reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietnióweczki 2008

An jak bedziesz na gygy to sie odezwij ja ci wytlumacze jak to szybciutko z tym suwaczkiem :tak: ja tez ciemna i probowalam tysiac razy wiec na nasz "ciemniejszy" (bez urazy oczywiscie :-)) rozum ci powiem co i jak :-p
 
reklama
Może ja wyjaśnię, bo kogoś tu uraziłam nie mając takiego zamiaru.
Weszłam sobie na marcóweczki poczytać co tam u nich, czy już wszystkie porodziły itd. I tam jedna z babeczek poruszyła temat w jaki sposób można obejrzeć, kto ile postów napisał w danym wątku. Jako że jestem tu nowa i nie wiedziałam o takiej opcji - to zerknęłam sobie z czystej ciekawości do nas. No i tu mi się właśnie mocno na oczy rzuciła ta różnica ogromna między ilością postów Adusi a reszty. Ale ja NIKOGO nie potępiam :) Nie wiem czemu się poczułyście zaatakowane i tak bardzo nerwowo zareagowałyście, zwłaszcza Ty Kasiu...
Może złamałam jakieś niepisane prawo netykiety... nie wiem.... wybaczcie.
Smutno mi...

A miałam dziś w nocy taki fajny sen, który wprawił mnie w super nastrój - że już urodziłam moją córeczkę i tuliłam ją i karmiłam piersią.... ech... no cóż, widać nie było mi pisane mieć dzisiaj dobrego humorku. Taki kubeł zimnej wody na głowę z rana...

Oszczedz mi swoich ocen.. bo mnie one nie interesuja.. szkoda ze mnie nie zansz i nie wiesz ze to co zostalo napisane to jeszcze nie atak. a przedewszystkim nigdy tu nie bylo takich sytuacji jak teraz ...:-)zadnej z nas przez tyle miesiecy nie przyszlo do glowy zeby wytykac czyjes posty.. kto ile napisal .... NIE MARTW SIE I TAK JESTES REKORDZISTKA!!!
Ale coz dla nas i tak nic z tego nie wynika.....:-D:-D:-D
I teraz mozesz napisac ze cie zaatakowalam....dla mnie dyskusja z toba w tym momencie zostala zakonczona


och jaki mialas fajny sen ...... manipulacja nie udana :-D:-D:-D
 
Teraz już niczego nie rozumiem... Myślałam, że wyjaśniłam, że nie miałam nic złego na myśli i poprosiłam o wybaczenie osoby, które poczuły się urażone.
Kasiu.... o co chodzi?
 
Iza nie przejmuj się, nie napisałaś nic obraźliwego i szczerze mówiąc nie rozumiem tych uwag kasi ale może jej poprostu nie przypadłaś do gustu i to wszystko
 
Oszczedz mi swoich ocen.. bo mnie one nie interesuja.. szkoda ze mnie nie zansz i nie wiesz ze to co zostalo napisane to jeszcze nie atak. a przedewszystkim nigdy tu nie bylo takich sytuacji jak teraz ...:-)zadnej z nas przez tyle miesiecy nie przyszlo do glowy zeby wytykac czyjes posty.. kto ile napisal .... NIE MARTW SIE I TAK JESTES REKORDZISTKA!!!
Ale coz dla nas i tak nic z tego nie wynika.....:-D:-D:-D
I teraz mozesz napisac ze cie zaatakowalam....dla mnie dyskusja z toba w tym momencie zostala zakonczona


och jaki mialas fajny sen ...... manipulacja nie udana :-D:-D:-D


Dziewczyny co się z Wami dzieje?? przeciez Iza tylko podkreslial kto ile tu postow nastukal i napewno nie maial jakis zlych intencji...a Wy naskoczylyscie na nia....czy to powod by komentowac? no nie wiem moze was to urazilo a dla mnie to jakies szukanie zaczepki.... to chyba hormony szaleja przed porodem...sorki ale takie jest moje zdanie zaraz mi sie oberwie co? hahahahah
 
Z tego wszystkiego sie nie przywitałam..... czesc Laski !!!! ja jade zarazna badania...jestem honorowym dawcą krwi hihihi:-D buziam bo tesciowa juz mnie wola a ma mnie zawiezc ;)
 
Dziewczyny co się z Wami dzieje??
przeciez Iza tylko podkreslial kto ile tu postow nastukal
i napewno nie maial jakis zlych intencji...a Wy naskoczylyscie na nia....czy to powod by komentowac? no nie wiem moze was to urazilo a dla mnie to jakies szukanie zaczepki.... to chyba hormony szaleja przed porodem...sorki ale takie jest moje zdanie zaraz mi sie oberwie co? hahahahah

LADY z nami jak zdarzylas zauwazyc do tej pory nic sie nie dzialo.............bo nikt sie tym tak bardzo nie interesowal.. gdzie ktos pisze .. i ile pisze.....i co pisze.........
dawaj uszy cholero jedna:-D;-)

Iza nie przejmuj się, nie napisałaś nic obraźliwego i szczerze mówiąc nie rozumiem tych uwag kasi ale może jej poprostu
nie przypadłaś do gustu i to wszystko

Jolu nikt nie wymaga od nikogo aby rozumial... to IZKA zarzucila mi jakis atak :sorry:nie wiem czy slowa iz Izabela intersuje sie tym kto ile pisze ... gdzie pisze i oczym pisze... sa atakim( dal mnie nie- zwykla zabawa slow) ................no chyba ze Izabelinada to,, swieta krowa ,,ktorej nie mozna nic napisac .............bo zaraz czuje sie urazona:-D:-D:-D wiec jezeli ona moze czuc sie urazona to ja chyba tez??? czy moze Jolu nie :eek:
i to nie jest kwestia tego ze ktos przypadal sobie do gustu czy nie przypadal:crazy:
 
Ech Kasia, masz rację, lepiej zostawić temat, bo kwas się robi. Niepotrzebne nam takie złe emocje na sam finisz.
Napiszcie lepiej laseczki co tam u Was z rana.

Czy Was też z rana tak zasypało? Widok z okna mam po prostu bajkowy, jak z baśni o królowej śniegu. A w domu jak zwykle tropiki - więc wyciągnęłam z szafy letnią sukienkę, w którą o dziwo weszłam :)) Aż taka mała nostalgia chwyciła, że nie chodziłam z brzuchem latem, kiedy można było nosić sukienki, tuniki, przewiewne bluzeczki :) No ale jakoś mimo starań nie udało mi się zaciążyć szybciej.

Lady - życzę pojedyńczego wkłucia :)
 
hej hej co za nerwy ..wystukam Wam zaraz je z główki..;-)
Nie kłócić się na koniec..przeca ledwo co rodzimy..no chyba że macie na celu wnerwienie jednej przez drugą co by szybciej urodzić spryciule!!

A ja dostałam wieść od Maji jest w szpitalu
" hej. W nocy po 3 coś ze mnie wypłyneło myślałam ze to wody ale w szpitalu że to raczej nie wody i leżę na obserwacjina patologi do jutra :("

Będzie mieć usg jeszcze, położna powiedziała ze moze to taki płynny czop bo szyja zamknięta i długa.

Napisałam jej ze jesteśmy z nia i ma się nic nie martwić. :-) Przesyła buziaki!!
 
reklama
Hej Babeczki.
Zaglądam tutaj a tu same nerwy-niepotrzebne. Teraz najważniejsze wytrwać jak najdłużej 2w1 a nerwy temu nie służą.

Ja o dziwo pospałam trochę ale chyba siku ze 6 razy wstawałam, moja gin dała mi tablety moczopędne w związku z tym podejrzeniem zatrucia co by wody się z organizmu pozbywać,ale nie wiedziałam że aż tyle razy będę wstawać:-)
Dziś wieczorem jak małż wróci idziemy na ktg i będę miała wyniki więc zobaczymy czy będę mogła być w domku czy do szpitala mnie nie skierują, mam nadzieję że pozwolą zostać w chacie.

A tak w ogóle to wszystkim Wam miłego dnia.

ps. suwaczek dalej nie działa hehe ale zapytam Iwonki potem na gg co i jak:-)
 
Do góry