reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietnióweczki 2008

Witam kobitki



Anrus pochwal się na co wydałaś 320zł :confused::-)
rozmiar na zimę ja myślę że chyba 6-9 mies.
i jak ta wysypka schodzi i jak wam zleciała nocka po Viburcolu :confused:

:-)

Zaraz poszperam to pochalę się na co wdalam te 320zła rozmiarówkę kupowałm 6-9i9-12 tak już na później też ,a co do nocki po Viburcolu to nawet nieżle przynajmniej nie zarwałam jej było o tylko pobódki na karmienie, wysypka juz chodzi mala chumorek ma lepszy nawet uż w głos się spowrotem śmieje co mnie ceszy uwielbam słuchać tego śmiechu:-D
anrus
haha loczki po tatusiu...też miał takie jak był mały,tylko potem mu się przestały kręcić...oby córce zostały loczki;-)

Ada
haha synkowi to może nie pleć warkoczyków i kiteczek:-D może łatwiej sie postarać o córcię :-p

Ruda:-)

hehe muszę sie pochwalić...córcia w końcu"kręciołka"zaliczyła z pleków na brzuszek....hehe tylko że ja zobaczyłam tylko efekt bo spałam..w nocy się przeturlała na brzusio..no ale ważne że już potrafi:-)

A dziewczyny...macie dla swoich pociech jakieś kombinezony"przejściowe" w sensie jesienne?takie cieńsze..bawełniane albo coś? ja dla synka miałam kupę tego ale oczywiście wtedy nei planowałam 2giej dzidzi to pooddawałam a teraz wszędzie grube widzę a takich"przejściówek"nie ma:no:

No dobra kochane muszę lecieć bo jutro mam gości a bajzel w chacie że hej:baffled: kurcze,kto mi tu taki bałagan wprowadza:rofl2:

Pozdrawiam Mamuśki!!!!!!:happy::happy::happy:

To zazdrszczę moja jeszcze nie przekręca się czasem uda jej się jak leży włóżu zeną na większej poduszcze to jakoś tak nawet sę przekręci a na prostej podłodze za ic w siecie ne da rady ale jeszcze do końca miesiąca ma czas w książeczce zdrowia a umejętność widneje w 7 miesiącu chyba





Jestem

Ruda 4 przezylam, nie bylo tak zle:rofl2:;-), a schudnac by sie przydalo;-), w sumie przy mojej 3 to to jedno wiecej nie robi roznicy:-D:-D

Agniecha;-), corcia jest zaj.....;-), normalnie boska:-) i rob kitki rob, bo jak skonczy 5 lat to juz moze sie nie dac:-D:tak:;-)

Anrus witaj z powrotem:-)......ale Milenka i Bartek sa podobni:baffled::-D, nawet tatus zwatpil:-D....ale po ciuchach bystrzak poznaje;-)

Lene jak przybiera normalnie to bym sie nie martwila:tak:, a wrecz przeciwnie;-)

Ada Ty mi tutaj z Amirka laseczki nie rob:-p....o siostre sie staraj;-)

Ala w koncu jestes.....planujesz jeszcze jakies imprezy:confused:;-)....lepiej nie bo Cie to pochlania i nas zaniedbujesz:-p:rofl2:

pominelam kogos:confused:
w kazdym razie wszystkie buziam

i lece sniadanko robic starszakom bo powstawaly:-)

a jutro juz wracaja do szkoly:-)

do potem leseczki;-)




To kobieto dawaj te zdjęcia to ja mojego wytestuję i zapytam gdzie on się podziewał w tym czasie co nasza dzidzia się poczęła niby pracy nie ma z delegacjami hihi

Renia - mnie ominełaś :wściekła/y::rofl2:
Ada - a u mnie się ciągnie cały czas to wybudzanie w nocy, dziś to już wogóle często :baffled:
wczesniej jak zjadła o 21 to do 2 spała ładnie a teraz nie dość że je więcej no i np. kaszke która jest gęściejsza to już od 24 sie wierci i o 1 karmie a od 1 to ciągle budzenie i budzenie i leży mi przy cycku i ją często karmie i przez to rano mało pokarmu :-( a nie chce mi sie rano dokarmiać, ale nei wiem czy ona tego nie potrzebuje??? wczoraj bylo tak samo to w końcu o 11 rano dałałam butelke to nie marudziła, od razu sie uśmiechała i ładnie spała, a piersi to obie wycycka i marudzi. Ja nie wiem, może ja trace pokarm?
Nie narzekaj na pokarm trzeba się wsomagać i wyluzować nie denerwować to podstawa , ja piję dośc często herbatki wspomagające hpa na zianę z herbapolem lub mieszam je bo ta zherbapolu jest ochydna i jest nienajgorzej ale sama wize zę czasami jak mam zadużo obowiązków i zadużo na głowie to mam mnej pokarmu tyle zę mała dalej je 5 minut i nic więcej wnią nie wcisnę na siłę bo płacze więc narazie jej wystarcza wazy już pewnie 8 kg bo 2 tyg temu wazyła 7400g, co do wybudzania to i moja w nocy je budzi się czasem 2 czaem 3 ray i co ja mam nato poradzić nic niemogę a jak ją położę w jej łóżeczku to już po 30min jest obudzona
dzisiaj cały dzień spędziłąm na porządkowaniu zdjęć i zbieraniu tych do wywołania wyszło mi 150zt :szok: matko i co tu zrobć żeby było mniej :baffled: tyle kasy pójdzie musze jeszcze raz prześledzić i poredukować ale wszystkie taie piękne:confused:
 
reklama
Iwonka ja tez mam cyce miekkie:tak:, i nawet jakbym chciala cos odciagnac, to ciezko:baffled:, moze to przejsiowy kryzys:tak:, nie zalamuj sie dasz rade;-)
Justipa Ty tez.......ja w Was wierze:-)

sie maluchy namecza z zabkami:no:

my dobrze, troche wojowalismy ze spaniem (ostatnie 2 dni) a dzisiaj poszedl ladnie spac:-)......wlasciwie plakal ale mama mu wlaczyla Radio Kids i usnal:nerd::-D
a ja sie stresuje bo moje maluchy jutro do szkoly:baffled:, to nie pierwszy raz a nerw i tak jest:-)....mundurki poszykowane, teczki, lunchboxy i aby odstawic:tak: a potem to juz zleci te 10 miesiecy:-D;-)

ide spac

dobranoc
 
Dzień Dobry!!!!
dziś jestem pierwsza :-D
no nocka jak zwykle ostatnio - 3 czy 4 budzenia... na papu i na ssanie paluszków ;-) a teraz drzemka... znowu nie mogła usnąć... pewnie to zębole... ;-) moze dzis bedzie lepiej...

co do ZĘBÓW - wczoraj jak rozmawiałam z pediatrą, to mówiła, że te żele do smarowania i viburcol nie za wiele pomogą :-( i powiedziała, ze jak marudna i płacze... to żeby przeciwbóla dać... jasne, że nie za dużo, ale .... u nas wczroaj bardzo pomogło.... 2h płaczu a po czopku spanko... i odpoczywanko.... należało jej się... Co do przeciwbóli to ja nie za bardzo jestem za ich stosowaniem... ale od czasu do czasu.. przy podobnych akcjach,... pewnie jej dam... bo się męczy niemiłosiernie...

Laktajca - u mnie też raczej miękkie... a i Ania je podobnie jak Milenka... ale NIE PODDAJĘ SIĘ :-) i NIE PODDAM :-) będziemy się stymulować i już :... herbatki i homeopaty :-) jakoś damy radę :-) a poza tym... trzeba wierzyć, że mleka produkuje się tyle ile Maleństwa potrzebują i już... :-) i basta.... :-) [mam nadzieję, ze tego optymizmu starczy mi na dłuuuuuugggggooooo] no :-)

a tera idę w net szukać termoopakowań :-) i podgrzewacza ;-)

na raźka :-*
 
Hej hej
Renatko - :-) :*
Anrus - widzisz Twoja niunia waży 8 kg, więc bardzo ładnie i widzisz że jej wystarcza, a my z Justipą sie obawiamy że nie, bo moja waży zaledwie 5,5 kg i to jest z deka stresujące :-(
Wczoraj mała dała koncert, ale to dlatego że od jakiegoś czasu od około godz 19 nie chce nic tylko na raczki :baffled: i cały czas marudzi aż ja sie nei weźmie, a ja zawsze o tej porze robie kolacje a poza tym to nie chce żeby sie nauczyła że jak bedzie płakać to ją będę nosić :sorry2: no i wczoraj kolejny raz tak było, więc ją położyłam do łóżeczka a ona płakała i płakała, co jakiś czas przychodziłam i jej dawałam smoka albo pocieszyłam i wychodziłam a ona znów w płaczz i to tak trwało około godziny, i jak mąż przyszedł i wziął ja na ręce to sporo zwymiotowała :-( myślicie ze to od tego płaczu? a może to jej ząbki doskwierają, ale dlaczego zawsze koło 19? sprawdziłam temp. ale jak zwykle poniżej 36 :dry:ale noc byla już ok, nie wiem iść z tym do lekarza? choć ja sądze że ona poprostu chce byc na rączkach bo tylko wtedy sie usokaja i jest zadowolona, a jak nie to ryk niesamowity :-(
 
Witam i ja
Renatka ty nocny marku tyle czasu spędzać ja o godzinie00.15 to juz czasami zaliczam pierwsze karmienie chociarz dzisaij było o 1.00

Nocka nam zleciala w miarę ale mogłoby być lepiej mała niby spała ale przez sen strasznie się wierciła żę nie mogłam ja spać jakby jej coś przeszkadzało możę to też zęby czasami jak nie możę usnąć to smaruję jej dziąsła tym dentoxinem czy jakoś tak i chyba pomaga bo po kilku chwilach zasypia , Wysypka już zeszłą na całe szczęście mozę dziś wyjdziemy na spacer jak tak
A Milenka dzisaj robi głodówkę nie chce jeść ostatni raz jadła o 5.00 i do tej pory już 3 razy próbowałam dać cyca i nic z tego odwraca się i wkurza a do tego ma luźne kupy i nie wiem czy to jeszcze od tej trzydniówy czy to możę od zębów bądz tu człowieku mądry:confused:

Justipa a jakie homeopaty bierzesz na laktację ja nic takiego nie słyszałam a ciekawa jestem bo ja niby mam to mleko cyce już nie są takie twarde jak kiedyś ale jeszcze coś tam jest bo wkładki to musze nosić bo jak mała je z jednej to druga przepuszcza hihi:-D i chodziłąbym strasznie wyplamiona, a doczego ci termoopakowania
ja podgrzewacz mam z Aventu jakaś promocja kiedyś była to kupiłam nawet jestem zadowolona tylko zę moje dziecię nie chce pić z butelek aventu musiałam kupić butelkę tomeetipa nie wiem jak się to pisze i ona jest trochę przyszeroka do tego podgrzewacza ale jakoś się podgrzewa od dna chyba
pozdrawiam miłego dzionka wszystkim
a i mam jeszcze takie pytanie czy wam learze też kazali robić test na gluten z kaszą manną ja mam dawać codziennie 1/2 łyżeczki w przecierze warzywnym lub z jabłkiem
 
Iwonka ja myślę zę to zwymiotowanie było od tego płaczu dzieci jak się denerwują to często wymioty temu towarzyszą więc zobaczyłabym czy dzisiaj też się powtórzy jak tak to nie zaszkodzi lekarza odwiedzić a jak nie to chyba niekoniecznie , z tą19 to u nas jest podobnie tyle zę Milenka nie płacze ale marudzi i też tylko na rączkach chce i nie mam wyjścia czymś trochę zagapię trochę ponoszę i do kąpania jakoś dajemy radę , a ty niczym więcej nie dokarmiasz jak mala waży tylko 5,5kg bo mi się wydaje zę warto było by juz zaczać dodawać jakieś kaszki czy kleiki i tylko uzupełniać piersią jak tak bo to jednak mało to 5,5kg takie jest moje zdanie a co ci mówi lekarz na to?
 
Anrus... homeopaty to ricinus communis 5ch.... ale czy działają... tego nie jestem pewna.. na głowę trochę działają i to mi pomaga... biorę je 2x dziennie po 5 granulek
szukam termoopakowania bo jak wrócę do pracy to będę musiała odciągnięte mleko przywieźć z pracy ;-) a że dni są różne... to wolę nie ryzykować, że mi się po drodze spsuje :-(
a podgrzewacz to kupię jak będzie jakaś okazja :-) w domu na razie kąpiel wodna wystarcza... a na wyjazd taki samochodowy już mam upatrzony ;-)

co do glutenu - to tak mówi nowy schemat żywienia niemowląt, zeby w 5/6 miesiącu zacząć podawać... my na razie jeszcze bezglutenowo jedziemy... ale następnym jak będziemy u pediatry razem zapytam i o to :-)

miałyśmy na spacer pójść, bo się Ania nie mogła uśpić, ale jej się udało, wiec wyjdziemy jak się obudzi :-)
 
Hej,
Ja tez juz po chrzcinach -- uuuffff :rofl2:
zjedli obiad reszte troszke podziubali, wiec mialam co rozdawac :-D mala w kosciele troche pokwekala bo jej sie spac chcialo a ciagle ja budzili - a to dzwonki a to jakas "spiewajaca" babcia za nami;-) zato podczas chrztu padla jak kawka i nawet lanie woda jej nie obudzilo - a ksiadz nie zalowal jej wody :-)

Co do cyckuszkow to moje tez dwa dni takie miekie flaczki byly, ale mloda cos tam pociagnela dzisiaj juz lepiej (wylaza mi ze stanika :laugh2:).. pewnie znowu nie zje tego wszystkiego co sie naprodukowalo i znowu bedzie mniej sie robic za jakis czas..
Iwonka moze ty sie dodatkowo sesja przejmujesz co?

Moja mala jak lezy i placze dluzszy czas to wole ja podniesc bo czesto sygnalizuje mi tak ze ja cos w brzuszku kreci i albo jej sie odbije albo troszke zwroci.. pomarudzic tez sobie lubi ale inaczej wtedy kweka.. ;-)

dalam jej wczoraj troszke soku jablkowego do sprobowania - rozcieczonego z odrobina wody- krzywila sie jakbym jej cytryne wciskala :-D
 
reklama
Anrus - no troche dokarmiam, w sumie pediatra mówiła żebym karmiła mlekiem co drugie karmienie, ale ja daje tylko na noc, w dzień jakoś ciągne... no chyba ze totalnie już widze że nie mam czym karmić to dam mleko albo wprowadzam obiadki, między czasie daje jej herbatke jabłkową. ale pomyślałam o tym sinlacku, jak teściowa przyjedzie z urlopu to zapytam czy to dobre, choć pewnie znając ją to będzie mówiła żebym karmiła tylko piersią :baffled:
kasiak - sesją tak bardzo sie nie przejmuje, zaczne dopiero w piątek :rofl2:
 
Do góry