reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2025

generalnie to jest tak że każdy pracodawca musi prawnie zorganizować ci taką pracę żeby można ją było wykonywać w ciąży + do 12 TC kobieta nie jest chroniona przed zwolnieniem itd. ale często jest tak że L4 jest wygodniejsze dla pracodawcy bo nie musi się wysilić i czegoś zorganizować.

Ciężarna przed zwolnieniem jest w Polsce chroniona wręcz od poczęcia. Nie wprowadzaj w błąd. Zwolnić można tylko dyscyplinarnie.

Jeżeli ma się umowę na czas określony i ona się kończy przed 12 tygodniem to nie ma obowiązku jej przedłużania.

Przedłużenie a zwolnienie to co innego
 
reklama
Ja dodam tylko że teraz ZUS chętnie kontroluje ciężarne i cofa zasiłki. Czyli jak jesteśmy na l4 i przyjdzie kontrola to musimy udowodnić że robiłyśmy coś co jest niezbędne i służy powrotowi do zdrowia (np wizyta u lekarza) bo zwolnienie nie jest na ciążę a na chorobę towarzyszącą ciąży.

Wiem z czym wiąże się L4 i jeśli chcą kontrolować to niech kontrolują. U mnie wszystko zgodnie z tym jak powinno wyglądać L4 więc kontrola mi nie straszna. Dla mnie zdrowie dziecka i moje aktualnie jest najważniejsze niż uwagi pracodawcy w ‚razie gdyby coś poszło nie tak’ jak to ujęłaś.
Skoro sytuacja wymaga tego, że muszę iść na zwolnienie to na nie idę- nie zważając na to co sobie pomyśli pracodawca bo szczerze to mnie aktualnie obchodzi najmniej.
 
Ciężarna przed zwolnieniem jest w Polsce chroniona wręcz od poczęcia. Nie wprowadzaj w błąd. Zwolnić można tylko dyscyplinarnie.

Jeżeli ma się umowę na czas określony i ona się kończy przed 12 tygodniem to nie ma obowiązku jej przedłużania.

Przedłużenie a zwolnienie to co innego
Dziękuję za sprostowanie bo miałam właśnie sprzeczne informacje!
 
Wiem z czym wiąże się L4 i jeśli chcą kontrolować to niech kontrolują. U mnie wszystko zgodnie z tym jak powinno wyglądać L4 więc kontrola mi nie straszna. Dla mnie zdrowie dziecka i moje aktualnie jest najważniejsze niż uwagi pracodawcy w ‚razie gdyby coś poszło nie tak’ jak to ujęłaś.
Skoro sytuacja wymaga tego, że muszę iść na zwolnienie to na nie idę- nie zważając na to co sobie pomyśli pracodawca bo szczerze to mnie aktualnie obchodzi najmniej.
Ja pracuje w kasynie i non stop na nogach i codziennie dźwiga się ciężkie wiadra z kasa, a ze zaczęłam w tej firmie pracę 4 miesiące temu to muszę zaczekać jeszcze 2,5 msc żeby móc powiedzieć pracodawcy że jestem w ciąży
 
Ciężarna przed zwolnieniem jest w Polsce chroniona wręcz od poczęcia. Nie wprowadzaj w błąd. Zwolnić można tylko dyscyplinarnie.

Jeżeli ma się umowę na czas określony i ona się kończy przed 12 tygodniem to nie ma obowiązku jej przedłużania.

Przedłużenie a zwolnienie to co innego
dobrze ze czuwasz! wybaczcie dziewczyny! *może nie przedłużyć
 
Dziewczyny czy któraś z was badała betę ?
Ja badałam.

13.08- 288
16.08- 931
19.08 -2114
Co 3 dni wypadło bo akurat było święto, potem niedziela, więc nie miałam jak inaczej. Ogólnie widać że zwolniła ale mam nadzieję że jednak jest wszystko ok kalkulator mówi że przyrosty są w normie
 
Niestety mam trudną sytuację i musiałam iść na zwolnienie. Poza tym typ pracy nie pozwala mi na pracę w dalszym ciągu nawet na wczesnym etapie ciąży😊
U mnie to samo, u mnie kobieta w ciąży to jak kula u nogi 🙈 dlatego wola, żeby od razu iść na L4 I ja też już jestem, ale ja mam ciaze zagrozona, wiec nawet nie było mowy o pracy, ponieważ dużo mam dźwigania..
 
reklama
Do góry