reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2022

Fajnie czytać, jak u Was są organizowane te prezentowe sprawy :D Wszędzie inaczej, a losowanie bardzo mi się podoba, próbowałam to przepchać u nas.. :)
Z bliską rodziną ze strony mamy, dajemy sobie wszyscy nawzajem prezenty 😂 a więc mam do obdarowania 4 dorosłe osoby i 3 dzieci :D ale dla dorosłych są bardziej symboliczne, typu świąteczne skarpety :) super jest wtedy, wielka choina i milion prezentów, taka prawdziwa świąteczna atmosfera :)

A z rodziną od strony taty jest tak, że prezenty daje się 'dzieciom' - czyli dostaje się kasę od cioć i wujków oraz dziadków 😂 oj długo mi zeszło, żeby przekonać ich, że już nie klasyfikuję się jako "dziecko" (przypominam - mam 30 lat :D), dopiero w ubiegłym roku się poddali, ale pół roku przed świętami zaczęłam batalię. Nie wiem o co chodzi. Najlepsze jest to, że moje kuzynki (2-3 lata młodsze ode mnie) chcą być nadal klasyfikowane jako dzieci i zbierać kaskę :D teraz na pewno znowu coś dostanę z okazji bombla :p
 
reklama
Dlatego mi jest łatwiej mówić jak ktoś pyta, że to drugie dziecko. Przy przyjęciu do szpitala babka spytała która ciąża jak jej powiedziałam że 5 to stwierdziła, że w domu muszę mieć wesoło a jak dodałam, że poród pierwszy to już się słowem nie odezwała.


Dużo zdrówka życzę 😌
Biedna tulee👐 🥺... a kobitka napewno zastanowi się przy następnym pytaniu, można zmieszać ludzi szczera odpowiedzia... aj... życie pisze serio różne scenariusze...Ale teraz już tylko dobrze i do przodu 💕💕
 
@Kropka29 @Anuuula @natalianat
Zazdroszczę tych losowań, bo od zawsze ten pomysł mi się mega podobał. U nas to jednak nie przejdzie. Teściowie w ogóle nie kupują prezentów - dają każdemu po 100 zł, a dzieciakom (teraz mają troje wnucząt) teść kupuje hurtowo jakieś zabawki w Lidlu i potem przynosi cały wór i mówi, żeby sobie wybrały co chcą wziąć. Zero radości z odpakowywania prezentów czy czegokolwiek, bo wcale nie są zapakowane i wiadomo, że najstarsza sobie wybiera wszystkie, a jak spytałam rok temu co w takim razie Dawidek może sobie wziąć to powiedziała, że może się chwilę pobawić i jej oddać. 🙄 Miał wtedy półtora roku, wiec to olałam, ale wiem, że w przyszłości może to generować zbędne kłótnie.
Za to moja mama świruje w drugą stronę, zawsze w Wigilię pod choinką jest stos pięknie zapakowanych prezentów i ona by się nigdy nie zgodziła, żeby miała kupić prezent tylko dla jednej osoby, bo to jej żywioł.
Z tych dwóch skrajności wolę jednak przesadę w stronę turbo świątecznej atmosfery. 😬


Czasem się zdarza. Jedna sukienka kurczyła mi się z prania na pranie. Teraz nie suszę lepszych sukienek czy swetrów i bardzo obcisłych ubrań, bo tutaj każdy centymetr mniej robiłby różnicę. Ze zwykłymi t-shirtami, bluzami, spodniami czy bielizną nic się raczej nie działo albo tak minimalnie, że tego nie zauważałam. Kluskowe rzeczy piorę i suszę znacznie częściej, bo szybciej się brudzą i ma tych ubrań mniej. Jak tylko jest pogoda to suszę na dworze, a jak w suszarce to na programie delikatnym, bo jak suszyłam na zwykłych to właśnie milimetr raz, milimetr drugi i widać było po kilku suszeniach, że te rzeczy są mniejsze niż były.
Spróbuję jeszcze ten program delikatny, zawsze się bałam ze się nie dosuszy. Ja widzę że bluzki mają krótsze rękawy i wkurza mnie to...
 
Matko co ta ciąża robi z człowiekiem...zapomniałam że syn na dziś angielski...nic to by było ale w tym tygodniu już pomyliłam dzwonki w szkole i zamiast orzyjechac po niego o 12 pojechałam na 12.20 🤦‍♀️
 
Biedna tulee👐 🥺... a kobitka napewno zastanowi się przy następnym pytaniu, można zmieszać ludzi szczera odpowiedzia... aj... życie pisze serio różne scenariusze...Ale teraz już tylko dobrze i do przodu 💕💕
Najgorszy okres za mną i z każdym dniem coraz bardziej wierzę, że będzie dobrze 🤗
Spróbuję jeszcze ten program delikatny, zawsze się bałam ze się nie dosuszy. Ja widzę że bluzki mają krótsze rękawy i wkurza mnie to...
Mi mąż w "prezencie" kupił suszarkę 😏 Sama nie mogłam się do niej przekonać i tak go w nagrodę uszczęśliwiłam, że jego ulubiony wełniany sweter z rozmiaru M teraz jest hmmm XXXS🙈 Oczywiście to było przez przypadek ale od tamtej pory tylko on obsługuje suszarkę🙈
 
Matko co ta ciąża robi z człowiekiem...zapomniałam że syn na dziś angielski...nic to by było ale w tym tygodniu już pomyliłam dzwonki w szkole i zamiast orzyjechac po niego o 12 pojechałam na 12.20 🤦‍♀️
Rozbawiło mnie to ale wiem, że dla Ciebie zabawne to to napewno nie jest🤭 Na pocieszenie mogę napisać, że ja w poniedziałek wybierałam się do pracy. Jak już się ubrałam, zrobiłam makijaż i piłam kawkę to Pan z radia mnie uświadomił że dziś 1 listopad🙈
 
Oj ile czytania po niecałym dniu 🙈
Ja miałam dac znać po wizycie u immunologa odnośnie szczepień na COVID, powiedziała, żeby śmiało się szczepic i pamiętać jeszcze o grypie i doszczepieniu na krztusiec. Szczególnie dla M_imi :)

Poza tym myślałam, że odstawi mi heparynę. Niestety z nią zostaje i w większej dawce. Ciekawe gdzie niedługo będę ją podawać ☹
 
Ja np. Zaczęłam sobie jakoś tydzień temu ćwiczyć jogę dla ciężarnych z Youtuba. Można znaleść super filmiki. Do tego obserwuje sobie babeczkę która prowadzi szkolenia w stylu „holistycznego porodu”. Z książek chciałam zakupić „Mamy dla mamy” ale jakoś opornie mi to zamawianie idzie 😅 Po za tym mam park zaraz pod domem i codziennie chodze z psem na długie spacery 2 w ciągu dnia i raz na taki krótszy :)

Ale super, ze jest Was tak dużo! 😍 Zawsze marzyłam o takiej dużej rodzince bo u nas to tylko mama, jej partner ja, brat i dziadek a od jakiegoś czasu mój luby się dołączył bo wiadomo 😅 No i święta u nas na dwa razy. Najpierw jedziemy do mamy mojego partnera a później do mojej mamy. Śmieje się ze dzięki temu mogłam zawsze pojeść jak za dwóch 😅 W tym roku nie będę absolutnie narzekać na dwie kolacje ❤️😂
Myśleliśmy żeby jakoś połączyć te nasze rodzinki bo u Starego tez tylko mama i siostra z partnerem ale jakoś się boje tego poznania naszych rodzin. Dwa różne światy. Moja mama to wulkan energii a przyszła teściowa jest taka oaza spokoju 😅
W kwestii prezentów zaczynam już powoli kombinować ale u nas ciężko jest dogodzić bo zawsze mam wrażenie ze Oni już wszystko maja wiec kombinować muszę 😅
My ogólnie też mamy dwie Wigilie - pierwszą u rodziców męża gdzie jesteśmy my, teście i jego dwóch braci. I później drugą u moich rodziców, gdzie już się zbiera pokaźna gromadka 😅
 
My ogólnie też mamy dwie Wigilie - pierwszą u rodziców męża gdzie jesteśmy my, teście i jego dwóch braci. I później drugą u moich rodziców, gdzie już się zbiera pokaźna gromadka 😅

Kurde mole, my mamy 3 wigilie - zawsze miałam 2 (u rodziny mamy, u rodziny taty), a jeszcze dochodzi rodzina męża - jesteśmy z tego samego miasta. więc robimy coroczne rotacje, żeby być na dwóch, które też rodzina miło zgrywa dla nas i jedna wigilia się zaczyna o 16.30 a druga o 19.30 😅
Ale super musi być u Ciebie z tak dużą rodziną! :)

p.s. jednak nie będę pierwsza z choinką. ktoś na osiedlu na balkonie już walnął światełka i wielką choinkę z lampkami 😂
 
reklama
@Gocha 05 @StopKlatka @Marta_1991 jeeej dziewczyny nie straszcie mnie 🙈 my tez kupiliśmy suszarke ze względu na ograniczone miejsce w przyszlym mieszkaniu.. ciekawe czy będę się z nią potrafiła dogadać 😅 ogromna ilość osób chwali te suszarki ale właśnie trzeba chyba a suszyć na niskich temp i delikatnych programach typu mix lub te delikatne wlasnie 😊 zobaczymy
 
Do góry