Lady, ciężko mi to sobie wyobrazić ;-);-);-) A tak seri, to też może być objaw zbliżającego się porodu... Zachwiania łaknienia są podobno normalne przed porodem...
Widzę, że Wy tu Lady już wypychacie na porodówkę hihihi.
Lady - może u Ciebie nie ma takich książek RUM, nie wiem... U nas to do żadnego lekarza się bez takiej nie dostaniesz, recepty Ci nie wypiszą... beznadziejna biurokracja. Blee.
Masia - bardzo ładne zdjęcie Leonka. Chłopak ładnie przyrasta na twoim cycu
Renatka - Bartuś pewnie urósł, przybyło go tu i ówdzie i rozpycha się bardziej niż zwykle hehe. A oczka zamykać podczas parcia!!! Bo potem żyłki pękają i wygląda się jak wampirek
Aduś - życzę lepszego samopoczucia, biednaś Ty, zawsze coś Cię złapie... Mam nadzieję, że później lepiej się poczujesz.
Iwonka - rozwarcie??? Wow, zazdroszczę, tak jak mówiłam, pewnie się szybciej niż ja rozsypiesz
Mi też lekarka kazała 10 dni po udać się na patologię, ale ja mam w d...., nie idę. DD nosiłam 14 dni po i ostatniego dnia urodziłam. Mogę jeździć nawet codziennie na KTG, ale nie będę tam zalegać. No chyba że te 2 tygodnie miną a nic się nie wydarzy lub z Patrysią będzie coś nie tak....