A
ada04
Gość
RYBUSIA mój ma na kolanie i na czole ale na czole się palnął więc myślę,że to normalne....
;-):-)
;-):-)reklama
RYBUSIA
Zaangażowana w BB
NO TO OKI WYGLĄDA NA TO ŻE Z TEGO MOJEGO BZYKA JEST NIEZŁY URWIS ...
TERAZ SMACZNIE ŚPI ... A JA IDE SIE UMYC I POPATRZE TROCHE NA TV ...
ŻYCZE SPOKOJNEJ NOCKI
BUŚKA
http://www.sweetim.com/s.asp?im=gen&lpver=3&ref=12
:-)witam się
Iza jeśli chodzi o siniaki to mój młody nie raczkuje tylko skacze w jumperze i chodzi w chodziku a też ma siniaki tak nagina
ja go też kładę na podłogę i on nie chce raczkować ale się kula w tą i z powrotem taki sobie wybrał sposób przemieszczania i od tego też mu się zdarza nabić siniaka
miał nawet skaleczony palec do krwi bo sobie chlasnął szufladą
myślę że takich otarć i siniaków będzie coraz więcej
nie ma to tamto oni są coraz starsi i to normalna kolej rzeczy
Kubuś ładnie stoi mój młody też stoi ale nie zostawiam go samego bo on się za pewnie czuje cwaniak i się puszcza więc się boję że jakby mnie nie było to mógłby sobie zrobić coś poważniejszego niż siniaka
a z takich nowości to chciałam się zapytać czy dawałyście swoim dzieciom już kakao bo ja wczoraj kupiłam takie od 8-9 miesiąca i młodemu bardzo smakowało
no i od dziś wprowadzam mleko 3
ok zmykam się z Natim pobawić i oczywiście pochodzić bo siedzenie to już przeszłość
papa miłego dnia:-)
Iza jeśli chodzi o siniaki to mój młody nie raczkuje tylko skacze w jumperze i chodzi w chodziku a też ma siniaki tak nagina
ja go też kładę na podłogę i on nie chce raczkować ale się kula w tą i z powrotem taki sobie wybrał sposób przemieszczania i od tego też mu się zdarza nabić siniaka
miał nawet skaleczony palec do krwi bo sobie chlasnął szufladą
myślę że takich otarć i siniaków będzie coraz więcej
nie ma to tamto oni są coraz starsi i to normalna kolej rzeczy
Kubuś ładnie stoi mój młody też stoi ale nie zostawiam go samego bo on się za pewnie czuje cwaniak i się puszcza więc się boję że jakby mnie nie było to mógłby sobie zrobić coś poważniejszego niż siniaka
a z takich nowości to chciałam się zapytać czy dawałyście swoim dzieciom już kakao bo ja wczoraj kupiłam takie od 8-9 miesiąca i młodemu bardzo smakowało
no i od dziś wprowadzam mleko 3
ok zmykam się z Natim pobawić i oczywiście pochodzić bo siedzenie to już przeszłość
papa miłego dnia:-)
Witam dziewczęta
RUDA
Ja jeszcze nie podawałam małej kakaa, ale nawet nie wiedziałam, że jest takie po 8-9 miesiącu...A jak się wogóle czujesz? mdłości nie męczą? POZDRAWIAM
Ja się rozchorowałam na całego, przeziębienie mnie dopadło:-( mam straszny kaszel, katar...boje się, że małą zaraże, pewnie tak będzie, przecież się od niej nie odizoluje...mam pytanie, co brałyście na przeziębienie jak karmiłyście maluchy...bo ja tylko pije syrop mucosolvan i łykam czasami apapa, jak głowa mi pęka...
Moja Amelcia skończyła wczoraj 9 miesięcy, ale ten czas leci...jeszcze trzy miechy i roczek)))\
MAM PYTANKO, CZY JAK ROBICIE NORMALNE ZUPKI SWOIM MALUCHOM, TO CZY JE ZAPRAWIACIE I JEŚLI TO TO NORMALNIE MLEKIEM CZY ŚMIETANĄ? BO JA CHCE JEJ ZROBIĆ ŻUREK I NIE WIEM, CZYM GO ZAPRAWIĆ, CO LEPIEJ? PODAWAŁYŚCIE JUŻ MALUCHOM PARÓWECZKI DROBIOWE?
RUDA
Ja jeszcze nie podawałam małej kakaa, ale nawet nie wiedziałam, że jest takie po 8-9 miesiącu...A jak się wogóle czujesz? mdłości nie męczą? POZDRAWIAM
Ja się rozchorowałam na całego, przeziębienie mnie dopadło:-( mam straszny kaszel, katar...boje się, że małą zaraże, pewnie tak będzie, przecież się od niej nie odizoluje...mam pytanie, co brałyście na przeziębienie jak karmiłyście maluchy...bo ja tylko pije syrop mucosolvan i łykam czasami apapa, jak głowa mi pęka...
Moja Amelcia skończyła wczoraj 9 miesięcy, ale ten czas leci...jeszcze trzy miechy i roczek
)))\MAM PYTANKO, CZY JAK ROBICIE NORMALNE ZUPKI SWOIM MALUCHOM, TO CZY JE ZAPRAWIACIE I JEŚLI TO TO NORMALNIE MLEKIEM CZY ŚMIETANĄ? BO JA CHCE JEJ ZROBIĆ ŻUREK I NIE WIEM, CZYM GO ZAPRAWIĆ, CO LEPIEJ? PODAWAŁYŚCIE JUŻ MALUCHOM PARÓWECZKI DROBIOWE?
Ostatnia edycja:
RYBUSIA
Zaangażowana w BB
witam was moje kochane kwietnióweczki
Dzisiaj spadł u nas duży snieg i postanowiliśmy wraz ze szkrabem pujść na sanki ale miał frajde mówie wam cieszył sie i to jak a najlepiej jak biegłam z nim tak szybko... a potem miał taki czerwony nosek (same zobaczci) że uciekliśmy do domciu na ciepły soczek i obiadek ale cos te emocje wpłyneły na niego nie korzystnie bo nie chce spać ... właśnie się bawi w łóżeczku to pomyślałam że napisze do was ...
a tak to jakoś nocke przechulaliśmy i wiecie co w nocy ide do kubika zobaczyć jak sobie śpi patrze a on pojękuje i śpi ale na SIEDZĄCO
a jak tam nocki u was ???
a tak to jakoś nocke przechulaliśmy i wiecie co w nocy ide do kubika zobaczyć jak sobie śpi patrze a on pojękuje i śpi ale na SIEDZĄCO
a jak tam nocki u was ???
Ruda_ z tym staniem to na serio dopiero się zaczyna mój też ciągle chce żeby go prowadzać aż czasem myśle ile to można skąd w takim małym człowieczku tyle energi ?
ja kaka jeszcze nie dawałam i szczeże mówiąc to nie wiedziałam że jest takie dla takich małych kajbrów ale jak nie ma dzieciuś alergi to czemu nie ? sama poszukam i kupie a to kakao to na mlesio dzidziusiowe czy na wode?
a co do tego mlesia 3 to ja nie wiem bo ja podaje enfamil 2 to tam pisze że jest od 6 do 12 miesiąca albo daje bebiko 2 to też jest do roczku
a jak tam fasolka twoja no i twoje samopoczucie oczywiście ?
buśka pozdrawiam
ja kaka jeszcze nie dawałam i szczeże mówiąc to nie wiedziałam że jest takie dla takich małych kajbrów ale jak nie ma dzieciuś alergi to czemu nie ? sama poszukam i kupie a to kakao to na mlesio dzidziusiowe czy na wode?
a co do tego mlesia 3 to ja nie wiem bo ja podaje enfamil 2 to tam pisze że jest od 6 do 12 miesiąca albo daje bebiko 2 to też jest do roczku
a jak tam fasolka twoja no i twoje samopoczucie oczywiście ?
buśka pozdrawiam
moncia23 niestety odnośnie leków to nie wiem zawiele wiedziałam tylko o apapie no ale lepiej lekarza zapytać . sama karmiłam tylko przez 2 miesiące .
a co do zabilelania zupek to nie zabilelam to chyba za wczśnie na śmietane a tym bardziej mleko , podobno mleko można podawać od 2 roku życia ...
a co do parówek to podaje małemu np bobaski są miękkie i smakują kubusiowi ale wiesz co nie przypuszczałam że można podzielić małą paróweczkę na tyle częsci ale mój syn mi pokazał ... nie lubie mu ich dawać bo potem jest cały do mycia ... dlatego dostaje je sporadycznie a poza tym to słyszałam że nie są zalecane ale co w dzisiejszych czasach jest zdrowe ? hm...
życze szybkiego powrotu do zdrowia buśka
a co do zabilelania zupek to nie zabilelam to chyba za wczśnie na śmietane a tym bardziej mleko , podobno mleko można podawać od 2 roku życia ...
a co do parówek to podaje małemu np bobaski są miękkie i smakują kubusiowi ale wiesz co nie przypuszczałam że można podzielić małą paróweczkę na tyle częsci ale mój syn mi pokazał ... nie lubie mu ich dawać bo potem jest cały do mycia ... dlatego dostaje je sporadycznie a poza tym to słyszałam że nie są zalecane ale co w dzisiejszych czasach jest zdrowe ? hm...
życze szybkiego powrotu do zdrowia buśka
Załączniki
U nas śniegu tyle że ledwo wózek pchałam, a mam duże kółka piankowe. Strach pomyśleć co by było jakbym wybrała mniejsze koła ze względu na wagę (4-te piętro bez windy robi swoje).
Byłam dziś na spotkaniu opłatkowym oazy. Mała wstawała podpierając się o nogi krzesła i "sprężynowała". Najlepsza zabawa takie tany-tany. A koleżanki zachwycone tylko z rąk do rąk przechodziła. Było jeszcze dwoje maluchów, jedna miesiąc młodsza, druga dwa starsza. Jak patrzyłam na młodszą i porównywałam co moja robiła w tym czasie, to moja zasuwa jak torpeda.
Zaraz przejdziemy na mleko NAN3, tylko wykończymy zapasy 2. Jak kiedyś dostałam próbkę Bebilonu to małej nie smakowało, a teraz dostała wersję na dobry sen i zjada. Może musiała dorosnąć. Wcześniej była przyzwyczajona do smaku mojego mleka, a NAN było zbliżone, a jak wprowadziliśmy zupki to już jej nie przeszkadza inne mleko.
Tak w ogóle to były prośby żeby napisać coś o sobie.
Mam na imię Ania. Jestem księgową, narazie na wychowawczym. Mój mąż, Sylwek, jest kucharzem. Pobraliśmy się 07/07/07. Łucja pojawiła się 9 miesięcy później... jak podsumował kolega "złoty strzał w noc poślubną". Koleżanki które się długo starają aż nie mogą uwierzyć, że planowane przy pierwszej próbie się udało. Wcześniej prowadziłam obserwacje objawowo-termiczne wg dr. Rotzera i pomogło.
Coś się za dużo rozpisałam... pewnie macie dość...
dobra idę karmić trzpiotkę czupurną
Byłam dziś na spotkaniu opłatkowym oazy. Mała wstawała podpierając się o nogi krzesła i "sprężynowała". Najlepsza zabawa takie tany-tany. A koleżanki zachwycone tylko z rąk do rąk przechodziła. Było jeszcze dwoje maluchów, jedna miesiąc młodsza, druga dwa starsza. Jak patrzyłam na młodszą i porównywałam co moja robiła w tym czasie, to moja zasuwa jak torpeda.
Zaraz przejdziemy na mleko NAN3, tylko wykończymy zapasy 2. Jak kiedyś dostałam próbkę Bebilonu to małej nie smakowało, a teraz dostała wersję na dobry sen i zjada. Może musiała dorosnąć. Wcześniej była przyzwyczajona do smaku mojego mleka, a NAN było zbliżone, a jak wprowadziliśmy zupki to już jej nie przeszkadza inne mleko.
Tak w ogóle to były prośby żeby napisać coś o sobie.
Mam na imię Ania. Jestem księgową, narazie na wychowawczym. Mój mąż, Sylwek, jest kucharzem. Pobraliśmy się 07/07/07. Łucja pojawiła się 9 miesięcy później... jak podsumował kolega "złoty strzał w noc poślubną". Koleżanki które się długo starają aż nie mogą uwierzyć, że planowane przy pierwszej próbie się udało. Wcześniej prowadziłam obserwacje objawowo-termiczne wg dr. Rotzera i pomogło.
Coś się za dużo rozpisałam... pewnie macie dość...
dobra idę karmić trzpiotkę czupurną
cześć laseczki
widzę że w sprawie kakao jest wiele pytań więc od razu piszę że ja takie kakao dla maluszków dostałam w carrefour i jest to ich produkt nazywa się bio kaszka czekoladowa no ale tylko tak się nazywa bo to kakao
Moncia jeśli chodzi o leki to też wiem że apap można brać a jeśli chodzi o mucosolvan to tez bo jak dobrze pamiętam to mój mały miał go przepisanego na kaszelek
jeśli chodzi o zupy to ja dodaję mleko i mojemu małemu nic nie jest
ogladałam program w telewizji jak mówili o podawaniu mleka dziecio mi ponoć od roczku powinno się już wprowadzać krowie
gratulacje dla 9-miesięczniaka - duza lala juz mój za 4 dni tez będzie miał 9 miechów
Monia powrotu do zdrowia życzę i nie martw się że zarazisz bąbla
przeważnie jest tak że dzieci nie łapią od matki bo mają jej przeciwciała
moje jeszcze nigdy nie złapały nic odemnie ani ja od nich
Iza to kakao to do mleczka
bo jest jeszcze kaszka z nestle którą można z samą woda podawać ale ona jest od 12 miesiąca
Ania gratuluję ci tej daty ślubu naprawdę nie zła
żaden facet nie zapomni - a oni mają zawszecz tym problem
no i gratki złotego strzału
śnieg widzę wszędzie dopisał
u nas tez go pełno
wózka nie można upchać po tych zaspach
jeśli chodzi o moje amopoczucie to jest super
nie mam żadnych dolegliwości więc nprmalnie funkcjonuje
dzięki za troskę dziewczyny:-)
widzę że w sprawie kakao jest wiele pytań więc od razu piszę że ja takie kakao dla maluszków dostałam w carrefour i jest to ich produkt nazywa się bio kaszka czekoladowa no ale tylko tak się nazywa bo to kakao
Moncia jeśli chodzi o leki to też wiem że apap można brać a jeśli chodzi o mucosolvan to tez bo jak dobrze pamiętam to mój mały miał go przepisanego na kaszelek
jeśli chodzi o zupy to ja dodaję mleko i mojemu małemu nic nie jest
ogladałam program w telewizji jak mówili o podawaniu mleka dziecio mi ponoć od roczku powinno się już wprowadzać krowie
gratulacje dla 9-miesięczniaka - duza lala juz mój za 4 dni tez będzie miał 9 miechów
Monia powrotu do zdrowia życzę i nie martw się że zarazisz bąbla
przeważnie jest tak że dzieci nie łapią od matki bo mają jej przeciwciała
moje jeszcze nigdy nie złapały nic odemnie ani ja od nich
Iza to kakao to do mleczka
bo jest jeszcze kaszka z nestle którą można z samą woda podawać ale ona jest od 12 miesiąca
Ania gratuluję ci tej daty ślubu naprawdę nie zła
żaden facet nie zapomni - a oni mają zawszecz tym problem
no i gratki złotego strzału
śnieg widzę wszędzie dopisał
u nas tez go pełno
wózka nie można upchać po tych zaspach
jeśli chodzi o moje amopoczucie to jest super
nie mam żadnych dolegliwości więc nprmalnie funkcjonuje
dzięki za troskę dziewczyny
:-)Dziękuje "mamuśki" za życzenia szybkiego powrotu do zdrowia, już się czuję trochę lepiej, właśnie niedawno wróciliśmy od rodziców...jestem trochę zirytowana, bo teściowa znowu mnie "wpieniła"...
A JAK TO U WAS JEST DZIEWCZĘTA? MACIE DOBRE STOSUNKI Z TEŚCIOWYMI? BO JA SWOJEJ PO PROSTU NIE ZNOSZĘ, ONA ZAWSZE MUSI MNIE CZYMŚ PODBURZYĆ, RZĄDZI SIĘ...A JA TEGO NIE LUBIĘ, ALE NIE POTRAFIĘ JEJ YEGO POWIEDZIEĆ, UDAJE, ŻE SŁUCHAM CO MÓWI, A POTEM WYŻYWAM SIĘ NA MĘŻU, ŻE PRZEZ NIEGO MUSZE TEGO WYSŁUCHIWAĆ(wściekła/y:
DZIĘKI ZA RADY W SPRAWIE ZUPEK, ZROBIĘ JUTRO MAŁEJ ŻUREK Z PARÓWECZKĄ I ZIEMNIAMI, ZOBACZYMY CZY JEJ POSMAKUJE...PĘDZĘ MYC MAŁĄ, A RACZEJ POMÓC MĘŻOWI, BO TO ON JĄ KĄPIE...
a tak wogóle, to moja mała ostatnio się nauczyła sama zasypiać w ciągu dnia, kładę ją do łóżeczka, daje smoka, pieluchę do przytulenia i zostawiam na jakieś 5-10 minut, wychodze z pokoju, wracam a ona śpi na brzuszku, słodko to wygląda duża wygoda jest dzięki temu, bo dotychczas musiałam się z nią położyć aż zaśnie...
Rybusia
Słodko wygląda Twoj Kubuś na sankach, zadowolony...my tez musimy zabrać naszą, o ile śnieg jeszcze będzie...
Trzymajcie się
A JAK TO U WAS JEST DZIEWCZĘTA? MACIE DOBRE STOSUNKI Z TEŚCIOWYMI? BO JA SWOJEJ PO PROSTU NIE ZNOSZĘ, ONA ZAWSZE MUSI MNIE CZYMŚ PODBURZYĆ, RZĄDZI SIĘ...A JA TEGO NIE LUBIĘ, ALE NIE POTRAFIĘ JEJ YEGO POWIEDZIEĆ, UDAJE, ŻE SŁUCHAM CO MÓWI, A POTEM WYŻYWAM SIĘ NA MĘŻU, ŻE PRZEZ NIEGO MUSZE TEGO WYSŁUCHIWAĆ
(wściekła/y: DZIĘKI ZA RADY W SPRAWIE ZUPEK, ZROBIĘ JUTRO MAŁEJ ŻUREK Z PARÓWECZKĄ I ZIEMNIAMI, ZOBACZYMY CZY JEJ POSMAKUJE...PĘDZĘ MYC MAŁĄ, A RACZEJ POMÓC MĘŻOWI, BO TO ON JĄ KĄPIE...
a tak wogóle, to moja mała ostatnio się nauczyła sama zasypiać w ciągu dnia, kładę ją do łóżeczka, daje smoka, pieluchę do przytulenia i zostawiam na jakieś 5-10 minut, wychodze z pokoju, wracam a ona śpi na brzuszku, słodko to wygląda
duża wygoda jest dzięki temu, bo dotychczas musiałam się z nią położyć aż zaśnie...Rybusia
Słodko wygląda Twoj Kubuś na sankach, zadowolony...my tez musimy zabrać naszą, o ile śnieg jeszcze będzie...
Trzymajcie się
A
ada04
Gość
WITAM wieczorekiem
mały dawno śpi....
ANIA fajna data ślubu....mąż na pewno nie zapomni:-)
RUDA ja też widziałam te kakao ale nim mój dojdzie do tego to cho cho.....
MONIA zdrówka dla Ciebie a teściową zlać z góry na dół i sie nie przejmować;-):-)....
RYBUSIA fajnie Kubuś wygląda na saneczkach...:-)
uciekam spać...DOBRANOC.................
mały dawno śpi....
ANIA fajna data ślubu....mąż na pewno nie zapomni:-)
RUDA ja też widziałam te kakao ale nim mój dojdzie do tego to cho cho.....
MONIA zdrówka dla Ciebie a teściową zlać z góry na dół i sie nie przejmować;-):-)....
RYBUSIA fajnie Kubuś wygląda na saneczkach...:-)
uciekam spać...DOBRANOC.................
reklama
Co do przetworów mlecznych to narazie tylko jogurtu trochę dodaję do owoców. Różne są opinie od kiedy można dawać mleko krowie. Ja zobaczyłam że w słoiczkach są owoce z jogurtem i tym się kierując robię takie mixy. Ale z samym mlekiem poczekamy.
Muszę zacząć mniej mixować zupki małej. Śmiesznie wygląda jak łobzuje skórki od chleba... jeszcze lepiej dać jej całą przylepkę Skoro radzi sobie z tym to powinna radzić sobie z trochę większymi kawałkami w zupce.
Co do daty ślubu to wyszło tak, że w listopadzie mąż miał urodziny i pytałam czy ma jakieś życzenia co do prezentu i stwierdził że datę ślubu. No to pomyślałam że z 7 będzie fajnie, no i okazało się że to sobota. Tylko brać A i zapamięta na pewno
Moncia ja to właściwie do teściów nie zaglądam. Jest tam pies, który kiedyś nie znosił dzieci, a teraz to różnie się zachowuje więc wolę nie ryzykować. Ale jak teściowa czasem wpadnie (na szczęście bardzo rzadko) to też swoje 3 grosze musi wcisnąć... metoda "jednym uchem wpuścić, drugim wypuścić". Ale czasami to bardziej mnie denerwuje mama kolegi, która nie ma pojęcia o naszych stosunkach z rodzicami i twierdzi że lepiej by nam było z nimi mieszkać. A jak się mówi jak się mają sprawy to i tak dalej swoje.
Muszę zacząć mniej mixować zupki małej. Śmiesznie wygląda jak łobzuje skórki od chleba... jeszcze lepiej dać jej całą przylepkę
Skoro radzi sobie z tym to powinna radzić sobie z trochę większymi kawałkami w zupce.Co do daty ślubu to wyszło tak, że w listopadzie mąż miał urodziny i pytałam czy ma jakieś życzenia co do prezentu i stwierdził że datę ślubu. No to pomyślałam że z 7 będzie fajnie, no i okazało się że to sobota. Tylko brać
A i zapamięta na pewno Moncia ja to właściwie do teściów nie zaglądam. Jest tam pies, który kiedyś nie znosił dzieci, a teraz to różnie się zachowuje więc wolę nie ryzykować. Ale jak teściowa czasem wpadnie (na szczęście bardzo rzadko) to też swoje 3 grosze musi wcisnąć... metoda "jednym uchem wpuścić, drugim wypuścić". Ale czasami to bardziej mnie denerwuje mama kolegi, która nie ma pojęcia o naszych stosunkach z rodzicami i twierdzi że lepiej by nam było z nimi mieszkać. A jak się mówi jak się mają sprawy to i tak dalej swoje.
