reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2022

Najgorzej, że jak na złość ten sen wcale nie przychodzi 😋 codziennie pobudka o 4 a ostatnio obudziłam się o 1.30 i do 5 nie spałam, nie dość, że dni się dlużą to jeszcze te bezsenne noce🙈
Czesc dziewczyny! 😊
Mam dokładnie to samo 🙈 ale dzisiaj wyjątkowo zasypiałam po każdej pobudce i pospałam do 7 🤪 Cukier na czczo 83. Jest dobrze 💪 Wszystkim miłego dnia.
 
reklama
A ja powiem tak w poprzedniej ciąży chodziłam prywatnie do lekarza co wizyta 200 zł wszystkie badania płatne i co gdy zaczął się problem i trafiłam do szpitala gdzie natychmiast miałam robiona cesarkę by ratować życie moje i dziecka lekarz się już do mnie nie odezwał, ani razu, żadnego nawet SMS czy wszystko ok miałam do niego ogromny żal do tej pory ciśnienie mi skacze jak o nim pomyśle [emoji35] teraz wybrałam lekarza do którego pierwsze dwie wizyty byłam prywatnie a teraz już chodzę na NFZ i ma całkiem inne podejście do sprawy
Ja i wizyty na NFZ i prywatnie wspominam zarówno dobrze i źle. Zapewne więcej tych słabych było na NFZ.
Np aktualnie nie wyobrażam sobie iść do dentysty na NFZ
Natomiast jeśli chodzi o poród to nie mam żadnego doświadczenia, ale też myślę że nie każdego stać na poród w prywatnej placówce [emoji17]i jest to czynnikiem zaporowym
 
Cześć dziewczyny,
W końcu mam czas żeby zajrzeć do Was... w końcu wydelegowałam chłopców do żłobka i przedszkola bo od miesiąca byli chorzy :( Wiecie co ja miałam.... zapalenie zatok szczękowych, no nie polecam. Leciałam do dentysty bo myślałam że mam taki stan zapalny zębów bo pół twarzy i zęby mnie bolały. MASAKRA!!! Okazało się że zęby zdrowe i to chyba zatoki. Po 3 tygodniach mi nie przechodzi ból głowy.... już nie wiem co robić. Paracetamol i inne APAPy już nie pomagają :( a tak się cieszyłam że głowa mnie nie boli i D**A :p
Zazdroszcze detektorów tętna. Ja jeszcze 2-3 tygodnie temu jak rano leżałam to czułam Młodą a teraz nic i cisza :( W sobote dopiero wizyta no i zchizzzzy :) Jak mężowi wspomniałam że poszłabym wcześniej to się oburzył :( To jest taki mój typ że zakłada że wszystko jest dobrze i nie ma co świrować.... no ale ja swoje wiem i wy mnie zrozumiecie najlepiej :D
 
Dzień dobry. Widzę że takich porannych ptaszków jest więcej. Ja wstałam z lubym i wyprawiłam go do pracy. Weekend troszkę zabiegany bo tu wizyta na cmentarzu, tu u "teściów" i tak jakoś zleciało. A wczoraj jak się kimnęlam o 16.00 to mnie luby zbudził o 20.30😴.
Dola jakiegoś złapałam bo przepłakałam wieczor, może mi się coś przyśniło a może jakaś kumulacja nerwów i niepokoju. Czytałam że już niektóre z Was czują dzidzie a ja nic, a do wizyty ponad tydzien. Zrzucam to na na wiek ciąży bo u mnie dopiero 15 i ciut, więc chyba nie powinnam się martwić.
Poza tym tyle rzeczy i spraw jest do ogarnięcia. Wybór szpitala, położnej, szkoła rodzenia, wyprawka, pokoik, wózek, fotelik...wiem że kupa czasu jeszcze, a po drodze tyle się może wydarzyć.
No i za 15 dni amniopunkcja, cały czas o tym myślę i zastanawiam się czy w ogóle chce. Już mi się w głowie miesza.
Zmusiłam się do wizyty u fryzjera bo już cała siwa jestem...mam wrażenie że jeszcze bardziej niż przed ciążą😔
Mam nadzieje ze wszystko będzie dobrze , za niedługo wszystkie wątpliwości mina i do końca ciąży będziesz mogła się nią cieszyć . Ja mam łożysko na przedniej ścianie brzucha i ruchy czuje się później . Ja czuje je takie dziwne w środku 🙈.
Dziewczyny mi wyszły dwie opryszczki na górnej i Dolnej wardze szok! Już się wystarszylam bo piszą że to zagrożenie dla płodu ale przeczytałam forum mamaginekolog i trochę się uspokoiłam od razu zaczynam smarować maścią akurat mam w domu, ale powiem wam że orpyszki nie miałam chyba z 3 lata! Zażywam witaminy jem owoce i nie wierzę.
Nie musisz się martwić ja w poprzedniej ciąży mialam co chwile 😕lekarka mowila ze normalnie można maścią smarować . Ja używałam zovirax
 
A ja powiem tak w poprzedniej ciąży chodziłam prywatnie do lekarza co wizyta 200 zł wszystkie badania płatne i co gdy zaczął się problem i trafiłam do szpitala gdzie natychmiast miałam robiona cesarkę by ratować życie moje i dziecka lekarz się już do mnie nie odezwał, ani razu, żadnego nawet SMS czy wszystko ok miałam do niego ogromny żal do tej pory ciśnienie mi skacze jak o nim pomyśle [emoji35] teraz wybrałam lekarza do którego pierwsze dwie wizyty byłam prywatnie a teraz już chodzę na NFZ i ma całkiem inne podejście do sprawy
To wszystko jest kwestia indywidualna i zależy od człowieka... ja też trafiałam na dobrego lekarza tu i tu i na złego również państwowo i prywatnie... jest to kwestia sporna do rozstrzygnięcia według własnych doświadczeń... w żaden sposób nie da się tego porównywać.
 
Cześć dziewczyny,
W końcu mam czas żeby zajrzeć do Was... w końcu wydelegowałam chłopców do żłobka i przedszkola bo od miesiąca byli chorzy :( Wiecie co ja miałam.... zapalenie zatok szczękowych, no nie polecam. Leciałam do dentysty bo myślałam że mam taki stan zapalny zębów bo pół twarzy i zęby mnie bolały. MASAKRA!!! Okazało się że zęby zdrowe i to chyba zatoki. Po 3 tygodniach mi nie przechodzi ból głowy.... już nie wiem co robić. Paracetamol i inne APAPy już nie pomagają :( a tak się cieszyłam że głowa mnie nie boli i D**A :p
Zazdroszcze detektorów tętna. Ja jeszcze 2-3 tygodnie temu jak rano leżałam to czułam Młodą a teraz nic i cisza :( W sobote dopiero wizyta no i zchizzzzy :) Jak mężowi wspomniałam że poszłabym wcześniej to się oburzył :( To jest taki mój typ że zakłada że wszystko jest dobrze i nie ma co świrować.... no ale ja swoje wiem i wy mnie zrozumiecie najlepiej :D
Oczywiście.... ;) każda z Nas coś przezywa :D Ten typ tak ma 😆... jeśli chodzi o ruchy możesz nie czuć kilka dni i znow😁 jeszcze są one nie regularne:) też nie mam jakiś mega równych. W zależności co robię I jaka mam pozycje 😃🤩
 
Dzień dobry w deszczowy wtorek.. :)

@Marta_1991 bardzo się cieszę, że u Was wszystko w porządku!! Dobrze, że od razu pojechałaś do szpitala.

Widzę, że niektóre z Was też mają problem z bezsennością. Ja dziś na szczęście obudziłam się dopiero o 6 😅
Wczoraj wieczorem zaczęłam więcej czytać o wózkach i zwariowałam, nic już z tego nie wiem, tego jest za dużo :D
 
reklama
My na szczęście mamy wózek po starszakach. Dostałam od znajomej. Jakoś powiem wam szczerze żal mi pieniędzy na nowe wózki. Kupowałam albo na olx albo od kogoś. Producenci walą takie ceny że no trochę przesada :p a sprzedają na prawdę wózki jak nowe.
My mamy praktycznie wszystko po synkach, wózek, spacerówkę, przewijak, łóżeczko (teraz zamówiłam łóżka i będzie akcja wydelegowanie chłopców z sypialni i młodszego z łóżeczka :D no musi zrobić miejsce siostrze ), wanienkę, stojak... tylko oddałam leżaczki i ciuszki do domu dziecka. No ale córci muszę kupić dziewczęcy leżaczek a nie jakis taki męski :D :D :D mąż mówi że oszalałam :p ale już się nie mogę doczekać tych różowych czapeczzek i bodziaczkó :D do teraz to niebieskie samochody i dinozaury.... no już mam dosyć :D
 
Do góry