MamusiaDzidziulka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Listopad 2018
- Postów
- 6 071
Tak, ja miałam robiony przez moją gin
Ale to tak standardowo ona robi? Bo mam wrażenie, że niektórzy olewają.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tak, ja miałam robiony przez moją gin
Moim zdaniem to nie ma znaczenia. Jeśli to jest położna pracująca w laboratorium to ona pobiera setki takich wymazow, wiec raczej krzywdy Ci nie zrobi.
A ciul wie byłam taka zestresowana że może i pomyliłam. Zapytam w przyszłym tyg co ja właściwie robiłam chociaż będzie trochę wstydTo może był wymaz z pochwy, z szyjki ciężko chyba samemu trafić.
Jak dla mnie jesteś doskonale przygotowana na "zwiedzanie"dzisiaj zmusiłam się na samotny spacer po osiedlu mimo deszczyku, całkiem ciepło na dworze. dotleniłam się, byłam w parku porobilam parę kółek i wróciłam. człowiek odrazu lepiej się czuje.
wpisałam sobie pytania do położnej, bo niedługo ma zamiar zabrać chętnych ze szkoły rodzenia na wycieczkę po porodówce, może uda się odrazu zwerbowac anastezjologa to i zgody by się podpisało.
dziewczyny poradzcie mi czy warto jeszcze o coś zapytać a o czym nie mam pojęcia?
-jak wygląda sprawa z porodem rodzinnym (krąży historia że u mnie trzeba wpłacić cegiełkę na rzecz fundacji i umówić się do ordynatora po 'zgode' mimo że bez niej można mieć sale do porodu rodzinnego ale niby jest pierwszeństwo w razie wolnej sali a są ich 2) jak wygląda zwrot cegiełki w razie cc lub braku wolnej sali
-czy ojciec bez problemu może przeciąć pepowinę
-kiedy umówić się z anastezjologiem na podpisanie zgody aby uniknąć papierologi w dniu porodu (jak nie uda się go złapać podczas 'zwiedzania')
-jakie są alternatywy dla zzo gdybym go nie chciała (bo taki mam plan) a na końcu jednak się okaże że nie dam rady. wiem że są w moim szpitalu takie 'ratunkowe' metody ale chce je omówić
-sala jednoosobowa z łazienką - czy jest płatna i kiedy trzeba to załatwić
-jaki jest stosunek szpitala do nacinania krocza, czy robią to rutynowo czy starają się go uniknąć
-pierwszy kontakt, kangurowanie, przystawienie do piersi, jak długo, przed ważeniem lub po
-co zabrać do szpitala - dla mnie i dla dziecka, co mają a czego nie oferują
-jak wygląda sprawa odwiedzin
-oraz wypisy do domu po porodzie lub cc
-jaki jest koszt wykupienia położnej
uff.. jestem zielona i napewno coś przyjdzie mi jeszcze do głowy pytam Was o praktyczne rady o co warto zapytać.
Dopytaj dokładniej o przybory higieniczne dla maluszka. Chusteczki, kremy do pupci, pampersy...U mnie w szpitalu niby pisało, że Szpital zapewnia takie rzeczy a w praktyce wyglądało to w ten sposób, że dzidziuś dostawał tylko przez pierwszą dobę ich pampersy a później wszystko trzeba było mieć już swoje :/ Nawet zwykłe waciki do przemywaniadzisiaj zmusiłam się na samotny spacer po osiedlu mimo deszczyku, całkiem ciepło na dworze. dotleniłam się, byłam w parku porobilam parę kółek i wróciłam. człowiek odrazu lepiej się czuje.
wpisałam sobie pytania do położnej, bo niedługo ma zamiar zabrać chętnych ze szkoły rodzenia na wycieczkę po porodówce, może uda się odrazu zwerbowac anastezjologa to i zgody by się podpisało.
dziewczyny poradzcie mi czy warto jeszcze o coś zapytać a o czym nie mam pojęcia?
-jak wygląda sprawa z porodem rodzinnym (krąży historia że u mnie trzeba wpłacić cegiełkę na rzecz fundacji i umówić się do ordynatora po 'zgode' mimo że bez niej można mieć sale do porodu rodzinnego ale niby jest pierwszeństwo w razie wolnej sali a są ich 2) jak wygląda zwrot cegiełki w razie cc lub braku wolnej sali
-czy ojciec bez problemu może przeciąć pepowinę
-kiedy umówić się z anastezjologiem na podpisanie zgody aby uniknąć papierologi w dniu porodu (jak nie uda się go złapać podczas 'zwiedzania')
-jakie są alternatywy dla zzo gdybym go nie chciała (bo taki mam plan) a na końcu jednak się okaże że nie dam rady. wiem że są w moim szpitalu takie 'ratunkowe' metody ale chce je omówić
-sala jednoosobowa z łazienką - czy jest płatna i kiedy trzeba to załatwić
-jaki jest stosunek szpitala do nacinania krocza, czy robią to rutynowo czy starają się go uniknąć
-pierwszy kontakt, kangurowanie, przystawienie do piersi, jak długo, przed ważeniem lub po
-co zabrać do szpitala - dla mnie i dla dziecka, co mają a czego nie oferują
-jak wygląda sprawa odwiedzin
-oraz wypisy do domu po porodzie lub cc
-jaki jest koszt wykupienia położnej
uff.. jestem zielona i napewno coś przyjdzie mi jeszcze do głowy pytam Was o praktyczne rady o co warto zapytać.
Tutaj na pewno znajdziesz wsparcie id dziewczyn, natomiast wiem ze jest też wątek ciężarówki z nerwicą.Czy znajdę jakiś wątek wsparcia dla osób z depresją? Nie potrafię się już w ogóle dogadać ze swoim facetem, w żadnej kwestii. Wstydzę się nos wychylić z mieszkania, od tych wszystkich kłótni. Czuję się tak zrezygnowana, że mam ochotę gdzieś uciec. Nie mam nawet się komu pożalić ;(