Dzień dobry Dziewczyny
Ja dzisiaj miałam wizytę kontrolną (18+4). Wszystko z Młodą dobrze.
Niemniej jednak od wczoraj nie mam humoru/jakoś tak się nie układa.
Miałam wczoraj telco z koleżankami, gdzie jedna z nich jest w 8 miesiącu. Nie wiem czemu, ale to spotkanie mnie zdołowało... Chciałam się pochwalić, że jestem w ciąży, a usłyszałam z jej ust "przecież to dopiero początek", "na tak wczesnym etapie, to ja o wyprawce nie myślałam" oraz milion innych nieprzyjemnych tekstów, jak wyśmianie mebli z Ikei, wózków Cybex itd. Generalnie dla swojego spokoju psychicznego nie chcę się z nią kontaktować przez najbliższe miesiące.
Poza tym, jadąc dzisiaj do lekarza zaczęło mi coś stukać w aucie, szybka wizyta na stacji diagnostycznej i auto idzie dzisiaj do mechanika. Dodatkowe wydatki
Mam nadzieję, że na prenatalnych 15 listopada będę w lepszym humorze i bardziej się skupię na Małej.