Ja za to przed ciążą jadłam dużo słodyczy a teraz to tak sporadycznie i bez wielkiej miłosci
i też jak jestem głodna to nie wiem co wybrać i często robi mi się niedobrze... ale jak już zjeść to albo kawałek mięsa albo pyszną zupkę jeśli chodzi o porę obiadową, a śniadanie i kolację to chleb bądź bułka z serem, wędlina lub kielbasa i do tego musi być pomidor, jak mam to dodaje też ogórek i paprykę, żadne płatki i jogurty nie przejdą bo się nie najem, ale na cieplo kielbaska albo jajecznica to też wejdzie
ale tez musze jesc małe porcję bo szybko czuje sytość.