reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

kwietniowka w pologu

No mi tez nikt nie proponowal srodkow przeciwbolowych :tak: wiec nic nie bralam.
Ktosiu to trzymam kciuki za szybki spadek wagi :tak::-) napewno sie uda!!!
 
reklama
normalny panadol juz w szpitalu mi zapodawali... przeciez to boli jak bardzo mocna @ no to jak:confused:
przy nelce tez jak wychodzilam ze szpitala to mi jeszcze dali kilka na nastepny dzien...
i ja albo panadol albo ibupren albo nospe i po paru dniach odpuscilo :tak:
a najgorzej przy karmieniu jak macica reaguje skurczami ...uff dobrze ze juz mam to za soba... teraz mam nadzieje ze @ dlugo do mnie nie bedzie przychodzic :happy:
 
Hihihi...SZMINKA to fakt - u mnie tez krocze bolalo strasznie...chyba ten bol zagluszal wszystkie inne :-D
A brzuch chyba faktycznie jak przy @.....ale mnie zawsze przy @ mocno bolalo i tabletki rzadko bralam bo nie lubie brac prochów :sorry2: Takze spoko mozna przezyc......A podczas karmienia pamietam, ze tylko bardziej sie ze mnie lało :dry:
 
To mnie też brzuch nie bolał bardzo, tylko pamiętam jeden taki dzień, co wytrzymać nie szło, ale nic nie brałam ani razu - u mnie zanim Nacię urodziłam, zawsze miałam @ takie bolesne, że trzeba było ibuprom brać, to w porównaniu z bólem poporodowym, jak się macica kurczyła, to był pikuś - no i jakoś tak tych "odchodów poporodowych" (ale fajnie brzmi) też miałam mało. W sumie, na 3, 4 dzień nie było nic i aż się zdziwiłam, że może mam jakiś zastój i że to źle, bo się nie czyści, ale potem na kolejny dzień wypłynęło 2 razy tyle, więc było OK
W kroku to bolało, bo szycie miałam, nie szło usiedzieć, to sobie robiłam kółko ze szlafroka i jakoś dałam radę, a jak mi szwy zdjęli, to już OK.
A waga? Przed porodem 85, po porodzie nie wiem, ile, a ostatecznie 73 (więc 12 kg w dół), a teraz 73,300 - waga z końca sierpnia, więc nie jest źle.
 
ktosia ty masz glod nic dziwnego ja to i bez ciazy i drugiego dziecka pozarlabym konia z kopytami:laugh2:
co do twojej wagi to jakos sie nie martwie bo tylko jak deczko dojdziesz do siebie to Ci maz pewnie zapoda jakis maratonik :tak:...wiec waga szybko poleci w dol;-)
 
mi dawali prochy w szpitalu i potem tez bralam :tak: ... mnie masakrycznie bolalo krocze, nie moglam siedziec, chodzic, szwy ciagnely niemilosiernie, na szczescie mialam nierozpuszczalne, tydzien po przyszla polozna wyjela i o niebo lepiej bylo ... brzuch bolal, ale nie tak bardzo

KTOSIA zazdroszcze ci ze masz juz porod za soba, jeszcze troche i polog tez, wczoraj wlasnie przypomnialam sobie wszystko i normalnie nie wiem jak to jest, ze sie kobiety na drugie decyduja, jakas magia natury chyba, bo przeciez porod i polog to masakra :-p ... spoko, ja jeszcze tylko raz i z glowy na zawsze :laugh2:, chociazby mi milion proponowali :-p
 
A mnie bolało jak jasna ch..... :-( Po cesarce jak puściło znieczulenie ból był nie do wytrzymania:no: Także zastrzyki przeciwbólowe, a później panadol też dostawałam:tak: A przy karmieniu też bolało, ale chyba bardziej ciągnęła rana na brzuchu:sorry2:
 
U mnie było trochę inaczej bo miałam cc. Pamietam ,że brzuch mnie tak ciągnął,że z pozycji leżacej na siedzącą to nie mogłam normalnie się podnieść. W ogóle bałam się dotknąc do brzucha bo czułam jak się wszystko napina. A tak ładnie mnie wyczyścili,że długo ze mnie nie leciało i pierwszą@ miałam po pół roku.
 
reklama
Do góry