Olka2729
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Maj 2020
- Postów
- 1 502
Poronilam raz i teraz znowu mam ciążę zagrozona bole podbrzusza itdAle miałaś wcześniej problemy? Czy po prostu Ci zakazał?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Poronilam raz i teraz znowu mam ciążę zagrozona bole podbrzusza itdAle miałaś wcześniej problemy? Czy po prostu Ci zakazał?
W szpitalu robili mi co 24h i sprawdzali przyrostCo ile h robilyscie przyrost bety zeby ocenic przyrost? Bylam teraz i w labo stwierdzila ze wystarczy jak przyjde jutro wieczorem i bedzie wiecej niz 24h? Zawsze myslalam ze musi byc 48h
Rozumiem. Mam nadzieję,że teraz się udaPoronilam raz i teraz znowu mam ciążę zagrozona bole podbrzusza itd
Olka, myślałam, że bóle podbrzusza są normalne na początku ciąży? Czy dzieje się coś jeszcze?Poronilam raz i teraz znowu mam ciążę zagrozona bole podbrzusza itd
Ja przestałam ćwiczyć swoje Kołakowskie i Chodakowskie, ale codziennie spaceruję. No i robię zlecone przez ortopedę ćwiczenia na kręgosłup, tylko po nich czuję mocniej brzuch ;/ muszę wybrać się do jakiegoś fizjo i poprosić o ćwiczenia adekwatne dla kobiet w ciąży. A czy któraś z Was miała może problemy z kręgosłupem? W sensie, że jeszcze przed ciążą? Ja się obawiam, że jak zacznie mi rosnąć brzuch to nie będę w stanie nic robić poza leżeniem :/Dziewczyny,które sa aktywne fizyczne- nadal ćwiczycie? Bo nie zdążyłam lekarza spytać :/
Ja praktykuję jogę i od tygodnia czy 1,5 nie robiłam nic, ale się źle z tym czuję...zawsze byłam aktywna
A co najlepsze, u mnie w otoczeniu dziewczyny, które ledwo zobaczą dwie kreski na teście ciążowym od razu się wszystkim chwalą, wszyscy wiedzą. I ja nie mówię, że to źle, bo również bym chciała światu wykrzyczeć taką radosną nowine, ale jednak po tylu stratach ciężko w ogole samej w to uwierzyć i że będzie dobrze.Olka, myślałam, że bóle podbrzusza są normalne na początku ciąży? Czy dzieje się coś jeszcze?
Czytam te Wasze historie i aż łza się w oku kręci, że tyle ciąż kończy się poronieniem. A do tego ci lekarze...
Ja mam ogromne. Mam bardzo krzywy kręgosłup odkąd byłam dzieckiem, do tego jedną noge mam krótszą od drugiej, i przez to tez mam aż tak krzywy kręgosłup. Bardzo to odczułam podczas porodu z córką, bo nie dość, że calą ciążę kręgosłup bolał, to jeszcze przy porodzie tylko skurcze krzyżowe.Ja przestałam ćwiczyć swoje Kołakowskie i Chodakowskie, ale codziennie spaceruję. No i robię zlecone przez ortopedę ćwiczenia na kręgosłup, tylko po nich czuję mocniej brzuch ;/ muszę wybrać się do jakiegoś fizjo i poprosić o ćwiczenia adekwatne dla kobiet w ciąży. A czy któraś z Was miała może problemy z kręgosłupem? W sensie, że jeszcze przed ciążą? Ja się obawiam, że jak zacznie mi rosnąć brzuch to nie będę w stanie nic robić poza leżeniem :/
A kiedy miałaś ostatnią miesiączke?Tak... Wróciłam niedawno i jestem załamana Pierwszy raz poszłam na NFZ do gina. Całą poprzednią ciążę chodziłam prywatnie i nigdy nie spotkałam się z czymś takim.
NIEBO A ZIEMIA!
Lekarz mnie nawet nie dotknął. Wypisał tylko badania z krwi i jutro mam przyjść na czczo, a na USG muszę się dopiero umówić, jechać w zupełnie inne miejsce i dopiero wrócić do niego z wynikami Nie wiem ile jeszcze potrwa zanim się dowiem czy wszystko okej bo w pracowni USG nikt nie odbiera telefonu. Kupiłam jeszcze po drodze test żeby sprawdzić czy chociaż kreska będzie grubsza i na całe szczęście jest piękna. Chociaż tyle
A co najlepsze, u mnie w otoczeniu dziewczyny, które ledwo zobaczą dwie kreski na teście ciążowym od razu się wszystkim chwalą, wszyscy wiedzą. I ja nie mówię, że to źle, bo również bym chciała światu wykrzyczeć taką radosną nowine, ale jednak po tylu stratach ciężko w ogole samej w to uwierzyć i że będzie dobrze.