reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2021

reklama
Ja tak czytam Was i sama popadam w czarne myśli.... Ja pierwszą wizytę mam 20 sierpnia. A pierwsze USG pewnie pod koniec września.... Myślę żeby iść gdzieś prywatnie zrobić.... Kurde powiem Wam że zaczynam się bać chodź u mnie różnica między dziećmi bedzu niecałe 9 i 7 lat, bo między dziewczynkami jest prawie 2 lata różnicy
Jesteśmy w tej samej sytuacji co do USG. Skąd jesteś??
Nawet jakbys poszla nie znaczy, żebyś się mniej stresowała. Dziewczyny byly i dalej sie stresują bo jeszcze nie ma serca...
 
Ja w Polsce mieszkam - Podkarpacie. Ale idę do starszego lekarza do którego trafiłam przez przypadek z pierwszą i tam już zostałam. Ale w obu ciążach mnie nie zawiodł tyle tylko że on USG nie robi
 
Mam ten sam problem, wchodzę kilka razy dziennie, a tu tyle wiadomości, że hohohoho

Który tydzień u Ciebie? Ja mam jutro lekarza, ale też pewnie nic nie zobaczy jeszcze. Dziś tak mi brzuch wywaliło, a mam obcisłą sukieneczkę a tylko słyszę "czy Ty chcesz nam coś powiedzieć?" o_O
U mnie 5 tydzień wychodzi, byłam dziś na wizycie , widzieliśmy na usg bardzo ale to bardzo mały pęcherzyk i w lewym jajniku ciałko żółte które ma za zadanie odżywiać płód, trochę odebrało mi nadziei ,bo ostatnia miesiączka 1.07 była a cykle 30-32 dni , może owulacja się przesunęła i dlatego ciąża jest dużo młodszą ale lekarz też mówi że jak 9.09 na wizycie na USG nie będzie nic widać to niestety wiemy co to znaczy... Mam za tydzień w środę powtórzyć betę czy dobrze rośnie. Dla porównania tydzień temu na USG nic nie było widać prócz powiększonego endometrium a dziś już jest mały bardzo mały pęcherzyk i w jajniku ciałko żółte a tydzień temu nic nie było widać.. ale widziałam jak lekarz patrzył na wyniki i wogole .. cóż pozostało tylko teraz czekać.
 
Hej dziewczyny, czy któraś tez tak miała ? Otóż tydzień temu byłam u ginekologa bo wg moich wyliczeń był wtedy około 5 lu 6 tydzień, na usg okazało się ze Pani ginekolog widziała sam pęcherzyk z ciałkiem żółtym Z zarysem zarodka, mówi ze to dobiera 4 tydzień i ze muszę spokojnie czekać i żebym przyszła do niej Za tydzień. Tak tez zrobiłam po tygodniu znowu się udałam z myślą ze może już usłyszę serduszko, a Pani doktor znowu to samo, ze jeszcze za wcześnie i ze spokojnie mam czekać ze widać zarys zarodka. I teraz mnie umówiła dopiero na początek września. Pytanie moje ile mam czekać na zarodek ? Jak myślicie kiedy będzie serduszko ? Strasznie się boje bo miesiąc temu poroniłam samoistnie, ale wtedy nie było nawet pęcherzyka ciążowego. Także jestem dobrej myśli.
Ja dziś też byłam na wizycie , u mnie nawet jeszcze zarodka nie widać , mimo że to 5 tydzień , choć powinien być 6 , a tutaj dopiero widać bardzo bardzo malutki pęcherzyk i ciałko żółte... I następna wizytę i USG mam dopiero za miesiąc 9 września, no chyba że wcześniej coś się zacznie dziać jakieś bóle krwawienia itd .. nie wiem co ja będę robić przez ten miesiąc chyba osiwieje :p
 
Dziewczyny my tu sie same nakrecamy tymi objawami lub ich brak,pozniej jedne maja juz bety milionowe,serca bijace inne pecherzyki narazie,pamietajmy ze kazda sie tu stresuje i zebysmy byly empatyczne a nie cos w stylu" ja juz mialam serduszko w tym tygodniu!".Jak poronilam w zeszlym roku to bylam na pazdziernkowym forum i wkolko tylko czytalam co ktora ma i sie jeszcze bardziej dolowalan jak mi ktoras wyskakiwala z takim tekstem.badzmy dla siebie mile bo sa tu fajne babeczki i moze byc fajne forum.to tak odemnie:)
 
reklama
Do góry