Nie wiem czy musisz robić cokolwiek, wystarczy powiedzieć, że chcesz i mieć trochę szczęścia, bo zazwyczaj jest 1 anestezjolog na całą porodówkę i jak uczestniczy w cc to Ci nie poda znieczulenia, a te można podać tylko jak już masz spore rozwarcie, żeby nie zatrzymać akcji porodowej, ja dodałam przy 8 cm. No i od początku ich męczyłam, przy pobieraniu krwi jak tylko byłam w sali, bo podobno muszą coś zbadać, żeby wiedzieć jaką dawkę podać (??) i potem jak tylko widziałam położną to pytałam kiedy przyjdzie anestezjolog i kiedy przyjdzie i że zwariuje bez znieczulenia i w końcu dostałam.