reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2022

Z witamin ciążowych birę prenatal duo i kwas foliowy 5mg.

Z tymi przeczuciami to macie rację... tez czułam, ze coś jest nie tak, jakoś wewnętrznie miałam w sobie taki niepokój, że to się dobrze nie skończy:(

Okres przedświąteczny kocham:) Zupełnie nie przeszkadzały mi Mikołaje i świąteczne słodycze, które w Lidlu pojawiły się już we wrześniu 😀

@StopKlatka jak się czuje Twoja psinka po operacji? Macie szczeniaki?😍

@Bernadkaa bardzo Ci współczuję takich przeżyć:( Dla mnie każda wizyta i usg to też ogromny stres, długi czas pierwsze pytanie jakie zadawałam lekarzowi to "czy dziecko żyje?" Teraz jak są ruchy, to przynajmniej wiem, że siedzi w brzuszku i sobie tam dokazuje , dla mnie duża ulga.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Zazwyczaj widzi dzieci sąsiadów lub czasem jakichś znajomych osób w parku i wtedy sobie siedzi - nigdy żadnej agresji wobec ludzi i tym bardziej dzieci nie wykazał na szczęście :D bardziej się obawiam że niechcący drapnie... bo on jest wulkanem energii :d w ogóle mam wrażenie, że mimo swojego szaleństwa dopasuje zachowania do człowieka - mój tato się z nim bawi w zapasy, więc on na niego zawsze skacze i podgryza. a męża mama jest starsza i spokojna i nigdy na nią nie skoczy, nawet jak się BARDZO cieszy, gdy wchodzimy do niej do mieszkania, zawsze grzecznie stoi, żeby go pogłaskała :D

Hahah słodziaaaak z tego Waszego pieseła :D oj pewnie przy karmieniu będzie czuwał cały czas obok :D
Pieski na pewno wyczuwają u kogo mogą sobie na co pozwolić 😁 pies mojej teściowej gryzie ich po rękach jak chcą mu coś z posłania wyjąc a obcy dzieciak może mu wejść, wywrócić kojo na druga stronę a on tylko siedzi obok grzecznie i patrzy.
Ja się tez trochę boje ze mój grubas dziecko podrapie albo zgniecie 🤦‍♀️ W końcu ma ponad 40kg a czasem się cieszy jak szczeniaczek. No ale może nie będzie tak źle i jakoś to ogarniemy 😊


Oj ja czuje, że w tym roku będę mocno świąteczna :D planuję już sobie ozdoby, a nawet kupienie prezentów w listopadzie, a nie 22 grudnia 😂 tak jakoś przeżywam nasze powiększenie rodziny, że aż bardziej odczuwam świąteczny klimat - to troszkę hipokryzja, bo religijna nie jestem, ale lubię tę całą otoczkę :)
Tez nie jestem religijna, ale święta traktuje jak czas spędzony w spokoju z rodzina wśród pięknych dekoracji i z dobrym żarciem 😊 i tak jak Wy nie mogę się ich doczekać w tym roku! Noo i czekam już na choinkę 🤩 będę siedzieć wieczorami z mezem przy choince z kubkiem herbatki i oglądać filmy😊 ja może tez tak czekam bo do tej pory większość życia zjadała mi praca a teraz w domu to się w końcu nacieszę choinka zanim jej igły spadną 🤦‍♀️


Widzę że

Ja oglądałam ostatnio werbinar z Kurs na Dziecko całkiem fajny i darmowy. Oczywiście na koniec są zachęty żeby wykupić kolejne tematy i chyba się nawet nad tym zastanowię 🤪
Dziś też mam jakiś zapisany na 15 o nietolerancjach pokarmowych u dzieci i depresji poprodowej. Nie wiem czy mi się przyda, ale jak będzie ciekawy to obejrzę
A tak szczerze mówiąc to czuję że jestem w czarnym polu z całymi przygotowaniami, wyprawką itd 🤷‍♀️
Ja o wyprawce zaczynam myśleć w styczniu. Do tej pory costam oglądam ale nie planuje jakoś specjalnie, za to od stycznia wszystko zaczynamy kupować :)
 
A dziękuję dobrze się ma dziewczyna 😄 ona chyba nie zakodowala że miała cesarkę, bo zachowuje się jakby nigdy nic :) pięknie dba o maluszki 🥰😍... Myślę że ja bardziej przeżywałam niż ona💝... I oto wczoraj powitaliśmy na świecie małe Golden Retriever 🐶💜
O jezu jezuuu no weź daj jakieś zdjęcie tych pięknot🤩 ile jest w miocie, ile dziewczynek? Biorę wszystkie, pomieścimy się w łóżku 😁😍
 
Hej. Ciężko tu nadążyć. Tematy zmieniają się jak w kalejdoskopie🤪
Wyruszam wietrzyć mozg. Pogoda jak brzytwa.
Też myślę o przygotowaniach online...póki co chce przejrzeć filmiki z fundacji Rodzic Po ludzku, są na YouTube.
Też mnie dopadł świąteczny nastrój i już udziergalam gwiazdkę..dzisiaj, pomiędzy pierwszym drugim śniadaniem a drugim drugim śniadaniem.
Też chcę psa😭! Ale mam kota i to u rodziców więc muszę go przeprowadzić...ale to po porodzie. Ma ktoś patent na wypadająca w nadmiarze sierść???..póki co czasem pies sąsiada mnie odwiedza🥰.
Mam huśtawki nastroju.
O cukrze wolę nie myśleć, na razie trzymam zdrowa dietę, nie jem białego chleba i nie słodzę cukrem, nie jem słodyczy. Krzywa dopiero przede mną i się zobaczy.
Boję się amniopunkcji i na razie udaje, że nie ma tematu. Czasem nawet o ciąży nie myślę.
Dawno nie widziałam Małego, więc się denerwuje czy jest ok.
Jeśli chodzi o rodzinne relacje to nie narzekam. Tylko mi przykro że moja kochana mame ma kłopoty z pamięcią i nie mogę na nią liczyć tak jak mógł mój brat przy swoich synach. Ale dzwoni do mnie codziennie i pyta 5 razy jak się czuje, coś pomiesza, czegoś zapomni...kocham ją❤
 

Załączniki

  • 20211103_110901.jpg
    20211103_110901.jpg
    1,6 MB · Wyświetleń: 45
Pieski na pewno wyczuwają u kogo mogą sobie na co pozwolić 😁 pies mojej teściowej gryzie ich po rękach jak chcą mu coś z posłania wyjąc a obcy dzieciak może mu wejść, wywrócić kojo na druga stronę a on tylko siedzi obok grzecznie i patrzy.
Ja się tez trochę boje ze mój grubas dziecko podrapie albo zgniecie 🤦‍♀️ W końcu ma ponad 40kg a czasem się cieszy jak szczeniaczek. No ale może nie będzie tak źle i jakoś to ogarniemy 😊


Tez nie jestem religijna, ale święta traktuje jak czas spędzony w spokoju z rodzina wśród pięknych dekoracji i z dobrym żarciem 😊 i tak jak Wy nie mogę się ich doczekać w tym roku! Noo i czekam już na choinkę 🤩 będę siedzieć wieczorami z mezem przy choince z kubkiem herbatki i oglądać filmy😊 ja może tez tak czekam bo do tej pory większość życia zjadała mi praca a teraz w domu to się w końcu nacieszę choinka zanim jej igły spadną 🤦‍♀️

Oj ogarniemy na pewno! :D rozglądamy się teraz za nowym, poręcznym odkurzaczem (sierść) :D
Ooo 40kg to już konkretnie :D słodziak :)

Mam ten sam plan co do wieczorów z herbatką i filmami :D i mam właśnie zamiar cieszyć się tym czasem w roku! zawsze grudzień w pracy był ciężki, więc w końcu będzie spokojnie :)
 
reklama
Do góry