reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2021

reklama
Ja też nie mam apki, wolę przez stronę na telefonie, apka mi nie pasowała, ale fakt reklam jest moc, na każdej stronie trzeba najpierw zamknąć reklamę.


Mnie reklamy nie ruszają, bo nie ogladam TV [emoji13] albo wyłączam dźwięk jak sa, bo włączam tylko polsat news. Ale wzruszają mnie reakcje ludzkie w filmach/serialach, ze ktoś został zraniony, mimo ze otoczenie uznawalo, ze ta osoba jest silna i twarda: (Saga Noren - Most nad Sundem), albo jak dziecko ja przytuliło. Kto oglądał to wie [emoji6].
Wiesz co może masz rację, nie wzruszam się, bo nie oglądam w ogóle tv [emoji23] nawet nie mam i w domu nic nie gra poza tym jak dziewczyny czasem bajki włączą. I mamy rozwiązanie [emoji1]


Klaudiaanita piękne zdjęcie :-) super ze dzidzius zdrowy


Co do błonnika, to kupilam babkę płesznik, bo nic innego nie znalazłam. Czytałam w necie pisali, że neutralna w smaku, można dodawać do soków i potraw. Pytam jak, skoro to daje grzybami? Nie wyobrażam sobie tego z sokiem wypić, chyba że do sosu grzybowego dodać :-D wypiłam tylko troszkę
 
Wiesz co może masz rację, nie wzruszam się, bo nie oglądam w ogóle tv [emoji23] nawet nie mam i w domu nic nie gra poza tym jak dziewczyny czasem bajki włączą. I mamy rozwiązanie [emoji1]


Klaudiaanita piękne zdjęcie :-) super ze dzidzius zdrowy


Co do błonnika, to kupilam babkę płesznik, bo nic innego nie znalazłam. Czytałam w necie pisali, że neutralna w smaku, można dodawać do soków i potraw. Pytam jak, skoro to daje grzybami? Nie wyobrażam sobie tego z sokiem wypić, chyba że do sosu grzybowego dodać :-D wypiłam tylko troszkę
Absolutnie nie jest neutralna w smaku! Używałam jej do pieczenia chlebków wyjściowych z diety, ma specyficzny smak, w młynku do kawy nie daje się zmielic. Ja się przyzwyczaiłam już do jej samku, ale mój Maż nie był w stanie jeść czegoś z jej ziarnami. Błonnika dużo, ale nie zachwyca, wolę stanowczo siemie. 😉
 
Hmm dziwne bardzo, bo wszędzie czytałam, ze chia są wręcz wskazane w ciazy i ze można bez problemu... a może być tak, ze lekarka nie ogarnia co to i skoro nie wiedziała to wolała odpowiedzieć, ze nie wolno niż sie przyznać, ze nie ogarnia?😜
A uzasadniła czemu niby nasiona chia nie? 🤔 ona chyba nie znaju co to jest 😂 wszędzie jest napisane, że są jak najbardziej wskazane, zresztą ja też wcinam w deserach i działają xD

Hahaha dobre pytanie, nie rozwinęłam tematu, bo szłam się rozebrać na fotel, ale może faktycznie nie zna 😃😉. A ja chia jem sporo, najlepsze sa z kokosowym jogurtem, jeju kiedyś to miałam parcie na diety, nawet sama takie jogurty robilam 🤣!
Wiele np.ziól nie jest zbadanych jak wpływają na ciążę, wiec na wszelki wypadek się je odradza. To może tu lekarka nie czytała nic o nich 😃.
 
Dziewczyny. Mam dziś jakies zabójcze pragnienie od rana.Czy to normalne? Glukoza,ktora robilam jakies 3 tyg temu wyszła mi w normie....wypilsm pol litra wody w ciagu ostatnich 30 min....
Tak :) ja w ciąży z synkiem pilam ogromnie duzo wręcz się z butelka nie rozstawałam nie miałam cukrzycy teraz też już mam większe pragnienie
 
Ma któraś też zachcianki na gazowane? Szczególnie po spaniu czy wyprawie do sklepu/zmęczeniu. Dziś znowu kupiłam fantę :o

W ogóle ten straszny ból piersi, o którym pisałam tak bardzo bolał tylko przez 3,maks 4 dni. Jeszcze po czasie łączę to z przypadkowym uderzeniem mnie drzwiami od samochodu w plecy :D (2 dni wcześniej) bo bolało mnie też na granicy piersi i pleców, przy leżeniu np.
Ja dzisiaj dobry dzień miałam. Mąż pojechał na kajaki a ja sobie posprzątałam, pood
Skąd ja to znam 🙈🙈🙈 w pierwszej ciąży ale pobeczałam, bo mąż nie chciał ćmy zabić, a wie, że ja panicznie boję się latających, dużych owadów😱😱😱 masakra to była...wpadlam w taką rozpacz, że nie mógł mnie uspokoić...normalnie nie wiedział co się ze mną dzieje
Jeny dziewczyny, ja wam trochę zazdroszczę tej niestabilności, bo mi się nie zdarza coś takiego. W pierwszej też nie. Ale ja zawsze taka jakąś stabilna i racjonalną byłam, pomimo tego że np. wokół kobietki to aż latały. Może za niski poziom jakiegoś hormonu mam. Zachciewajek też nie mam za bardzo, największą to chipsy z nutellą ale zawsze lubiłam takie połączenie nawet przed ciążą.
 
reklama
Do góry