kasiarem1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Sierpień 2010
- Postów
- 2 137
Mi lekarza zaleca heparyne i akard, bo mam już 36 lat i dwa poronienia w 7tyg.Mam takie wrażenie, że dużo z was przyjmuję heparynę albo akard i ma mutacje Pamiętam, że jak z synkiem byłam w ciąży to tylko jedna dziewczyna na grupie brała heparynę Tak mnie zastanowiło czy to większa świadomość lekarzy czy po prostu coraz więcej kobiet ma różne mutacje
Mnie łapie jakoś dół. Najchętniej bym nie wychodziła z łóżka To chyba przez to że, męża nie ma i niewiem kiedy wróci, pogoda też już nie rozpieszcza W pracy nie mam czasu o tym myśleć a w weekend chyba nadrabiam marudzenie za cały tydzień
Dobrze, że synek mnie "zmusza" do aktywności. Teraz zrobił sobie drzemkę a ja leżę koło niego i czuję jak maleństwo w brzuchu się wierci Cudowne uczucie
Widzę że to są zalecenia młodej kadry. Starsi lekarze tego nie zalecają. Byłam w ciąży 3 lata temu nawet o tym nie wspomniał, koleżanka starsza też nic nie dostała.
Raczej kosztowności są zobowiązujące. Może jakiś kosz herbatek, owoców.Dziewczyny, potrzebuje jakiejś inspiracji. Chciałabym zrobić jakiś prezent dla przyjaciółki która ostatnio bardzo mnie wspiera w każdej sytuacji. Kiedy jestem chora, przyjeżdża z rosołkiem, kiedy jestem smutna pojawia się z paczka czekoladek, zawsze słucha i nigdy mnie nie ocenia bez względu na wszystko. Macie jakiś pomysł jak mogłabym jej podziękować? Myślałam o jakimś fajnym prezencie ale nic nie przychodzi mi do głowy. Sama ma półrocznego synka i jest sportowym świrem. Naprawdę każdemu życzę takiej duszyczki w swoim życiu jak Ona.
Macie może jakieś pomysły?