potem 74 (ale dluzej to trwalo)....a potem to juz byly tylko schody, bo niewiele spadlo I tu jest wlasnie ta roznica ;-) bo wierze ze Ty dojdziesz do zadanej wagi szybko, czego Ci bardzo zycze
A ja sie wlasnie zastanawialam, bo juz kolejny raz piszesz o srodkach przeciwbolowych.....przy Nelce jakies bralas???
Ja w ogole nic a nic.....nawet nie pamietam czy bylo trzeba, a nawet nikt nic nie proponowal?