reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2022

Dziewczynki, doczytam później, teraz się tylko chwalę, że jestem po badaniach we Wrocławiu na oddziale zakaźnym i ... Jestem zdrowa! Nie mam WZW, nie wiem czemu miałam fałszywie dodatni wynik. Badania genetyczne wskazują, że wsio jest ok, diagnostyka zakończona 😁
Och cudowne wieści!! 😍💪 Cieszę się bardzo razem z Tobą ❤️
 
reklama
popieram, dziwnie tak przez tyle miesiecy się nie odzywać, nagle zamykamy wątek i nagle hello 🤔 masz zupełną rację w tej sytuacji że to nieznana nam w zasadzie osoba.. 🙈 ja też nie chcę być niemiła ani nikogo urazić ale po prostu dziwne takie zagrania, dziwne uczucie widząc nieznany nick który nagle potrafił się odezwać a wcześniej zero 🙈 🤔🤔
Przykre to co piszecie, szczególnie jeśli ktos jest w sytuacji ze strach o zdrowie paralizuje az tak ze trudno o tym pisać to smutne ze kobiety na podobnych etapach zyciowych moga byc az tak bezwzględne ale moze macie swoje racje
 
Jestem po usg było ale dziecko tak skakało , ze nie wiadomo co w środku 😅cieżko było je pomierzyć . Łożysko na przedniej stronie brzucha .kolejne usg 11.11 wiec żyje nadzieja , może wtedy się uda 🙂.


Wracając do zamykania wątku . Ja jestem z wami od paru dni i się udzielam 😉, ale jeśli uznacie ze za późno dołączyłam to rozumiem .
 
Przykre to co piszecie, szczególnie jeśli ktos jest w sytuacji ze strach o zdrowie paralizuje az tak ze trudno o tym pisać to smutne ze kobiety na podobnych etapach zyciowych moga byc az tak bezwzględne ale moze macie swoje racje
Właśnie dlatego że większość jest spanikowana to tutaj się udziela, dzieli troskami i szuka wsparcia 😊
 
Przykre to co piszecie, szczególnie jeśli ktos jest w sytuacji ze strach o zdrowie paralizuje az tak ze trudno o tym pisać to smutne ze kobiety na podobnych etapach zyciowych moga byc az tak bezwzględne ale moze macie swoje racje

Myślę, że nie ma sensu używać tak mocnych słów jak "bezwzględność" w odniesieniu do naszych wątpliwości i wątku prywatnego.. ja rozumiem, jeśli ktoś woli się nie udzielać (z różnych przyczyn), natomiast taka osoba powinna również zrozumieć, że my jej nie znamy i wolimy uważać.
 
Przykre to co piszecie, szczególnie jeśli ktos jest w sytuacji ze strach o zdrowie paralizuje az tak ze trudno o tym pisać to smutne ze kobiety na podobnych etapach zyciowych moga byc az tak bezwzględne ale moze macie swoje racje
Widzisz.. Ty o naszych problemach/rozterkach/radościach wiesz.
My o Twoich nic. Forum z reguły ma na celu dzielenie się doświadczeniami 🤷‍♀️
Rozumiem, że nie chciałaś pisać, ale powinnaś też zrozumieć nas
 
Uważam tak samo jak @XnetiX jesli chodzi o wątek zamknięty. Dodatkowo uważam ze jeśli ktoś napisze dzis czy jutro „jestem od początku ale nic nie pisałam tylko czytałam ale dopiszcie mnie” to tez tak słabo.. niech popisze z nami trochę tutaj, opowie coś o sobie itp i zawsze można dodać za jakiś czas taka osobę do wątku zamkniętego ale myśle ze po jednym poście to chyba nie o to chodzi? Stalkerów nie potrzeba nam jak mamy się tam bardziej otworzyć 😛 jak kogoś uraziłam to przepraszam



Nawet jeśli pare dni temu to były ruchy dziecka to na takim etapie chyba nie musza być wyczuwalne codzienne :) ja mam wizytę jutro i jeszcze nie mam złych myśli ale jutro od rana na pewno będę „srac w gacie” 🙈 także to chyba normalne ze zle myśli przychodzą, ważne żeby nie zagościły na długo. Na pewno jest wszystko dobrze , to już prawie połowa ciąży!! 😘
Ja też mam wizytę jutro i sram w gacie już teraz bo to moja trochę przełomowa wizyta...trzymajcie kciuki
 
Dziewczyny, napisałam wczoraj do @aniaslu o prywatny wątek.
Odpisała mi, że potrzebuje 2 dziewczyn, które będą moderatorkami - i tutaj ja mogę się zgłosić, bo siedzę w domu, ale potrzebujemy jeszcze jednej chętnej. :)
I listę osób, które mają mieć dostęp do działu. Ja taką listę mam z połowy września, ale od tego czasu część dziewczyn przestała się odzywać (i to mogę sprawdzić, jak ktoś się nie odzywa od ponad miesiąca to na razie bym go nie podawała, jak będzie chciał potem dołączyć to napisze do którejś z nas).
Doszły też nowe osoby, których nie ma na liście poniżej. I teraz prośba, żeby odezwały się dziewczyny, których nie ma na liście, a ja je dopiszę (lista jest alfabetyczna, żeby łatwiej się znaleźć).
Trzecia sprawa- co robimy z osobami, które się zgłoszą, a nigdy się na wątku nie odzywały, bo pewnie i takie się znajdą, które mówią, że czytają, ale nie piszą? Po to zamykamy wątek, żeby osoby postronne go nie czytały, a tam już będziemy się mogły dzielić zdjęciami czy jakimiś prywatniejszymi sprawami. Z jednej strony prawie pół ciąży już ze sobą spędziłyśmy i fajnie byłoby tę listę zamknąć jak się już trochę znamy. Z drugiej rozumiem, że ktoś może znaleźć forum w styczniu i chciałby być w jakiejś grupie wsparcia przed porodem, ale też nie mamy żadnej pewności czy to nie będzie mąż którejś z nas czy wścibska koleżanka z pracy, która nas tutaj znalazła. 😂 Co w ogóle myślicie w tym temacie? Robimy jakąś selekcję czy przyjmujemy każdego, kto powie, że chciałby być w naszym zamkniętym wątku?

agula301
ancyssko
Andromedaa
Ann81
Anuuula
Bernadkaa
Colorful92
Eewwee
Gocha 05
Hotaru
Joasia M
Karimigotka
kasza_lotek
Katarzynaaa90
Kropka29
Lady90
Leah
lepsze zycie 2021
M_imi
Marta_1991
natalaaa
natalianat
Niuniaaaa
nowalia
Ola0207
olciak19
Paolx
PatPatPat
ro_go
Rozdepka
Sandra2307
Starlights
TePati_95
XnetiX
Super pomysł jestem za. Proszę mnie wciągnąć na listę 😁
 
reklama
A ja znowu mam dylemat jedzeniowy 😁 przez tą chorobę mało jadłam, od wczoraj wraca smak, jestem głodna jak wilk mimo posiłków i mam straszna ochotę na kebaba 🙈 zamawiamy zawsze u znajomego więc sprawdzony, zawsze można wziąć bez sosu i frytek samo mięsko z surówka 😁
Ja bym uważała jeszcze kilka dni. Jak wymiotowałaś to żołądek osłabiony...może dziubnij od męża trochę ale nie cała porcję
 
Do góry