U
użytkownik 200
Gość
Kiedyś czytałam, że bardziej szkodliwe od usg jest słuchanie serca w pierwszym trymestrze ciąży. Mój ginekolog nie bardzo lubi na początku ciąży je słuchać, więc może coś w tym jest.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
ciężarna może pracować na rano i popołudnie, nie może pracować na nocnych zmianach...do tego pracować może 8h dziennie i pracodawca musi to wziąć pod uwagę...chyba, że sama ciężarna chce pracować na nockach i na zmianach dłuższych niż 8h to wtedy musi napisać oświadczenie, które jest takim jakby potwierdzeniem, że bierze ona odpowiedzialność sama za siebie i to jej dobrowolna decyzja, że chce pracować w takim trybie w ciążyDziewczyny mój dyrektor dziś zapytał czy ciężarna może pracować na zmiany jak to jest? Powiedział, że skontaktuje się w tej sprawie z HR.
Mi to nie przeszkadza, poprzednią ciąże prowadziłam u tej samej pani doktor na tych samych zasadach i zdecydowałam się prowadzić u niej i tą ciąże. Mam do niej pełne zaufanie. Gdyby coś mnie niepokoiło to na 100% wypisałaby mi skierowanie na usg bo ona usg nie robi, zawsze też można prywatnie pójść. Nie czuję by mi ktokolwiek coś odbierał, ona działa tak a nie inaczej i tyle. Ja to w pełni akceptuję i nie zmieniłabym jej na żadnego innego lekarza.Hmm...ja tam się cieszę, że co miesiąc mogę zobaczyć malutką i myślałam, że poza UK to wszędzie tak jest, że wizyta = usg + L4 wiem, że kiedyś było inaczej, ale czasy się zmieniły i nie wiem czemu lekarzom szkoda czasu żeby zrobić usg, tymbardziej że przecież to nie szkodzi dziecku, a skoro nie możemy na tą chwilę zobaczyć dzieci to przykre, że jest to odbierane matce nawet na wizycie u lekarza...oczywiscie to tylko takie moje przemyślenia
Czyli pracować do 22 mogę a szkodaciężarna może pracować na rano i popołudnie, nie może pracować na nocnych zmianach...do tego pracować może 8h dziennie i pracodawca musi to wziąć pod uwagę...chyba, że sama ciężarna chce pracować na nockach i na zmianach dłuższych niż 8h to wtedy musi napisać oświadczenie, które jest takim jakby potwierdzeniem, że bierze ona odpowiedzialność sama za siebie i to jej dobrowolna decyzja, że chce pracować w takim trybie w ciąży
Wypisuje skierownia na badsnia krwi, moczu, połówkowe , bada na samolocie, sprawdza zrealizowane badania, naprawdę to nie jest standard ze na wizycie jest też USG. W NFZ sa przewidziane 3 USG, wiec prywanie częściej bo mamy taka możliwość.Kurcze, a dziewczyny jak wasz lekarz stwierdza bez usg., że wszystko jest ok? zawsze mnie to zastanawia, bo to moja druga zdrowa ciąża i na każdej wizycie mam usg, wcześniej dopochwowo robione, a teraz już przez brzuch...jest jakiś inny sposób żeby ocenić, że wszystko ok bez usg?
Właśnie też chodzę do pracy na rano i muszę jakoś wstać... a tu tak jak mówiłam... w nocy się przewiercę... jeszcze się wkurzam, że zasnąć nie mogę a to na pewno dodatkowo przeszkadza... zasnę nad ranem i budzi wyje o 6 kiedy ja bym już spała w najlepszeOstatni tydzień to była masakra, budzenie się po kilka razy w nocy, a potem problem z zaśnięciem...
W sobotę padłam ze zmęczenia to przespałam ponad 12 godz., ale od wczoraj znowu to samo.
A chodzę do pracy i muszę jakoś funkcjonować...
Więc współczuję nam obu..
Moja też w pierwszym trymestrze nie słucha serduszka, czyli raczej coś w tym jest.Kiedyś czytałam, że bardziej szkodliwe od usg jest słuchanie serca w pierwszym trymestrze ciąży. Mój ginekolog nie bardzo lubi na początku ciąży je słuchać, więc może coś w tym jest.
@Patii_666 ja nie wiem czy w PL badają detektorem tętna. Wątpię.Aha to dziwne, u mnie co miesiąc na wizycie położna mierzy ciśnienie, waga, no i serduszko detektorem i to tyle, aa no i pyta o objawy co i jak, no ale jakby nie szukała serduszka to też bym się niepokoiła, może zrób sobie dodatkowe jeśli cię uspokoi, a niedługo poczujesz ruchy to nie będziesz tak nalegać na usg bo będziesz czuła ze dzidzia się rusza
Ja robiłam kadry płace i księgowość ....sama sie dziwię jak dalam rade☺Dokałdnie, biuro rachunkowe ja jeszcze troszkę i skończę na L4
U mnie jest wizyta co miesiąc wiec jakoś wątpię w taką szkodliwość, zresztą w dzisiejszych czasach wszystko może zaszkodzić a znów tak brać wszystko bardzo do siebie to też by człowiek zwariował, jak ma być dobrze to pewnie i tak będzie, myślę że w dużej mierze zależy od lekarza i powinno się mieć do niego pełne zaufanie,ja w pierwszej ciąży nie czytalam co dobre co szkodliwe tylko stawiałam się na wizyty i zdałam się na lekarkeKiedyś czytałam, że bardziej szkodliwe od usg jest słuchanie serca w pierwszym trymestrze ciąży. Mój ginekolog nie bardzo lubi na początku ciąży je słuchać, więc może coś w tym jest.