reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2021

Ja robiłam tylko USG, nawet jak się zapisywałam to Pani z recepcji trzy razy pytała czy na pewno nie chcę z krwi, bo później takiej możliwości mieć nie będę.
U lekarza do którego jadę podobno jest tak,że jeśli widzi jakieś nieprawidłowości w USG to sugeruje,że może przydałoby się zrobić Pappe.. ale tak patrząc po Waszych opiniach to NIFTY jest o wiele bardziej miarodajne w kryzysowej sytuacji. Minus to,że koszta są o wiele większe, a nie słyszałam o refundacji NIFTY 🤔
 
reklama
Tak, mam C, ja powoli chcę zaczynać kupować, żeby rozłożyć wydatki. Ale na razie kupiłam poduchę i legginsy i piżamę z Lidla. Zaczynam od rzeczy ciążowych a jeszcze nie typowo dla dzieciątka, ale chcę trochę rozłożyć wydatki. W przyszłym mcu kupujemy pralkę bo nie mamy, a takie rzeczy jak np wózek czy łóżeczko to jeszcze czekam. Jestem po poronieniu i też raczej ostrożna. Ale z drugiej strony nie mam zupełnie nic ciążowego czy dziecięcego i jestem w tym zielona zupełnie więc powoli coś ogarniam.
Ja narazie też kupiłam tylko te legginsy z lidla, jakieś dwie koszulki, a wczoraj odważyłam się i wzięłam poduchę w biedronce, na resztę jeszcze przyjdzie czas. Poducha narazie najbardziej spodobała się kotu 😀
 

Załączniki

  • 20201021_095657.jpg
    20201021_095657.jpg
    1,4 MB · Wyświetleń: 56
@Marynia88 nie masz obowiązku informować pracodawcy o takich rzeczach - jedyny warunek, kiedy może się pracowaca o to zapytać to moment, kiedy się starasz o stanowisko, na którym praca kobiet w ciąży jest niedozwolona.

@Martxx1 nic się nie martw, że maleństwo spokojne - moja na każdym usg była spokojna, prócz prenatalnego, gdzie zjadłam cukierka przed i było ciężko ją zbadać ;) za to teraz wulkan energii 😂
Może nie masz obowiązku tego mówić pracodawcy, ale wydaje mi się, że pracodawca ma prawo zmienić Ci umowe kiedy się dowiaduje, że jesteś w ciąży...wg ja to zrozumiałam tak, że koleżanka się przyznała pracodawcy, że wiedziała o ciąży zatrudniając się u niego...ale może źle zrozumiałam
 
To teraz bardzo proszę słuchać przeczuć męża bo ma ewidentnie racje.
Złośliwa dla mojego to też bywam ale u mnie to nie jest kwestia ciąży i hormonów😉
Hehehe ja to właśnie nie, ale teraz dużo krzycze i trochę mi z tym zle, że dziecko w brzuchu też to przeżywa razem ze mną :( marze o tym zeby być taka optymistyczna osoba gdzie każde niepowodzenie przyjmuje na klatę i mówię jakos to bedzie:) jak to zrobić??? :)

Ale maruda jestem ostatnio 🙈🙈🙈
Wczoraj znow przygarnęłam piękny komplecik dla niemowlaka a przedwczoraj słodkie skarpetki, super śpiochy, getry i bluzeczkę 🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣
 
Ja miałam prenatalne 5.10 te pierwsze między 11a13 tc i było wszystko okej i słyszałam serduszko 🥰 a dzisiaj mam wizytę i lekarz mówił ze nie będzie mi robił usg bo niedawno miałam ....
może go poproszę żeby szybkie zrobił żebym spokojnie spała ?🙈
Ja jeszcze przed prenatalnymi i też zaczynam się denerwować, aż mi się codziennie śnią.. 🤷 jeśli się martwisz to powiedz lekarzowi,że spokojniejsza byś była jakby podejrzał do maluszka.. mój ostatnio widząc mój stres sam się zlitował mimo,że byłam tylko po l4 mówi: dobra niech Pani się kładzie podejrzymy na szybko 😊
 
Hehehe ja to właśnie nie, ale teraz dużo krzycze i trochę mi z tym zle, że dziecko w brzuchu też to przeżywa razem ze mną :( marze o tym zeby być taka optymistyczna osoba gdzie każde niepowodzenie przyjmuje na klatę i mówię jakos to bedzie:) jak to zrobić??? :)
A tego to Ci niestety nie powiem, sama bym tak chciała - może jakieś medytacje😉
Ja narazie pracuje nad tym by nie panikować i nie stresować się rzeczami na które nie mam wpływu, po co zaśmiecać sobie głowę???
 
Ja jeszcze przed prenatalnymi i też zaczynam się denerwować, aż mi się codziennie śnią.. 🤷 jeśli się martwisz to powiedz lekarzowi,że spokojniejsza byś była jakby podejrzał do maluszka.. mój ostatnio widząc mój stres sam się zlitował mimo,że byłam tylko po l4 mówi: dobra niech Pani się kładzie podejrzymy na szybko 😊
Dziękuje Wam bardzo, tak zrobię ;)
Chociaż ja swojego lekarza ciut się boje, on dobry jest ale taki czepliwy bardzo 🙈🙈🙈
 
My z mężem postanowiliśmy zostawić większe zakupy na 7-8mc, do tego czasu kupuje tylko rzeczy dla mnie tzn ubrania ciążowe itp ;)
A co do poduszki C to jest super, może brzuszek nie jest taki duży jeszcze ale już mi poducha pomaga wygodnie leżeć :) polecam
Ja będę musiała wszystko kupić już w styczniu dla maluszka... Bo potem to mój dopiero na marzec przyjedzie na poród... I mam nadzieję że już zostanie na stałe.... 🙄
A bez niego nie chce nic kupywac.. Chodzi o większe rzeczy... Takie drobne to przez internet popatrzę..
 
reklama
A tego to Ci niestety nie powiem, sama bym tak chciała - może jakieś medytacje😉
Ja narazie pracuje nad tym by nie panikować i nie stresować się rzeczami na które nie mam wpływu, po co zaśmiecać sobie głowę???
Ja też pracuje nad tym od pewnego czasu i nad tym by się nie wkurzać na balagan w domu i nie być perfekcjonistka poki co zajęło mi to około 2 lat ale widzę poprawę :) myślę, że do niektórych rzeczy się też dorasta i zmienia nastawienie :)
 
Do góry