reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniowe mamy 2022

pod tym postem który cytujesz, ale na komputerze, na forum 🙂 ja tez jej nie widzę w apce na tel
dzięki ❤️

Załączam fotkę tym, którzy też siedzą na apce i nie widzą ❤️❤️❤️
 

Załączniki

  • 93659fcb-2177-48a1-bffc-ab1e6003c7f1.jpg
    93659fcb-2177-48a1-bffc-ab1e6003c7f1.jpg
    23,8 KB · Wyświetleń: 66
reklama
A tak z totalnie innej beczki, bo zaczęłam dzisiaj korzystać z apki. Da się ustawić powiadomienia o nowych postach ale żeby wyświetlały się jak przyjście wiadomości na komunikatory (bez wchodzenia w aplikacje)? Szukam, szukam i nie mogę tego ogarnąć... 🥺
 
Kurczaki...czytam ciągle, że każda ma jakieś kolejne USG i aż strasznie zazdroszczę. Pomimo, że wszystko na prenatalnych było ok to się stresuje czy dalej jest w porządku. Wcześniejsze poronienia były na etapie przed 9 tygodniem, więc teoretycznie już minął najgorszy czas. Jednak boję się, że pójdę tego 8 listopada i czar prysnie. Szczególnie, że nie miałam przy wcześniejszych ciazach żadnych niepokojących objawów prócz obrazu USG, więc nigdy nie wiedziałam, że już serduszko nie bije.
5 tygodni między USG trudno wytrzymać.
 
Przykre to co piszecie, szczególnie jeśli ktos jest w sytuacji ze strach o zdrowie paralizuje az tak ze trudno o tym pisać to smutne ze kobiety na podobnych etapach zyciowych moga byc az tak bezwzględne ale moze macie swoje racje
Ja akurat traktuję to forum jako wsparcie. Wsparcie otrzymuję i staram się wsparcie dawać. Jak napisałaś, że czytasz nas od początku, ale się nie odzywasz to poczułam się jak małpka w klatce, którą ktoś obserwuje i wyrabia sobie swoje zdanie na mój temat, a ja o takiej osobie nie wiem nic. Właśnie po to chcemy zamknąć wątek, żeby być wśród osób, które są dla nas chociaż trochę bliskie po tych kilku wspólnych tygodniach, a nie żeby być wśród osób, które lubią czytać nasze historie.
 
Dziewczyny dawno mnie nie było, ale jakiś tak masa pracy 😅
Mam pytanko, ile trwa u Was takie standardowe USG w ciąży? Czy lekarz wszystko dokładnie sprawdza na każdej wizycie? Powiem Wam, ze do tej pory byłam ogólnie zadowolona z mojego ginekologa, był zawsze bardzo dociekliwy i nie lekceważył żadnych rzeczy (nawet jak znalazł jakaś torbiel to zawsze zlecał komplety badań itp). Na początku ciąży tez wszystko dokładnie sprawdzał, ale od 2-3 wizyt USG jest bardzo po łebkach. Patrzy czy serce bije (jak się rusza to nawet tego nie sprawdza dokładnie), czy nic się nie odkleja i tyle. Nie dostaje tez zazwyczaj nigdy zdjęcia. Mówi, ze dokładne badania to będą połówkowe. I nie wiem, czy taki jest standard jak nic się nie dzieje w ciąży, czy jednak powinien coś więcej mierzyć i kontrolować?
 
reklama
Dziewczyny dawno mnie nie było, ale jakiś tak masa pracy 😅
Mam pytanko, ile trwa u Was takie standardowe USG w ciąży? Czy lekarz wszystko dokładnie sprawdza na każdej wizycie? Powiem Wam, ze do tej pory byłam ogólnie zadowolona z mojego ginekologa, był zawsze bardzo dociekliwy i nie lekceważył żadnych rzeczy (nawet jak znalazł jakaś torbiel to zawsze zlecał komplety badań itp). Na początku ciąży tez wszystko dokładnie sprawdzał, ale od 2-3 wizyt USG jest bardzo po łebkach. Patrzy czy serce bije (jak się rusza to nawet tego nie sprawdza dokładnie), czy nic się nie odkleja i tyle. Nie dostaje tez zazwyczaj nigdy zdjęcia. Mówi, ze dokładne badania to będą połówkowe. I nie wiem, czy taki jest standard jak nic się nie dzieje w ciąży, czy jednak powinien coś więcej mierzyć i kontrolować?
Ja miałam łącznie dopiero 3 wizyty, no 4...ale w trakcie dwóch z nich miałam potwierdzić ciążę, a na pierwszej było ryzyko, że znowu poronie. Ogólnie lekarz mnie zaprasza co 4-5 tygodni.
Myślę, że nie widzi nic niepokojącego poprostu.
 
Do góry