anrus79
Mamy kwietniowe'08
- Dołączył(a)
- 20 Październik 2007
- Postów
- 337
Witam
My juz jesteśmy w domu dzisiaj wyszłyśmy ze szpitala
25.11.2009 o godzinie 3,40 przyszła na świat przez cc Zuzia 3350g i 56cm nie doczekałam do rana bo o godzinie 2,30 odeszły mi wody i zaczęły się skurcze więc szybko wzięli się do roboty a miałam już zarezerwowaną salę na godzinę 11.00 na cc , ale jak lekarzowi nie chciało się zrobić cc w dniu przyjęcia bo myślał że zwali to na innego co ma dyżur następnego dnia to musiał wstać o 3,.00 żeby się wziąść do roboty
Ważne zę już jestem w domu i już mam to za sobą teraz mam tylko na głowie jakoś przyzwyczaić Milenkę do Zuzi narazie jest zachwycona ale jak karmie to troszkę zazdrosna mam nadzieję ze jej minie to jak znajdę więcej czasu to zamieszczę fotki Zuzia jest bardzo grzeczna śpi je więc mam nadzieję ze bedę miała sporo czasu dla Milenki
pozdrawiamy
My juz jesteśmy w domu dzisiaj wyszłyśmy ze szpitala
25.11.2009 o godzinie 3,40 przyszła na świat przez cc Zuzia 3350g i 56cm nie doczekałam do rana bo o godzinie 2,30 odeszły mi wody i zaczęły się skurcze więc szybko wzięli się do roboty a miałam już zarezerwowaną salę na godzinę 11.00 na cc , ale jak lekarzowi nie chciało się zrobić cc w dniu przyjęcia bo myślał że zwali to na innego co ma dyżur następnego dnia to musiał wstać o 3,.00 żeby się wziąść do roboty
Ważne zę już jestem w domu i już mam to za sobą teraz mam tylko na głowie jakoś przyzwyczaić Milenkę do Zuzi narazie jest zachwycona ale jak karmie to troszkę zazdrosna mam nadzieję ze jej minie to jak znajdę więcej czasu to zamieszczę fotki Zuzia jest bardzo grzeczna śpi je więc mam nadzieję ze bedę miała sporo czasu dla Milenki
pozdrawiamy