reklama
dorotakovv
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Sierpień 2020
- Postów
- 153
Dziewczyny mam pytanie, chodzicie prywatnie do lekarza czy na NFZ.? Bo ja już sama nie wiem... Zapisałam się na NFZ ale zastanawiam się czy nie zrezygnować i zapisać się prywatnie... Jednak w tych czasach łatwiejszy dostęp do lekarza będzie prywatnie bo jak znów pozamykają na jesień przychodnie to będzie kiepsko.... I tak się też zastanawiam czy jak będę chodziła prywatnie to lekarz będzie bardziej przychylny do cc.... Jestem po jednej cc i nie ukrywam że trochę się obawiam teraz SN... A nie wiem jakie podejście miałby lekarz z NFZ do tego tematu...... Już
sama nie wiem ♀ a nie chciałabym tak skakać od jednego lekarza do drugiego, zresztą już 9 tydzień się kończy a ja miałam tylko 2 usg prywatnie i jedną teleporade właśnie od tego lekarza na NFZ. Wizytę mam dopiero 11 września.... Co myślicie? ❤
sama nie wiem ♀ a nie chciałabym tak skakać od jednego lekarza do drugiego, zresztą już 9 tydzień się kończy a ja miałam tylko 2 usg prywatnie i jedną teleporade właśnie od tego lekarza na NFZ. Wizytę mam dopiero 11 września.... Co myślicie? ❤
Gisiaczek 86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Sierpień 2020
- Postów
- 917
W moich dwóch przypadkach się sprawdzilo.w . 100% syn córa..A dziewczyny czy wam lekarz mówił na pierwszych prenatalnych płeć dziecka? Sprawdziła się czy nie?
Ile miały wasze dzieci, jak pierwszy raz poszły do przedszkola? Jak miała 3 latka, to stwierdziłam, że jest za malutka i wole jak jeszcze rok będzie ze mną w domu, teraz jako rocznikowo 4 latke zapisałam ja do przedszkola, ale niestety sie nie dostała i szczerze mówiąc trochę sie ucieszyłam, bo jestem strasznie do niej przywiązana Ale jednak jak wszystkie dzieci do Okoła chodzą do przedszkola, to widzę jak mojej córce jest przykro i mowi, ze też by chciała
Mogłabym spróbować w innej wsi niedaleko mnie, tam dużo miejsc było, ale czy w ogole dostanie się jakby nie było po rozliczeniu roku szkolnego i poza okresem rekrutacji?
Poza tym to apropo snów, to śniło mi się właśnie kilka dni temu, chyba w niedziele, że serduszko przestało bić i nie wiedziałam jak o tym powiedzieć mężowi, bo to on strasznie nalegał na drugie dziecko, jak się obudziłam to chciałam już szybko przekładać wizyte u lekarza, żeby zobaczyć czy wszystko dobrze. Akurat w tamtym okresie tutaj ktoś pisał, że serduszko przestało bić w 9tyg, ja też 9, to aż mnie zmroziło..
A poza tym, to moja córka stwierdziła, że mam za mały brzuch na dzidziusia, i mam dużo jeść. Najlepiej by było jakbym zjadła dużego arbuza. Tak! tak by było najlepiej. Ahh, te dzieci
Mogłabym spróbować w innej wsi niedaleko mnie, tam dużo miejsc było, ale czy w ogole dostanie się jakby nie było po rozliczeniu roku szkolnego i poza okresem rekrutacji?
Poza tym to apropo snów, to śniło mi się właśnie kilka dni temu, chyba w niedziele, że serduszko przestało bić i nie wiedziałam jak o tym powiedzieć mężowi, bo to on strasznie nalegał na drugie dziecko, jak się obudziłam to chciałam już szybko przekładać wizyte u lekarza, żeby zobaczyć czy wszystko dobrze. Akurat w tamtym okresie tutaj ktoś pisał, że serduszko przestało bić w 9tyg, ja też 9, to aż mnie zmroziło..
A poza tym, to moja córka stwierdziła, że mam za mały brzuch na dzidziusia, i mam dużo jeść. Najlepiej by było jakbym zjadła dużego arbuza. Tak! tak by było najlepiej. Ahh, te dzieci
Patii_666
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2018
- Postów
- 4 234
Ja wczoraj miałam chili con carne na obiad, i jak szlam z myślą do kuchni że będę to gotować to mało co.. Moi zjedli, ja trochę podziubalamja zrobiłam chilli con carne. Ja to jakoś może niekoniecznie na mięso, ale ostrzejsze rzeczy jak najbardziej
ja chodzę prywatnie i tez miałam tylko 2 razy usg, jestem w 10+6 Dopiero 16 września mam prenatalne , a 17 września normalna wizytę u lekarzaDziewczyny mam pytanie, chodzicie prywatnie do lekarza czy na NFZ.? Bo ja już sama nie wiem... Zapisałam się na NFZ ale zastanawiam się czy nie zrezygnować i zapisać się prywatnie... Jednak w tych czasach łatwiejszy dostęp do lekarza będzie prywatnie bo jak znów pozamykają na jesień przychodnie to będzie kiepsko.... I tak się też zastanawiam czy jak będę chodziła prywatnie to lekarz będzie bardziej przychylny do cc.... Jestem po jednej cc i nie ukrywam że trochę się obawiam teraz SN... A nie wiem jakie podejście miałby lekarz z NFZ do tego tematu...... Już
sama nie wiem ♀ a nie chciałabym tak skakać od jednego lekarza do drugiego, zresztą już 9 tydzień się kończy a ja miałam tylko 2 usg prywatnie i jedną teleporade właśnie od tego lekarza na NFZ. Wizytę mam dopiero 11 września.... Co myślicie? ❤
to ja dziś na szczęście zjadłam z apetytem, ale ja wczoraj robiłam kotlety z jajka, ziemniaki i surówka i miałam cały dzień do dupy.. złe się czułamJa wczoraj miałam chili con carne na obiad, i jak szlam z myślą do kuchni że będę to gotować to mało co.. Moi zjedli, ja trochę podziubalam
M_P_90
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Maj 2020
- Postów
- 3 192
ja się też boję właśnie tych zastojów, tego nawału pokarmu, piersi wyglądających jak dwie tykające bomby i poranionych brodawek z bąblami... ja karmiłam 1,5 msc, ale syn się nie najadał, nie przybierał na wadze, a ja byłam wykończona...J sie boje nie tyle karmienia bo np mojego synka karmiłam tylko 3 miesiące bo mial probleny z brzuszkiem i krostki na całym ciele co zastojów w piersiach, zapalenia piersi, bolesnych piersi
A co do porodu nie boje sie bo bedzzie cc ze wzgledu na to ze man taka budowe, ze dziecko nie przejdzie, przy 1 porodzie przezyłam swoje teraz wiedząc ze bedzie cc podchodzę na spokojnie
A myslalam ze moj wymysl ze mam taki brzuszek pełny a tu widzę ze na szczęście nie
Ja mam 2.5 latka i sie martwie jak sobie poradze mimo ze tak niedawno to wszystko bylo, ale jak przypominam sobie stres szczepieniami, przeziębieniami bolącym brzuszkiem to mnie lapie jeszcze większy stres teraz bo dopiero jakby oderchnelam a znow będzie od nowa mialam taki czas ze wokół mnie kazda koleżanka w ciazy i teraz urodzily a ja zostałam sama w ciazy dobrze ze jest forum można sie wesprzeć
Tola bardzo mi przykro, niestety zdarza sie trzeba walczyć dalej, kiedy przyjdzie na to odpowiedni czas, u mnie trwalo to rok zanim sie zdecydowałam znow probowac i kazdy dzien to myśli czy wszystko jest dobrze
Ana874
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Czerwiec 2020
- Postów
- 6 834
Mój to mnie rozkłada na łopatki hahaha Leży w łóżku i mówi, że zjadły śledzia, a to ogórka, a to czekoladę, ale koniecznie z orzechami-a Ty nie masz ochoty? Nieeee Też mnie czasem zastanawia kto tu jest w ciążyMój ma to samo odka jestem w ciąży zaobserwowalam u Niego bardzo wzmożony apetyt [emoji23][emoji23] a czasami jak połączy smaki to mnie na wymioty ciąga a on je ze smakiem [emoji23][emoji1751] na prawdę czasami mam wątpliwości które z Nas jest w ciąży [emoji23]
reklama
Kamiśka :)
Fanka BB :)
Ja w poprzedniej ciąży chodziłam na NFZ i postanowiłam że jak zajde jeszcze w ciążę to będę prowadzić tylko i wyłącznie prywatnie i tak też zrobiłam mam cudownego lekarza on jest w gabinecie dla mnie a nie ja dla Niego miałam jedną wizytę z USG w 6+3 , teraz jestem 8+6 i mam wizytę we wtorek [emoji7]Dziewczyny mam pytanie, chodzicie prywatnie do lekarza czy na NFZ.? Bo ja już sama nie wiem... Zapisałam się na NFZ ale zastanawiam się czy nie zrezygnować i zapisać się prywatnie... Jednak w tych czasach łatwiejszy dostęp do lekarza będzie prywatnie bo jak znów pozamykają na jesień przychodnie to będzie kiepsko.... I tak się też zastanawiam czy jak będę chodziła prywatnie to lekarz będzie bardziej przychylny do cc.... Jestem po jednej cc i nie ukrywam że trochę się obawiam teraz SN... A nie wiem jakie podejście miałby lekarz z NFZ do tego tematu...... Już
sama nie wiem [emoji848][emoji2985] a nie chciałabym tak skakać od jednego lekarza do drugiego, zresztą już 9 tydzień się kończy a ja miałam tylko 2 usg prywatnie i jedną teleporade właśnie od tego lekarza na NFZ. Wizytę mam dopiero 11 września.... Co myślicie? [emoji173]
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 14 tys
- Wyświetleń
- 672 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 123 tys
Podziel się: