Bulmaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Październik 2021
- Postów
- 601
Gdańsk
U mnie kotek też grzeje brzuszek
No u mnie ten ból czasami wraca, ale to trwa zazwyczaj kilka sekund, minutkę max także to może być co innego (u mnie ten ucisk na nerw).Widziałam Wasze posty, ale u mnie to zaatakowało mi odcinek od połowy pleców mniej więcej do wysokości pośladków. I nie jestem w stanie się schylić ani zgiąć w żaden sposób więc obawiam się że to nie ucisk dziecka, tym bardziej że wchodząc po schodach poczułam przeszywający ból w odcinku lędźwiowym i od tamtej pory prawie w ogóle się nie mogę ruszać. Wstanie z łóżka zajmuje mi 5 minut i bez łez w oczach nie ma opcji że się podniosę
To może się spotkamy w UCK Na kiedy masz termin?Ja miałam same pozytywne doświadczenia. Byłam dwa razy na ginekologicznym, ze skierowania z sor, ból przeokrutny. Okazało się, że torbiel. W życiu żaden lekarz nie potraktował mnie tak serio, delikatnie i co najważniejsze, wierzył, że mnie boli jak sam sk... i się zwijam z bólu nie dlatego, że "taka moja uroda". Nie pamiętam nazwiska, ale cudowny lekarz! Dwa razy i dwa razy tak samo dobra opieka. Gdybym miała bliżej to bym rozważała. Znowu babka przyjmująca mnie w Copernicusie po poronieniu była na maxa oschła, na dzień dobry widzi, że ryczę i boli a ta do mnie "no to co tam, seks czy się pani masturbowała?" - nie żebym bała się później jakiekolwiek zbliżenia przez tą wariatkę.... Widzi, że jestem załamana, nie oczekiwałam mega wsparcia, wystarczyłoby, że "nie da się nic zrobić, przykro mi", a ta do mnie "no tak jak myślałam, tu nic nie ma". Chamska, nieprzyjemna, najgorszemu wrogowi nie życzę.... Dlatego mam lekko mówiąc pierdolca, żeby postarać się o UCK.
U mnie kotek też grzeje brzuszek