reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2022

Zamiast kanapki jesz 3 wafle ryżowe? Kurde spróbuję dzisiaj bo tych kanapek mam już dosyć... A że nie lubię za wiele rzeczy to cały dzień kanapki chociaż ostatnio na śniadanie parówki z szynki i cukier 100 po śniadaniu nie więcej 😊
Tak, próbowałam jeść kanapkę, ale cukier wychodził rano za wysoki. Próbowałam wielu rzeczy...i w końcu trafiłam z tymi waflami i tak się trzyma ładnie 80-85. Czytałam, że każdy musi właśnie znaleźć coś, co u niego akurat dobrze wpływa, bo ktoś zje kanapkę z szynką i ok, a drugi zje taką samą kanapkę i....ponad normę 🙈 Trzeba szukać, tego czegoś dla siebie 😉
 
reklama
Ja też ostatnio źle sypiam i jak do tej pory chrapanie męża mi jakoś aż tak mocno nie przeszkadzało, tak dwa dni temu wk****a przeniosłam się do pokoju obok 🙈 razem z kotem, który oczywiście musi mnie pilnować 😅.
Kurrrrde, to samo co u mnie! Nawet jego sapanie mnie budzi i tak się wkurzam, że szok. A on biedny stara się spać na jednym boku całą noc hahaha
 
A jak cukier godzinę po tych waflach? Bo ja ryżowych i kukurydzianych się boje a uwielbiam! 🤤
Ja nie mierzę cukru po nich, bo jem je dosłownie przed spaniem. Już w piżamie 😉 Schrupię, doczekam chwilę, robię insulinę już na łóżku i lulu....😉 W ogóle po ostatniej wizycie u diabetologa nie muszę mierzyć cukru po każdym posiłku, tylko po głównych, bo w dzień organizm bardzo dobrze sobie radzi, a nawet często po posiłku godzinę mam np.80, 85, 90. Zostałam zwolniona z każdorazowego pomiaru, tylko na czczo i po śniadaniu, obiedzie i kolacji. A jeść mam często i nie głodować, bo jeszcze nic nie przybrałam, dziś kończę 15 tydzień. Zaraz się zbieram na wizytę do mojej ginekolog. Oby było wszystko dobrze 🥰🙏
 
Kurrrrde, to samo co u mnie! Nawet jego sapanie mnie budzi i tak się wkurzam, że szok. A on biedny stara się spać na jednym boku całą noc hahaha
Widzę że nie tylko ja mam z tym problem, a raczej miałam 😆Maciek już śpi w salonie, a ja sama 😆
Po 1 było mi z nim za gorąco, po 2 ja tak źle sypiam (budzę się, długo zasypiam) że niestety jego chrapanie nie pomagało.. Więc jest jak jest 😁
 
Oo to coś Cię trzyma od wewnątrz rzeczywiście - trzeba dać temu ujście (i najpierw dojść do tego, co go powoduje), bo cały organizm potem odreagowuje. Ja od siebie polecam bardzo relaksujące techniki oddechowe - mi to bardzo swego czasu pomagało :) jeśli budziłam się zestresowana, przed wstaniem z łóżka robiłam sobie taką sesję (są np. kierowane sesje na youtubie), a jesli wieczorem - to leżąc w wannie.
Dla większego 'wglądu' w siebie, polecam zacząć od np. takich gotowych dzienników, w których notuje się różne rzeczy. Jest to np. dziennik w którym codziennie zapisujemy, za co dziś jesteśmy wdzięczne. Kolejny zawiera inne pytanie do nas na każdy dzień roku przez 5 lat. Zmuszają nas trochę do refleksji :)

P.S. Troszkę się rozpisałam, ale lubię takie tematy, moja praca magisterska była o stresie .. :D
Kurcze, dzięki, poczytam najpierw o tych technikach oddechowych. Mama mi kiedyś o tym opowiadała. Dziękuję.
 
Widzę że nie tylko ja mam z tym problem, a raczej miałam 😆Maciek już śpi w salonie, a ja sama 😆
Po 1 było mi z nim za gorąco, po 2 ja tak źle sypiam (budzę się, długo zasypiam) że niestety jego chrapanie nie pomagało.. Więc jest jak jest 😁
Hehe, nieźle, wyprowadził się. Mojego pewnie z pracy niedługo ewakuują na wschód, więc zostanę sama. Ale, że ja sama spać nie lubię, to wezmę do siebie córkę, która to z kolei będzie budzić mnie i mówić "mamo nie chrap"!🤣🤣🤣
 
Właśnie upolowałam 4szt body kopertowych za 20zł, szukam dalej, gorzej jeśli za tydzien- dwa dowiem się, że to jednak dziewczyna 😂
To wyślesz do mnie 😁
Czy Wy też macie problemy z apetytem? Zauważyłam, że ostatnio mało co mi smakuje...jem bo jak jestem głodna to aż mi słabo...jedyne co mi wchodzi to jabłka i banany...kanapki z dżemem ale po tym zaraz jestem głodna...chyba muszę się wybrać do sklepu może coś do mnie przemówi...tak sobie myślę że to chyba że stresu naprawdę...weszlam w ten traumatyczny dla mnie czas...niby staram się nie dopuszczać do siebie myśli że coś będzie nie tak,bo teraz jestem na lekach i tak sobie mowie ze to chyba dziewczynka więc może będzie silniejsza...ale mimo wszystko gdzieś to wychodzi...
Ja mam brak apetytu jak spada żelazo. Taki objaw anemii.
 
reklama
Ja nie mierzę cukru po nich, bo jem je dosłownie przed spaniem. Już w piżamie 😉 Schrupię, doczekam chwilę, robię insulinę już na łóżku i lulu....😉 W ogóle po ostatniej wizycie u diabetologa nie muszę mierzyć cukru po każdym posiłku, tylko po głównych, bo w dzień organizm bardzo dobrze sobie radzi, a nawet często po posiłku godzinę mam np.80, 85, 90. Zostałam zwolniona z każdorazowego pomiaru, tylko na czczo i po śniadaniu, obiedzie i kolacji. A jeść mam często i nie głodować, bo jeszcze nic nie przybrałam, dziś kończę 15 tydzień. Zaraz się zbieram na wizytę do mojej ginekolog. Oby było wszystko dobrze 🥰🙏
Daj znać po wizycie! 😍 Z tymi cukrami to naprawdę indywidualna kwestia bo czasem po zabronionym mam super a czasem jem wszytko z diety z kartki i psikus
 
Do góry