Haha, dam znać, ale wiesz jak jest - każde jest polecane, zależy kto zapłacił za reklamę
Frustruje mnie to, bo mam odpowiedź raz na dwa tygodnie, nie da się z nimi nic załatwić, jak zwykle na wszystko mają czas. Dwóch hydraulików nam rozłożyło ręce,bo najprawdopodobniej grunt nie dosechł dobrze, zaczęło nam to wychodzić rok temu (!!!) i deweloper uwazaj,bo zrzucił to na to, że pewnie lejemy po ścianie łazienki, a tam są kurki i to tędy leci
zostawiliśmy, daliśmy doschnąć i z miesiąca na miesiąc idzie tylko bardziej... Jeżeli to to, co myślę, to czeka nas ściągnięcie całej podłogi, wywiercenie dziurek w betonie i podłączenie maszyny osuszającej - a to nie robota na dzień czy dwa. Ciekawe czy zdążymy przed kwietniem, szczerze wątpię.