Czesz
Karola ------fajnie wybr imienia juz aj piernicze odswiezasz mi pamiec i emocje za czasw ciazwych mile wspominki ja to dopiero mialam delemat
ale jedego jestem pewna jak bedzie dziewczynka u mnie kiedys o ile jeszcze jakies dziecie bedzie to bedzie Sandra a chlopczyk yyyyyyy nie wiem hahahah pfuuu nie bede myslala o tym bo zaraz se ciaze uroje buhahahahha
Iwonka ----- ma humorki ma wszyscy mowia ze ma moj charakter ze w dal sie we mnie ale ja aka straszna jak on teraz nie jestem ...szok coraz gorszy sie robi za bardzo rozpieszczony!!!a co do Natalki bidulka wiem jak sie meczy ....niech szybko do siebie wraca naprawde nie ma nic gorszego jak dzieciatko tak sie meczace.....caluski dla niej.....
Adus ---kurde dla mnie Dominik to takie jeszcze moje male tyci tyci oczko w glowie....aj jak ja do niego jestem przywiazana chyba bardziej niz on do mnie hahahahahahahhahhaahah
Marta---wiesz teraz lekarze radza by wychodzic na dwor pod warunkiem ze dziecko nie goraczkuje moze smarkac moze kaszlec ale nie goraczka..... a kiedys to jak czlowik byl chory bynajmniej ja jako dziecko to lekarze w domu kazali siedziec....i sie nie wychodzilo do poki zdrowym sie nie bylo.....a teraz lekarze mowia ze lepiej na swiezym powietrzu niz wdychac te cieple suche powietrze co jest w domach i zr bakterie sie jeszcze bardziej rozpowszechniaja i atakuja.....
Martus moj Sebek uspypiany za dnia w wozku juezdze do tylu i przodu by zasnol ......a na noc zawsze zasypia sam kolo mnie lezac juz wlozku gasze swiatlo i pokreci sie pospiewa ze mna i i pmarudzi i zasypia.... i tak jest codziennie nawet jakby to sie przeciagnelo do 30 minut to tak to wyglada......
Rybusia---- to fajnie ze same dobre wiesci....maly plpecik ci rosnie
taki lakomczuszek hihihi... moj to tez jak odkurzacz sinlackowo zupkowy haha
Agus u Nas tez pada snieg i wieje strasznie ale na plusie jest wiec bialo nie bedzie....taka do dupy pogoda....
MonciA ---GRATULUSZKI KOLEJNEGO ZEBALA U NAS PODOBNIE TYLKO ZE LEWA GORNA
POCHWAL SIE WLOSKAMI
DOROTKA -----NAPRAWDE MAASZ ANILKI I JAKIE ZGRANE
kAROLA----ALE FAJNIE WYGLADA NATI NA tym nocniczku...
ja mojego tez czasem sadzam tak przed kapiela jak go tylko rozbieram na chwile ale on nie chce siedziec tak chetnie jak twoj siedzi patrzy zdziwiony na mnie i konbinuje by szybko z niego spierdzielic hahahahaha hahahaha wuiec roby sa ale bardzsiej to zabawa
Rybusia----co do smoka moj tylko do snu jak go usypiam i na noc...choc czasem usnie w wozku bez smoka ale na noc musi jeszcze miec
Aga ----no to lada chwila panna ruszy ci w droge
sorki ze taki dlugi post ale trzeba bylo odpiusac hahahahah
U nas nic nowego nocka dalej do dupy....ake musze wam sie pochwali ze maly wczoraj popoludni pobil rekor jedzenia w obiadku......wiecie ile zjadl akiej gestej ziemniaczano marchwiowej pietruszkowej miesnej zupki????az 280 szok no nie? szokkkkkkk