reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2021

reklama
Nie wiem ale na ten moment nie wyobrażam sobie bez niego spokojnego życia 😉
Ja Tak samo 🙈😂 wczoraj nawet bułka z serem musiała być jak przegryzalam sledziki 😂🙈
Najlepsze że moja mama ma zagadkę, bo z moim bratem jadła bardzo dużo sera, kiszonek i slodzyczy. Czyli jak ja teraz, ale jakby chciała zgadnąć to Jej się nie uda, bo będąc że mną w ciąży jadła dokładnie to samo Tylko z dala od słodyczy 😂😂😂
 
Też się przywitam 🖑 mój syn ostatnio daje popalić mam nadzieje że drugi będzie spokojniejszy wczoraj na usg był bardzo grzeczny wiec oby tak zostało 😄ja akurat w tej ciąży wcinam masę słodyczy na ,na buzi wysyp pryszczaków a tu chłopiec wiec chyba ja jakoś na opak mam 😀ale może jeszcze kiedyś się trafi dziewczynka do kompletu 😀a dziewczyny jak jecie te śledzie to potem nie odbija wam się po nich ?udanych wizyt i pięknego dnia wszystkim 🤗
 
@emizior ale właśnie w tym drugim jest akurat termin poczęcia na przełomie lipca i sierpnia 😉 ja najpierw przez pomyłkę sprawdziłam ten z 2019 i wyszedł chłopiec i ja w szoku, że jak, a później dopiero zorientowałam się, że zły sprawdzam i sprawdziłam na 2020 i wyszła dziewczyna, czyli tak jak ma być 😂 dziś mąż odbierze wyniki badań to sprawdzę, czy z sikania też tak wyjdzie 😉
E to bardziej skomplikowane niż myślałam. Widziałam tylko jakaś tabelkę i z niej mi nic nie wychodzi właśnie.
 
Dzień dobry. Wracam do Was, bo muszę czymś zająć myśli. Mamy wzloty i upadki, co zaczynam o tym rozmawiac, to płaczę. Tylko z mężem rozmawiam w miarę twardo. Schudłam już 1kg, mam nadzieję że to tylko woda czy coś i zaraz wrócę do normalnej wagi. Boję sie jutra, bo wtedy okaże się co dalej. Myślę, że w przyszłym tygodniu będzie operacja, chyba że będzie musiała wziąć jakąś chemię przed. Mama trzyma się dobrze, naprawdę jestem w ciężkim szoku. Wróciła moja stara mama sprzed chyba 15 lat, która była twardą, ogarniętą, normalną babką. Nagle wszystkie rzeczy w koło przestały się liczyć, wszystko jej pasuje, wszystko jest ok, nie ma wymyślonych problemów. Wiem, że ona to robi też dla mnie, bo jestem w ciąży. To jej dużo daje. No i moja młodsza córka bardzo ją podnosi na duchu mimo, że o tym nawet nie wie.
No i zaczął się październik, miesiąc walki z rakiem piersi.

Mi w tej ciąży w ogóle hormony nie buzują. Nie kłócę się z byle powodu, nie wzruszam na każdym kroku. Czy ktoś też tak ma?
 
Dzień dobry. Wracam do Was, bo muszę czymś zająć myśli. Mamy wzloty i upadki, co zaczynam o tym rozmawiac, to płaczę. Tylko z mężem rozmawiam w miarę twardo. Schudłam już 1kg, mam nadzieję że to tylko woda czy coś i zaraz wrócę do normalnej wagi. Boję sie jutra, bo wtedy okaże się co dalej. Myślę, że w przyszłym tygodniu będzie operacja, chyba że będzie musiała wziąć jakąś chemię przed. Mama trzyma się dobrze, naprawdę jestem w ciężkim szoku. Wróciła moja stara mama sprzed chyba 15 lat, która była twardą, ogarniętą, normalną babką. Nagle wszystkie rzeczy w koło przestały się liczyć, wszystko jej pasuje, wszystko jest ok, nie ma wymyślonych problemów. Wiem, że ona to robi też dla mnie, bo jestem w ciąży. To jej dużo daje. No i moja młodsza córka bardzo ją podnosi na duchu mimo, że o tym nawet nie wie.
No i zaczął się październik, miesiąc walki z rakiem piersi.

Mi w tej ciąży w ogóle hormony nie buzują. Nie kłócę się z byle powodu, nie wzruszam na każdym kroku. Czy ktoś też tak ma?
Ja tez tak mam , a ostatnio tyle nerwow bo moja rodzinka nie rozumie ze jestem w ciąży i z każdym problemem i pretensja do mnie . Ja rozumiem ze babcia jest chora i naprawdę jest mi mega przykro , bo lepszy kontakt niż z mama mam ale ja teraz muszę myśleć o sobie i dziecku , Tymbardziej ze i tak przez ostatni tydzień mu taka dawkę nerwow zafundowałam :((
 
Też się przywitam 🖑 mój syn ostatnio daje popalić mam nadzieje że drugi będzie spokojniejszy wczoraj na usg był bardzo grzeczny wiec oby tak zostało 😄ja akurat w tej ciąży wcinam masę słodyczy na ,na buzi wysyp pryszczaków a tu chłopiec wiec chyba ja jakoś na opak mam 😀ale może jeszcze kiedyś się trafi dziewczynka do kompletu 😀a dziewczyny jak jecie te śledzie to potem nie odbija wam się po nich ?udanych wizyt i pięknego dnia wszystkim 🤗
Gratuluje drugiego chlopczyka i trzymam kciuki, zeby byl spokojniejszy niz straszy brat😊
W piatek dowiedzialam sie, ze rowniez bede miala mojego wymarzonego chlopca😍 a bylam na 100% przekonana, ze pani doktor powie, to dziewczynka. A tu taka niespodzianka💕
Slodkie pozeram normalnie na potege! Przed ciaza to raz na jakis czas, wolalam chipsy i inne slone rzeczy, teraz nawet w ich strone nie patrze🙈
Udanego dnia wszystkim!😊
 
Dziewczyny, jak jest z Waszymi macicami?
Ja jak leżę jest masakra, tak się ostro rozpycha, ze szok. Kiedy chodzę, jestem w ruchu jest dużo lepiej. Zas wczoraj wieczorem byla tak napięta, ze jak kichnelam to myslalam ze wypadnie 🤦‍♀️
 
Dziewczyny a ja dzisiaj byłam na prenatalnych. Jestem szczęśliwa bo wszystko dobrze wyglądało według pani doktor i mój mąż mógł wejsc i pierwszy raz zobaczył nasze dziecko które machalo do nas rączkami i sie wiercilo i fikało :)
Pani doktor powiedziała że na 90 procent dziewczynka (M P 90 - zupełnie jak u Ciebie) i mam nadzieję że się potwierdzi bo od początku czułam że dziewczynka :)
Co do wróżenia to z chińskiego wychodziła mi dziewczynka a z Ph moczu wychodził chłopiec więc obalam teorie :p
Mam nadzieje ze wyniki testu pappa za tydzień lub dwa nie popsują mi humoru.
Kocham moja śliczna córcię ♥️
To zupełnie tak jak u mnie 90% dziewczynka 😃
Gratuluje, bardzo się cieszę, że wszystko ok 🤩🤩🤩 rośnijcie zdrowo! 😘
 
reklama
Do góry