reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietnióweczki 2008

iwonkablaz wlasnie skad ta wiadomosc na temat karmienia piersia?;-)
ja za to mam z wiarygodnego zrodla ze dzieci powinny miec wprowadzony pokarm najwczesniej majac 5 i pol miesiaca jesli karmione sa tylko piersia. no i co z tego ze tak uznane i tak wszystkie wprowadzaja wczesniej jak widze na forum:-D a do wprowadzania do swojej diety nowosci to juz od 4 miesiaca mozna zaczac bo zoladeczek dziecka jest juz "bardziej odporny" tylko stopniowo, w ogole co tam u was? jakies kolejne zabki czy cus? o nas mala strasznie wysoko tylek w gore unosi jak na brzuszku lezy i probuje z calej sily isc i sie torche przemieszcza ale glowka z ramionkami leza strasznie to smiesznie wyglada:-D i juz sie przekreca z brzuszka na boczki


Ja nie wprowadzam:-p;-)
No i gratuluje Moda:-);-)


Sie witne, jestem, tylko troche spozniona:sorry2:, bo bylam na szkolnych zakupach:-), wiec dzieci obkupione i moga isc do szkoly:rofl2:
My mielismy miec szczepienie jutro tylko miejsca dla nas nie starczylo:baffled:, idziemy za tydzien:tak:

Poza tym jest ok tylko pogoda:angry::no:
 
reklama
Witam wszystkie Panie, które mnie pamiętają i te co dołączyły do kwietniówek po narodzinach swoich pociech.
Wszystkim gratuluję wspaniałych dzieci.

Nie odzywałam się na tym forum ponieważ nie czułam się akceptowana przez MASEK. Obie miałyśmy zagrożone ciąże i mi też w tym wszystkim coś nie pasowało - jak lekarz kazał mi leżeć z pupą w górze to tak było a ona ganiała z psem na spacerki, jak kiedyś coś na ten temat napisałam to mnie zbeształa.

Teraz rozumiem - pies to jej dziecko a z mojej wypowiedzi wynikało, że pies nie jest teraz najważniejszy....

Jeśli nie macie nic przeciwko to czasami do Was zajrzę, wprawdzie od 25 sierpnia wracam do pracy (na część etatu) ale czasem mam chwilę czasu - bo Filipek bywa grzeczny.
 
guglag :-) jak widzisz problem posprzatany:rofl2:, wiec witaj z powrotem:tak:
pisz jak Synus, ma juz zabki - bo juz zabkowych mamy;-)-, karmisz? dajesz mu juz cos wiecej? ile wazy? no i wiesz :-) pisz wszystko;-)musimy ponadrabiac:-D
 
Dobry wieczór wszystkim

My nadal u babci i pchamy do przodu wykanczanie mieszkanka i wybieranie tych wszystkich pierdół.

Mary też nadal na piersi a ja wprowadzam jakieś nowości ale u siebie. Niestety co smaczniejsze to kurcze odpada np. wsyztsko z drożdżami i pożegnałam się już z jagodziankami. No ale się staram choć tak już się przyzwyczaiłam że nie jest źle. Są też plusy do mojej wagi sprzed ciazy zostało mi 3kg Wiec mysle ze pod koniec września zapomne o dodatkowych kilogramach i teraz trzeba bedzie porzadnie sie zabrać za brzuch.

Też słyszałm że maluszki po 3 miesiącu sa bardziej odporne na to co mamy jedzą. Nowości my gdzieś w drugiej połowie września. teraz podtykam do powąhania różności. Oblizuje sie na spirytus;-);-);-)
 
mi pediatra powiedziala jak bylam na wizycie po 3 miesiacu ze tak jest z tym wprowadzaniem, tylko ostroznie i jedna rzecz i obserwowac jak dziecko na to raguje;-)

oj oj moja co rz mniej spi w ciagu dnia, choc leniuch bo spi do 11-12 a pozniej od 1 do kolo 2-3 a do wieczorka juz nic:-Dale kochane dziecko z dnia na dzien jest ladniejsza, weselsza, zywsza .. ach chcialabym juz w kolejnej ciazy byc i to z blizniakami!
dzis w tv widzialam kobieta 7 dzieci urodzila!!
i jedno smutne.. urodzilo sie dziecko 600 gram i stwierdzili ze nie zyje i wlozyli do lodowki po 5 godzinach ktos zauwazyl ze jednak zyje.. ale wkrotce po wyjeciu z tej lodowki zmarlo....:-(
 
mi pediatra powiedziala jak bylam na wizycie po 3 miesiacu ze tak jest z tym wprowadzaniem, tylko ostroznie i jedna rzecz i obserwowac jak dziecko na to raguje;-)

oj oj moja co rz mniej spi w ciagu dnia, choc leniuch bo spi do 11-12 a pozniej od 1 do kolo 2-3 a do wieczorka juz nic:-Dale kochane dziecko z dnia na dzien jest ladniejsza, weselsza, zywsza .. ach chcialabym juz w kolejnej ciazy byc i to z blizniakami!
dzis w tv widzialam kobieta 7 dzieci urodzila!!
i jedno smutne.. urodzilo sie dziecko 600 gram i stwierdzili ze nie zyje i wlozyli do lodowki po 5 godzinach ktos zauwazyl ze jednak zyje.. ale wkrotce po wyjeciu z tej lodowki zmarlo....:-(

Netgirl no to mleństwo ci ślicznie śpi nie ma co narzekać mój w ciągu całego dnia śpi tylko do 2 godzin ale od godz. 21 do 6 śpi cały czas z 2 przerwami na papu a potem to już jest różnie albo wstaje albo robi małe drzemki do godz 8

A ta historia to naprawdę smutna gdzie to było w jakiej telewizji a kobieta z jakiego kraju :confused:

Buziaki i miłej nocki kobitki :-)
 
Jadę zaraz do lekarza, bo Filip ma małą gorączkę w nocy w odbycie bez odejmowania miał 38 i 7 kresek teraz 38 i 2. Jak wroce to się odezwę.
 
reklama
Jadę zaraz do lekarza, bo Filip ma małą gorączkę w nocy w odbycie bez odejmowania miał 38 i 7 kresek teraz 38 i 2. Jak wroce to się odezwę.

witam panie

a próbowałaś Filipkowi czymś obniżać temperaturę :confused: 37.7 bo tyle teraz ma to nie jest wysoka temperatura u małych dzieci - ja bym się tym nie martwiła tylko próbowała mu ja zbić dostępnymi środkami
Małe dzieci bardzo dobrze znoszą podwyższoną ciepłotę ciała
jeśli przez pewien czas będzie się utrzymywała taka ciepłota i niczym nie można jej zbić to wtedy bym się pokusiła z wizytą u pediatry
 
Do góry