reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniowe mamy 2022

Dzień dobry w ten piękny chłodny poranek. Podobno zaatakował nas antycyklon, stąd zapewne mój wczorajszy ból głowy. Jakie macie plany na sobotę? Ja po krwawieniu aż do prenatalnych postanowiłam leżeć w łóżku, bo tylko tyle mogę zrobić...oszczędzać się. Partner będzie w zasadzie cały dzień poza domem więc zostaje mi książka i telewizor. Od swoich rodziców naprzywozil wczoraj pyszności więc w sumie nie muszę pichcić, ale chodzi za mną pieczony kurczak więc dzisiaj uruchomię piekarnik. To na szczęście nie wymaga wysiłku, a efekt zdecydowanie podniesie mi poziom endorfin😁🤤
hej kochana super odpoczywaj na pewno wszystko będzie dobrze 🥰 ja niestety weekend pracujący 😒 życzę wszystkim miłego dnia 😗😗
 
reklama
Hej :) ja mam w planach zakupy, trochę też pochodzimy po sklepach aby wyjsc z domu zwyczajnie, może też zjemy cos dobrego a na koniec zażyczyłam sobie od męża aby mi zurek ugotował na jutro ❤🥰 on robi najlepszy 🙈😊 dobrego dnia wszystkim!
ja ostatnio żurek to już kilka razy pod rząd jadłam taka miałam ochotę oczywiście musiał być kwaśny i dużo jajeczka 😄
 
Byłam dziś na powtórnych badaniach - niedomykalność zastawki trójdzielnej
I się okazało że zniknęła.. I wszytsko jest dobrze ❤️ale co się nadenerwowałam przez te kilka dni..
Wspaniale, to świetna wiadomość🤗. Przypomniałaś mi że sama muszę do kardiologa się umówić bo mam zdiagnozowane wypadanie płatka zastawki i tendencje do tachykardii. Wypadałoby się skonsultować....chyba z pięć lat nie byłam u kardiologa🙄
 
Czy mamy tu jakąś mamę biegłą w sprawach HRowych? Tak się zastanawiam czy na macierzyńskim (nie rodzicielskim) mogę pracować u obecnego pracodawcy w jakiś sposób? Nie chciałabym rezygnować całkowicie z macierzyńskiego, ale chciałabym jednocześnie być wsparciem dla niektórych procesów, które wiem, że w tym czasie będą realizowane. W większości mogę pracować zdalnie także mogłoby to zadziałać 😉 Powoli przygotowuje się do poinformowania o ciąży w pracy i szukam dobrego rozwiązania.
Możesz pracowac na umowy cywilnoprawne nawet u swojego pracodawcy, ma to nie kolidować z opieką nad dzieckiem w teorii 🤪
 
Cześć dziewczyny
Długo się nie odzywałam i pewnie nawet mnie już nie kojarzycie. Ale mdlosci i oslabienie plus obowiazki w pracy strasznie daly mi popalic. Mialam dwa dni temu prenatalne. Ciaza z usg starsza niz z OM o 2 dni i poza tym wszystko ok. Plec jeszcze trudno okreslic bo wiercipieta straszna ten maluch :p
Czytam sobie o waszych usg i serdecznie wszystkim gratuluje wyników:)
Oby tak dalej.
Sciskam!
 
Dasz radę! Ta dieta jest upierdliwa (zwłaszcza jak się ma na coś konkretnego smaka), ale da się to ogarnąć. Ja np. dzisiaj będę robić test modyfikacji ciasta zamieniając mąkę zwykła na orkiszowa i cukier na erytrytol i zobaczymy co wyjdzie z tego eksperymentu. 🙈🤞💪
@StopKlatka, @M_imi Dziewczyny są plusy nie zrobicie się wielorybami. Kuzynka bardzo planuje diety wyniki ma dobre, ale na buzi chudsza niż przed ciąża
 
@StopKlatka, @M_imi Dziewczyny są plusy nie zrobicie się wielorybami. Kuzynka bardzo planuje diety wyniki ma dobre, ale na buzi chudsza niż przed ciąża
Taaaak to zdecydowany plus. Myślę, że gdyby nie dieta to pozwalałaby sobie na zachcianki. A dzięki temu, że są tylko w kategorii rzadkich grzeszków (i to w wersji light) to na wadze na ten moment tylko 0,5 kg w gore względem stanu początkowego. Najgorzej, że na początku miałam straszą ochotę na słodkie i to najlepiej ciasta z kremem 🙈 (gdzie ja normalnie za słodyczami nie przepadam), na szczęście mamy w mieście Chude Ciacho ❤️ po tym cukry w normie.
 
reklama
Do góry