reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietnióweczki 2008

Hej dziewczyny!!!!

Nawiet nie wiecie jak se humor poprawilam!!! nie tylko Was podczytyując ale...ale... wlasnie worcilam z Korony zawzielam sie i pojechalam zasranym autobusem w jedna strone a w druga juz nie chcialam targac bagazu wiec zamowilam taskowke a ze mam 5 minut ode mnie to zaden majatek... i wiecie sprezentowałam sobie wielofunkcyjny robot... nie dosc ze sokowirowka to i na sorowki i co najwazniejsze na zupki dla malego wydalam ponad 300 zł a pierdole. bede zalowac sobie .... a i lozeczko tez jeszcze planowo mam kupic te drw\ewniane tylko w koronie nie bylo ladnych a bubla kupowac nie bede malo tego syenk sobie wybral rolki i kask i ochroniacze i jest zadowolony.... jeszxcze dokupiłam pare skarpeteczek dla malej....buciki 2 pary...i pare innych ******* no suma okolo zeby was nie sklamac chweila ide po paragon....

576zł i 43 grosze troszke sie zalamalam jak mialam tyle do zaplacenia.. no ale ja wydalam na potrzeby a on do kosza wywalil niech mi tylko cos powie pewnie bedzie pierdolil ze wakacje bede chyba se na ogrodku sopedzac przez takie cos..ale ja se to tlumacze ze widocznie mu leekka rączka ta kasa przyszla skoro nie zal mu tyle bylo przefurmanicz na taki kurna cel... wiec skoro lekka kasa to odrobi se to lekkoi..... i zaraz jade do moich rodzico na obiad jak wroci topewnie bedzie sie glowil gdzie sie podziewam zawsze w domkua tu nikogo nie zastanie.... no mowie Wam jak mi andrenalina skoczyla... jak kupowalam te rzeczy to jakos bylo mi lzej i taka ulga wewnetrzna..... ale teraz troszke szkoda mi tej kasy ale ma nauczke....

szch i mat .... i bardzo dobrze:rofl2: ja tam popieram w 100% uprzedz go ze nastepny raz bedzie bardziej dotkliwszy dla waszego budzetu..:-)
 
reklama
Hej dziewczyny!!!!

Nawiet nie wiecie jak se humor poprawilam!!! nie tylko Was podczytyując ale...ale... wlasnie worcilam z Korony zawzielam sie i pojechalam zasranym autobusem w jedna strone a w druga juz nie chcialam targac bagazu wiec zamowilam taskowke a ze mam 5 minut ode mnie to zaden majatek... i wiecie sprezentowałam sobie wielofunkcyjny robot... nie dosc ze sokowirowka to i na sorowki i co najwazniejsze na zupki dla malego wydalam ponad 300 zł a pierdole. bede zalowac sobie .... a i lozeczko tez jeszcze planowo mam kupic te drw\ewniane tylko w koronie nie bylo ladnych a bubla kupowac nie bede malo tego syenk sobie wybral rolki i kask i ochroniacze i jest zadowolony.... jeszxcze dokupiłam pare skarpeteczek dla malej....buciki 2 pary...i pare innych ******* no suma okolo zeby was nie sklamac chweila ide po paragon....

576zł i 43 grosze troszke sie zalamalam jak mialam tyle do zaplacenia.. no ale ja wydalam na potrzeby a on do kosza wywalil niech mi tylko cos powie pewnie bedzie pierdolil ze wakacje bede chyba se na ogrodku sopedzac przez takie cos..ale ja se to tlumacze ze widocznie mu leekka rączka ta kasa przyszla skoro nie zal mu tyle bylo przefurmanicz na taki kurna cel... wiec skoro lekka kasa to odrobi se to lekkoi..... i zaraz jade do moich rodzico na obiad jak wroci topewnie bedzie sie glowil gdzie sie podziewam zawsze w domkua tu nikogo nie zastanie.... no mowie Wam jak mi andrenalina skoczyla... jak kupowalam te rzeczy to jakos bylo mi lzej i taka ulga wewnetrzna..... ale teraz troszke szkoda mi tej kasy ale ma nauczke....


Lady no w koncu czegos sie nauczylas:-D, tak sie rozwiazuje malzenksie nieporozumienia, a nie klotnia Moja Kochana:tak:, na meza sie nie krzyczy;-), zlosc pieknosci szkodzi-pamietaj:-D, a i on nastepnym razem sie zastanowi jak bedzie mial obstawic kolejny meczyk, bo mu Twoj paragon przed oczami przeleci:-D, a to juz go zaboli:-D:-D BRAWO:rofl2:


No i wiadomo czy Majcia juz wypuscila Michalka czy cisnie?;-):-D
 
Lady no gratulacje, jestes naprawde odwazna :tak: a maz to sie moze sam teraz ze zlosci slinic, po co ty masz swa urode meczyc ?:-)
Ja to obstawiam ze Maja już z Michasiem :tak: toz bidulka nie moglaby sie az tyle czasu meczyc jak wczoraj sie zaczelo :-)
 
No, spacerek z synkiem i pieskiem po lesie w taki piękny, cieplutki dzień to chyba najprzyjemniejsza rzecz pod słońcem :) Szkoda tylko, że śnieg topnieje i błotko na ścieżkach, myślałam że się wywalę, tak ślisko.
A teraz czas zabrać się za obiadek, bo za godzinkę mój mężaty wróci z pracy :)
Czy Wam też tak miło dzisiejszy dzień upływa? Nie wiem, ja chyba na baterie słoneczne działam, bo mam wtedy więcej energii i nastrój lepszy.
 
Ja tez miałam miły dzień, spagetti zjadłam, nie boli mnie dzisiaj mocno wiec jest ekstra, kilka minut na dworze byłam i od razu piegów dostałam :) wiem ze winko dobre na mnie czeka w parcy (jeszcze sobie poczeka), na jutro objadku nie musze gotować bo maz zaprosił mnie na misto na jedzonko

Z minusów dnia- pełna energii zaczęłam zgłębiac tajniki wózka i zdjełam godnole i chciałam sprawdzić spaceróke ale nie umiem jej zamątować (intrukcja to czarna magia dla mnie:baffled:)

MIłego popołudnia - dzisiaj czwratek moze oprócz wiadomych kwietnówek którejś jeszcze sie przytrafi termin na dzisiaj
 
Hej dziewczyny to ja się melduję po wizycie a więc tak to jest
Jutro mam się stawić do szpitala zaczęło się robić rozwarcie a że moja ginka ma jutro ze swoim mężem anastezjologiem dyżur to pewnie po południu zrobią mi cesarkę troszkę to szybko się potoczyło miałam nadzieję na to ze do kwietnia dotrwam a tu tak szybciutko ale to mozę i lepeij więc proszę o zdrowaśkę w naszej intencjii aby wszystko się dobrze potoczyło i pewnie tym razem już mnie wypuszczą z Milenką


Ciekawe jak to z Anetką, czy to już dzisiaj tak na sto %...? Czy następnym razem zobaczymy ją tu z córeczką jeszcze w brzuszku czy już na rączkach? Przynajmniej jej i Majeczce słoneczko ładnie przyświeca, będą mogły wspominać dzieciom, że jak się rodziły to wiosna pukała w okienko. Jak szliśmy z Jarkiem chrzcić Dominika to niebiosa się oberwały, ulewa aż strach, burza z piorunami, wichura straszna - nigdy tego nie zapomnę :) śmialiśmy się, że diabełkom się wypędzanie nie spodobało.

Asia - nic się nie martw, przyjdzie mąż to Ci zamontuje i nauczy co trzeba :) Mnie chyba syn będzie uczył, jak zwykle, dvd też dzięki niemu pojęłam :) heh.
 
Witam po długiej przerwie,
Ja jż jestem szczęśliwą mamusią Filipka ur. 20.03.2008 r s.n. w 37 tc. porod 9 godzin, straszne bole krzyżowe, ale sie udalo, Filip dostał 10 pkt i wszystko jest OK.
 
Witam po długiej przerwie,
Ja jż jestem szczęśliwą mamusią Filipka ur. 20.03.2008 r s.n. w 37 tc. porod 9 godzin, straszne bole krzyżowe, ale sie udalo, Filip dostał 10 pkt i wszystko jest OK.
GRATULACJE !!!!!!
Gosiu tak myslalam ze Ciebie nie ma wlasnie dlatego... ciesze sie ogromnie ze juz jestes po.. ..jeszcze rez gratki:-)


My teraz czekamy na wiesci od Majeczki;-)
 
Gosia!

Gratulacje dla Ciebie i Filipka!!! Następna mamusia kwietniowa ma przy sobie swoje dzieciątko...

Jednak te czwartki mają w sobie jakieś fatum :)
 
reklama
Guglag i tu tez Ci pogratuluje :-) A raczej Wam bo już rozdwojeni :-) Kiss dla Filipka :tak:
Iza no i kurna nie mam tych liści malin :baffled: nawet apteki w pobliżu nie znalazłam :wściekła/y: a w supermarkecie to tylko herbatki malinowe, ja tam mam jakąś ale to pewnie nie to samo :sorry2:
Asia ja to jak skladalam sama wózio to kólko zepsułam :zawstydzona/y: ale na szczescie doslali nowe :tak: ale wiem jak to jest jak już coś sie ma dla dziecka to chce sie oglądać sto razy, wyprobowywac... :-) ehhh jaka to przyjemność :-)
 
Do góry