reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniowe mamy 2022

Super wieści!!!! :))) Gratulacje :*



Heej! Widzę, że jesteśmy na podobnym etapie! A czemu nie chcesz rodzić w Święta?:)

Co do guzka, niestety nie potrafię pomóc i pewnie nikt przez internet odpowiednio Ci nie doradzi. Słyszałam o czymś takim, jak gruczoł bartholina (nic groźnego), ale skoro idziesz już jutro do lekarza to na pewno dostaniesz wiarygodną diagnozę :)
Hej w święta zawsze okrojony personel w szpitalu hehe no i chciałoby się z rodzinka posiedzieć no ale nie jest to jakiś straszny problem dla mnie 😅 tylko jak bym sobie mogła wybierać to wolałabym kilka dni po 😝 pierwszą ciążę przenosiłam prawie dwa tygodnie może o teraz tak będzie. 😅.

Czytałam o tym gruczole i tak myślę że to może być to...tak chciałam zapytać może ktoś miał coś podobnego...bardziej się boje żeby to nie było bardziej szkodliwe w ciąży. Zobaczymy w czwartek.
 
reklama
Super wieści!!!! :))) Gratulacje :*



Heej! Widzę, że jesteśmy na podobnym etapie! A czemu nie chcesz rodzić w Święta?:)
Ja urodziłam w Wielki Czwartek wieczorem 2 lata temu i była straszna bieda. Szpital jeden z najlepszymi opiniami w Warszawie, a nie było Pań z poradni laktacyjnej, bo przecież Wielki Piątek i Święta mają wolne, mój syn nie nauczył się łapać piersi już nigdy mimo wielu prób i pomocy później. Były braki w salowych, jedna na cały wielki szpital, nie tylko na położnicze skrzydło, był dzień, że w ogóle u nas w pokoju nie była, same musiałyśmy prosić o papier toaletowy czy mopa, bo przecież kobieta po porodzie krwawi i coś może skapnąć w drodze do i z łazienki. Dzieci tych pieluch zużywają mnóstwo w pierwszych dniach, więc pełen kosz również nie był wymieniany. Pielegniarki miały takie humory, że lepiej nie podchodź, bo one by też wolały być w domu. Ja wychodziłam w Niedzielę Wielkanocną, ale receptę na żelazo (bo straciłam dużo krwi) dostałam dopiero we wtorek, bo w Święta nie ma lekarza, który mógłby ją podpisać... Także lepiej nie rodzić w same święta. 😁
 
Własnie wróciłam od lekarza i już wiem, że na pewno będę u niego prowadzić ciążę :)
Jest super miły i naprawdę dużo mówi, dużo wyjaśnia. Było widać serduszko, kolejna wizyta 1 wrzesnia.
Tylko ze mnie dupa wołowa i nie spytałam, że mam dalej dupaston brać, więc i tak będę do niego dzwonić. No i koniecznie muszę się zgłosić do endokrynologa z TSH.
😍 cudownie !! Dziś masz 5+6 a ja 5+5 😄 i termin na 09.04 wg apki wiec idziemy równo !! Fajnie wiedzieć ze już było u Was serduszko, u mnie tez w takim razie będzie bo ide 6+5 do lekarza 🤩
 
Hej w święta zawsze okrojony personel w szpitalu hehe no i chciałoby się z rodzinka posiedzieć no ale nie jest to jakiś straszny problem dla mnie 😅 tylko jak bym sobie mogła wybierać to wolałabym kilka dni po 😝 pierwszą ciążę przenosiłam prawie dwa tygodnie może o teraz tak będzie. 😅.

Czytałam o tym gruczole i tak myślę że to może być to...tak chciałam zapytać może ktoś miał coś podobnego...bardziej się boje żeby to nie było bardziej szkodliwe w ciąży. Zobaczymy w czwartek.

Ja pierwsza tydzien przed terminem i byloby teraz idealnie, akurat swieta w domu.
 
Hej! Termin na 9.04.2022 😊 ze względu na wcześniejsze poronienia pierwsza wizyta już za mną.. Jestem 5t 4d 😌
Mam już synka, skończył w lipcu 8 lat 🥰
Zeszłego eoku w listopadzie poroniłam ciąże blizniaczą w 12 tyg i w tym roku w kwietniu ciąże pojedynczą w 5 tyg.. 😢😢😢
Bardzo się denerwuje i mam nadzieję, że teraz będzie dobrze..
Mam stwierdzoną trombofilię wrodzoną i niedoczynność tarczycy..
Pozdrawiam ❤️
 
Hej! Termin na 9.04.2022 😊 ze względu na wcześniejsze poronienia pierwsza wizyta już za mną.. Jestem 5t 4d 😌
Mam już synka, skończył w lipcu 8 lat 🥰
Zeszłego eoku w listopadzie poroniłam ciąże blizniaczą w 12 tyg i w tym roku w kwietniu ciąże pojedynczą w 5 tyg.. 😢😢😢
Bardzo się denerwuje i mam nadzieję, że teraz będzie dobrze..
Mam stwierdzoną trombofilię wrodzoną i niedoczynność tarczycy..
Pozdrawiam ❤️
Cześć ❤️ Oby teraz wszystko było dobrze, przykre ze tyle już doświadczyłaś. kiedy masz następna wizytę ?
 
Hej! Termin na 9.04.2022 😊 ze względu na wcześniejsze poronienia pierwsza wizyta już za mną.. Jestem 5t 4d 😌
Mam już synka, skończył w lipcu 8 lat 🥰
Zeszłego eoku w listopadzie poroniłam ciąże blizniaczą w 12 tyg i w tym roku w kwietniu ciąże pojedynczą w 5 tyg.. 😢😢😢
Bardzo się denerwuje i mam nadzieję, że teraz będzie dobrze..
Mam stwierdzoną trombofilię wrodzoną i niedoczynność tarczycy..
Pozdrawiam ❤️

Heeej :) Rozumiem Twój stres, ale musimy się nastawiać optymistycznie - nie ma wyjścia a to też jest ważne dla organizmu!:)

Łomatko! Nie zdawałam sobie sprawy, że tak wygląda rodzenie w okresie Świąt, dobrze ze napisałyście :D nie żebym miała na to jakiś wpływ, ale tak czy siak dobrze wiedzieć :D
 
reklama
Hej Mamuśki!
Dołączam do Was w tych pięknych dla nas chwilach!
Obecnie 4tydz 4 dzień więc już 5 tydzień leci.
Termin wstępnie na 17 kwietnia mam nadzieję że się nieco zmieni...nie chce rodzic w święta ale co będzie to będzie.
Wizyta 16.08 trochę wcześnie ale miałam tak umówiona ponad miesiąc temu i nie chce już zmieniać.

Dwa dni mi zajęło przeczytanie wszystkich postów hehe super że grupa taka aktywna!

U mnie na pokładzie 2 letnia córka (dokładnie dziś kończy dwa latka).

Jeszcze nie dociera do mnie fakt fasolki w środku...
Aż głupio pisać ( tyle z Was ma długie starania za sobą, straty itp) my drugi raz strzeliliśmy w pierwszym cyklu...aż w to nie wierzę...normalnie mamy chyba super moc super płodności.

Mam wiele obaw jak to teraz będzie i do pełni szczęścia brakuje mi nowego przeliczenia zasiłku chorobowego hehe niestety w skutek Covida liczą mi chorobowy za początek pracy bo potem nie miałam przepracowanych trzech miesięcy bez L4(opieki) i muszę wytrwać w pracy do listopada co będzie nie lada wyzwaniem...

Trzymajcie się Mamuśki!
Cześć, ja wg apki jestem dokladnie na tym samym etapie ciąży 😀 jestem ciekawa czy wizyta u gin to potwierdzi. Ale to jeszcze trochę.

Pogodnego dnia Wam wszystkim życzę! 😗
 
Do góry