reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2025

Zazdroszczę Wam z tymi słodyczami ! Ja to mam całkowicie na odwrót 🥹😢 może podświadomie wiem , że teraz mogę sobie pozwolić 😅 zawsze dbałam o linię … a tu brzuszek już wystaje wieczorem 🫣

Ja mam ciągle wzdęty brzuch, przez nie wciągam go zwyczajowo. Mój komfort ważniejszy niż wystający brzuch
 
reklama
To ja znowu mam dramat z apetytem:( nie mam dosłownie na nic ochoty o czym nie pomyślę to mi niedobrze a samo jedzenie to męczarnia, jem bo wiem, że muszę ale wstaję rano i pierwsza moja myśl to, że znowu muszę zjeść 🙄 a jak zjem to ulga, że mam spokój na parę godzin.
Jedzenie mogłoby nie istnieć dla mnie aktualnie 😅
A na słodkie to już w ogóle, przez 3 tygodnie nie tknęłam ani grama słodkiego 🤣
Generalnie przed ciążą prowadziłam bardzo zdrowy i aktywny tryb życia i chciałabym to nadal kontynuować ale jak narazie jest ciężko 🤢
 
To ja znowu mam dramat z apetytem:( nie mam dosłownie na nic ochoty o czym nie pomyślę to mi niedobrze a samo jedzenie to męczarnia, jem bo wiem, że muszę ale wstaję rano i pierwsza moja myśl to, że znowu muszę zjeść 🙄 a jak zjem to ulga, że mam spokój na parę godzin.
Jedzenie mogłoby nie istnieć dla mnie aktualnie 😅
A na słodkie to już w ogóle, przez 3 tygodnie nie tknęłam ani grama słodkiego 🤣
Generalnie przed ciążą prowadziłam bardzo zdrowy i aktywny tryb życia i chciałabym to nadal kontynuować ale jak narazie jest ciężko 🤢
No właśnie a jak u Ciebie z aktywnością ? Bo ja to mam trochę wyrzuty sumienia , że nic nie robię … ale też nie będę się do niczego zmuszać . Mam cichą nadzieję , że w drugim trymestrze to minie ….
 
No właśnie a jak u Ciebie z aktywnością ? Bo ja to mam trochę wyrzuty sumienia , że nic nie robię … ale też nie będę się do niczego zmuszać . Mam cichą nadzieję , że w drugim trymestrze to minie ….
No ja tak samo.. ale narazie nie jestem w stanie, zbyt źle się czuję, jedynie staram się wieczorem chociaż na spacery chodzić a tak jak mówisz nie chcę też się zmuszać 😌
Też liczę na drugi trymestr, no chyba że coś wcześniej się polepszy, tego nam życzę 💪 zawsze miałam nadzieję, że będę miała ciąże w której będę mogła być aktywna 🥹
 
ja dopiero od kilku dni mam mdłości … coś czuję , że dopiero się zaczyna :/ żyjmy nadzieją , że drugi trymestr będzie dla nas łaskawy :D
Chodzicie do pracy ? Czy jesteście na l4 ?
 
No ja tak samo.. ale narazie nie jestem w stanie, zbyt źle się czuję, jedynie staram się wieczorem chociaż na spacery chodzić a tak jak mówisz nie chcę też się zmuszać 😌
Też liczę na drugi trymestr, no chyba że coś wcześniej się polepszy, tego nam życzę 💪 zawsze miałam nadzieję, że będę miała ciąże w której będę mogła być aktywna 🥹
Szczerze powiedziawszy to nie wiem jak to będzie jesienią i zimą z aktywnościami 🤣
 
reklama
ja dopiero od kilku dni mam mdłości … coś czuję , że dopiero się zaczyna :/ żyjmy nadzieją , że drugi trymestr będzie dla nas łaskawy :D
Chodzicie do pracy ? Czy jesteście na l4 ?
Ja jeszcze nie jestem na l4, planuje pójść w połowie września max koniec września chyba, że naprawdę będę źle się czuła. Zaczęłam 8 tydzień, jeszcze troszkę i pierwszy trymestr się skończy, oby było tylko lepiej
 
Do góry