reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietnióweczki 2008

Hej kobietki

Ruda widzę zę faktycznie was to te złe moce niechcą opuścić i co tu robić jakies czary mary odprawić czy co? Najwazniejsze ze już lepiej ale te Twoje dzieci lubią wysoką temperaturę a to faktycznie dla Was niebezpieczne trzymajcie się cieplutko i bez chorowania

Anekha to wsumie nie fajnie jak nic nie było widać na uSG i jeszcze raz musisz się fatygowaćale teraz już napełnij dobrze brzyszek wodą żebyś znowu nie musiała iśc 3 raz , dobrze zę Nitce już przechodzi i żę już nie bierze leków a jakie witaminki podajesz ja daję Milence Rutinacee Junior bo to jedynie toleruje daję jej jedną łyżeczkę dziennie, jak kupiłam multisanostol to niechce go pić ale nie dziwię się bo trochę szczypie w język i sama muszę go pić :)

Asia widzę że z oczkami niema poprawy i masaże kanalików nic nie pomagają? a możę zmień okulistę iny może coś innego wymyśli, a jak się przetyka te kanaliki wiem ze robią to u malutkich dzieci a u takich dużych to wczesniej nie były zatkane tylko teraz się to pojawiło łzawienie?

A u nas jak u większości chorubsko nas dopadło mąż pierwszy zaczął teraz ja kicham i leje się z nosa i mam nadzieję że malutka nie zechce wychodzić jeszcze dopóki się nie wykuruję bo to tak nie fajnie z katarem przy takim maleńswie , a szyjka już się skróciła do 1 cm więc chyba niedługo się zacznie:)
Milenka też troszkę ma katarek ale taki malutki więc możę przejdzie tak bokiem ją przynajmniej,
Spanie naszych pociech to jest wielka zagadka Milenka też się budzi w nocy na picie przewaznie i na sikanie teraz zastanawiam się co bedzie jak Maleńswo będzie już w domku jak to pogodzimy jedna będzie przy cycu druga będzie wołała siku a mam się rozerwie czy jak:) ale jakos damy radę teraz to wielka niewiadoma ale pewnie nie bedzie tak żle
Pozdrowienia dla wszystkich i zdrówka :0
 
reklama
hej hej
Anrus
ja też podaję rutinaceę juniorka.
jeju Ty zaraz rodzisz kobieto..ależ to zleciało...ale fajnie ;-)) na pewno będize ok wszystko...tak już na zapas zycze szybkiej, sprawnej akcji porodoej żebyś mogła szybciutko wrócić do sił i nam się pochwalić swoim nowym czlonkiem rodzinki!!!!:-):-):-)buziole!!!!!!:happy:

a co u reszty????
Pozdrawiam wszystkie:happy::-):tak:
 
Hejka!

Anrus no niestety na razie nic nie pomaga.Z reguły przetyka się niemowlakom ale u większych dzieci też sie to wykonuje tylko wiadomo,że jest gorzej.Po urodzeniu Patrykowi trochę ropiały oczka ale potem to przeszło i długi okres czasu był spokój.Może rzeczywiście się wybiorę do innego okulisty.To zdróweczka wam życzę i spokojnego rozwiązania:tak:

A my juz po spacerku i zakupkach,Patryk zje zupke i do spania bo coś marudny dzisiaj.

Miłego dnia
 
Hej
kiedyś to sie pisało codziennie po kilka reazy, a teraz niestety albo czasu albo checi brak :sorry:
ale zajrzałam w końcu :-p
u nas powolutku, do dzieciaczków nie przyczapiaja sie narazie choróbska uff
Natalka brzdąc mały, jakby troszke mniej zaczepia Dominika, siusiać w nocniczek nie siusia, je w sumie wszystko, strasznie łasa na słodycze i chrupki, ale na szczescie lubi też owoce, obiady je wiec ok :-)
Dominiczek niestety ma zwichnięte bioderko :-( lekarz mów że ma najgorszą z możliwych opcji :-( wczoraj założył szelki pawlika i pewnie kilka miesięcy w nich musi śmigać. narazie eni jest źle, troche mu przeszkadza, krępuje ruchy, no a mi cięzko przy przewijaniu i kąpaniu. ale jest nadziejea ze pomoże nastawić bioderko, a jak nie to może się skończyć operacją :no: nie chce narazie o tym myśleć, mam nadzieje ze do tego nie dojdzie :no:
już sie obudził na karmienie wiec znów nie za dużo popisze :sorry:
także wszystkim zdróweczka!
anrusku - tobie szybkiego i łatwego porodu :tak:
aha no i nie mamzdjecia tej dostawki, jak nie zapomne to dzis zrobie na spacerku i jak mi sie uda to wkleje :tak: ogólnie dostawka sie sprawdza, nie wiem jakbysmy wychodzili na spacery bez niej, bo Natalka wogóle sie nie słucha i ucieka, a najgorsze jest to że nawet kjakby ja zaczepił stary dziad to ona chetnie za rączke pójdzie :sorry:
 
Witam troszkę się coś tu ruszyło :)

Iwonko nie musisz wklejać tej dostawki tylko wystarczy nawet link do jakiejś z allegro chciałabym zobaczyć jak to wygląda i która to jest ta co ty masz:)

Jeju ale z tym bioderkiem to macie przeboje chyba bym w panikę wpadłą jakbym miała taką sytuację i jeszcze ta wizja tej operacji mam nadzieję zę nie bedzie potrzebna. Ostatnio widziałam kobietkę z dziewczynką 11 miesięcy która własnie mówiła ze ma chore bioderka i ze jeszcze pewnie ze 2 latka nie bedzie chodzić aż mi się żal tego dziecka zrobiło życze aby u was szybko poszła kuracja. a wiesz czym to zwichnięcie było spowodowane odbieraniem dziecka czy czymś innym możę w szpitalu spartaczyli swoja robotę ?
 
Dzień dobry!

ANRUSKU u Ciebie to lada dzień i będzie dzidziuś na świecie...A jak Wasz zdrówko lepiej????

IWONKA szkoda biednego Dominisia....oby wszytsko dobrze ułożyło się z tym bioderkiem.....Amirek też uwielbia czekoladę starsznie ale ja mu nie bardzo mogę ze względu właśnie na skazę(czy ona przejdzie w ogóle) ale czasem podje....i ogólnie apetyt ma....

ASIU może faktycznie odwiedzieć jeszcze okulistę....żadne masaże krople nic nie pomaga???A dalej Patryk je w nocy....Mój od tygodnia zero:-p:-)

AGUŚ i jak porobiłaś wszystkie wyniki??Jak badania??A Niteczka dalej psoci??Urwisek kochany....

U nas dobrze...właściewie Amirek miał zapalenie gardła mmiał antybiotyk....starsznie goraczkował....ale już ok...tylko katarek został....teraz mnie zaraził....:sorry::happy: szkoda bo w ten czas co cory był taka ładna pogoda...

W ogóle listopad a u nas jaka ładna pogoda:happy:Miłego dnia wszystkim:-)
 
Witam:-)

My od piątku siedzimy w domku bo Patryk złapał infekcję gardła:-(Do niedzieli mi gorączkował cały czas.Dzisiaj już jest dobrze,tylko pokaszluje.Tylko ostatnio coś zaparcia ma.Wczoraj już mu czopka glicerynowego dałam bo kilka dni kupki nie robił i pomogło ale wiem,że to nie jest rozwiązanie.Próbowałam śliwek suszonych ale nie chce się ich tknąc:sorry:

Ada fajnie masz,że ci już w nocy nie je.Patryk nad ranem jeszcze je koło 5 przeważnie.A Amirek tak sam od siebie przestał,czy próbowałaś jakichś sposobów.?

Iwonka współczuję z tym bioderkiem.Trzeba wierzyc,że te szelki pomogą:tak:
 
Witam
mam ogromną prośbę do wszystkich bb-mam, których dzieci uczęszczają do żłobka, lub przedszkola, a nie ukończyły jeszcze 3-go roku zycia.
Bardzo proszę o wypełnienie krótkiej ankiety-moich badań do pracy magisterskiej.
Pewnie niejedna z Was była w podobnej sytuacji, mam nadzieję, ze moja prośba spotka się ze zrozumieniem;-)
Z góry dziękuję za każdą wypełniona ankietę.

Pozdrawiam madzix

http://www.ankietka.pl/ankieta/31184...owa-matek.html

P.S. W razie pytań/wątpliwości proszę o wiadomość prywatną, z chęcia odpowiem na kazde pytanie.
 
Witam się po bardzo długiej przerwie....
Mam nadzieję iż już niedługo niestety chwilowo będę mieć troszkę więcej czasu;-)
Czytam dosyć często, podziwiam mamy dwójek lub trójek ;-)
Gorąco pozdrawiam "stare" kwietnióweczki i melduje jak poniżej:
 
reklama
AGA witaj po długiej przerwie:-Dczyżby fasolka w brzuszku:rofl2:gratulację :rofl2::rofl2: szczęśliwej i spokojnej ciąży i oby jak najmniej dolegliwości ciążowych....A jak tam Marysia się czuję???Pewnie duża dziewczynka...

A gdzie to się dziewczyny nasze pochowały:-)

U nas dobrze....Amirek rozbójnik się robi wszędzie włazi dosłownie wszędzie:confused2:nie zostawi się go nawet na 2 sekudny bo już coś wykąbinuję i ma wielką faze na czytanie....przynosi wszystkie książeczki i mam mu czytać nawet 2 godziny bez przerwy chce non stop mama mama czytać....:-D

ASIU wiesz co on sam odrzucił.....nie budzi się o 5 na mleczko a nawet jak się przebudzi kręci się i idzie spać....zazwyczaj prześpi do 7.30-8.00 rano....a ja się bdzę z przyzwyczajenia o 5:-D....a powiedz jak tam oczka Patryka???


powiedzcie mi dziewczyny mówią coś Wasze dzieci???Mój to nie bardzo ale zauważyłam,że nie raz po cichu sam do siebie potarfi powtórzyć słowa ale jak mówię powiedz cieszy się i ucieka:sorry:z nocnikiem nawet nawet nie woła....ale siądzie i zrobi tylko musze sama pilnować ,żeby posadzić tak od 2 dni nagle miła odmiana:-)

Miłego weekendu:-):happy:
 
Do góry