reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietnióweczki 2008

Masiek, to teraz już możesz się poświęcić w całości przygotowaniom do narodzin Leonka :tak: Ja też myślę o kupowaniu już rzeczy potrzebnych do szpitala :tak: A co do koszul, to też nie polecam tych z rozcięciami na piersiach ( po bokach ) bo cycki wyłażą :tak: Mama kupiła mi w prezencie i już wypróbowałam... Nie polecam :no:

 
reklama
No naprawdę trzeba się wcześniej spakować do tego szpitala, bo ja teraz jak się żle poczułam to pakowanie w 5 minut było nieciekawe. Koszulkę mam zakupioną ale ponieważ postanowiłam ją wypróbować i spałam w niej w domu to była uświniona w paście do zębów itp., a innej nie miałam bo przecież nie wystąpie w szpitalu w satynowej albo przezroczystej haleczce!:-D:-D Klapki pod prysznic były jeszcze w piachu plażowym po wakacjach itp.. Czułam się jak jakiś lump. Więc dokupię sobie tym razem jakieś ze 2 piżamki i od razu spakuję! Jedna koszulina musi być przeznaczona na straty bo do porodu. Na sali leżała też dziewczynka 2 dni po terminie i odszedł jej czop śluzowy, biedna męczyła się caluśka noc ze skurczami , do kibla biegała co 5 min. tak ją przeczyściło, brała prysznic kilka razy ale akcja nie postępowała a skurcze trwały. A rano jak był obchód to jej przeszły. Ale kilka minut póżniej miała juzrozwarcie na 3 centymetry i powiedzieli jej że za 2 godzinki będzie miała dzidziusia. Normalnie taka energia w nią wstapiła że pobiegła w podskokach na porodówkę. A ja myślałam że po tej nocce męczarni już nie będzie miała sił.:laugh2:
 
Zrobiłam listę potrzebnych do szpitala w oparciu o rady Kas i ona też odradza koszule z rozcięciami, dostała taką od ukochanego i mówi, że jak chodziła po oddziale, to jej cycki wyskakiwały a jak karmiła małego to było je nie wygodnie w niej.Ważne acz często zapominane klapki (pod prysznic)
No i dobrze też przygotować rzeczy dla przyszłego taty wygodne buty!!!! i wygodne ubranie!!!
Dobrze jest mieć swój termometr, kubek, talerzyk, sztućce.
Kas mówi by spakować też papier toaletowy, ręczniki papierowe.
 
Kachurku, to rzeczywiście ciekawostka z tymi czopkami :tak: Chyba lepiej niż lewatywa, prawda :confused:

Termometr, kubek, talerzyk, sztućce, papier toaletowy, ręczniki papierowe... To wiem. U mnie szpital tego nie zapewnia i muszę to mieć. No oprócz termometru, ale lepiej mieć swój- bardziej higieniczne :tak:

A dla maluszka do szpitala co planujecie zabrać :confused: Kurczę, ja muszę się wybrać do tego szpitala mojego, bo nie bardzo wiem co zapewnia dla maluszka....
 
Ja wezmę dla Leonka bodziaki, pajaca i na wyjście coś przygotuję w domu dwie wersje by w zależności od pogody Wojtek przywiezie. A i dla małego rożek biorę do szpitala.


Zmykam. Bo Pikny wraca z pracy i obiadek trza mu zapodać:-) Papa
 
Cześć Dziubki...

No tak szpitalne sprawunki :-)

Czas sobie wsio pokupowac..ja jeszcze musze torbe hihi żeby to wszystko gdzie wsadzić.

Widze ze zżyłyście się :-) super!!! Mnie mało. i tak dziwnei mi czasem..bo Wy juz sowje tematy macie swój humor...znacie się bardziej..a ja taki patyczak z doskoku.
 
Madziujka Ty Kwietnióweczka pełną gębą jesteś !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Torbę to ja ma tylko wielgaśną podróżną i chyba tą wezmę :tak: A co do rożków, to ja nie wiem czy szpitale zapewniają... Ale chyba wezmę swój. Tak jak i ciuszki. Tylko nad kosmetykami się zastanawiam, czy brać. Jak myślicie :confused:
 
reklama
Silko :-)
M
wybierz się na porodókę gdzie chcesz rodzić i wszystko CI powiedzą..po co masz isć do spzitala obładowana jak wielbłąd! ;-)


U nas tylko chusteczki do pupci, pieluszki. No i warto tez kremik do puoci mieć bo dzidzia leży ze mna . Ciuszki na wyjscie ino..i właśnei zamierzam kupić taki ala śpiworek chyba bo nie wiadomo jak będzie..może byc zimno.
A na wyjście swoje ciuszki, nosidełko do auta i kocyk ;-)
 
Do góry