Hejka
Bardzo dawno się nie odzywm, ale naprawdę staram się czytać na bieżąco, choć nie ukrywam, że często jednak pomijam.
Ja już dosyć dawno po prenatalnych, dzidzia zdrowa, test pappa również bardzo dobry. Termin porodu według prenatalnych 7.04.2021r.
Na 80% będzie druga dziewczynka, myślę nad imieniem Klarcia albo Zuzia.
Objawy ciążowe totalnie odpuściły, nie czuje sie jakbym w ciąży była. Brzuch przestał boleć, na wymioty już nie naciągac, ciążowych zachcianek prawie nie mam. Jedynie sennoś mnie okropnie męczy. Na ostatniej wizycie u gina, po zbadaniu blizny po cesarce powiedział coś, że narazie nie będzie mni straszył i zobaczymy na następnej wizycie jak będzie i kazał brać polocard, ktoś bierze?
Moja córka jutro kończy 4latka, a ja jej nadal w domu kroję chlebek w kostke i nie uważam, że ją uczę złych nawyków, bo jak jej nie pokroje chleba, to tez zje. Tak jak napisałaś Ty, to jest na zachętę
Ja bym tak chciała drugą cesarke.. miałam probe naturalnego i nigdy więcej! Tak zmęczona naturalnym byłam, że przy wstawaniu po cesarce po prostu mdlałam..
Ja mam okropnie krzywy kręgosłup, od małego, myślisz że to też może być wskazaniem do cc?
Przy pierwszej próbie SN ja nie czułam w ogole skurczy brzucha, jedynie plecy.. wyłam z bólu na cały szpital bo tak mnie bóle krzyzowe złapały przy zamkniętej szyjce.. bałam się jak to będzie przy rozwarciu, jak ja juz z bólu wytrzymac nie umiałam przy zamkniętej szyjce i skurczach