Kwietniowe mamy 2019

[Magdalenams]

Wszystko ok niby. Szczepiłam go od początku platynymi pneumokokami a podali te zwykłe, które są całkiem na innych białkach... Do tego nie chciałam go jednocześnie szczepić na mmr ale pediatra mnie tak opiep...a że szkoda słów. Niby można to łączyć więc o to się bardzo nie spieralam ale to jak do mnie podeszła i jej zachowanie.. Tragedia.. Do tego ta pomyłka. Pediatry i pielęgniarki. Żadna nie zwróciła uwagi a przy badaniu mówiłam że jest tymi płatnymi szczepiony. Ogólnie pomiary i badanie zrobiły tak że mogłabym je spokojnie zaskarżyć... Na koniec stwierdziły ze nic takiego się przecież nie stało. Już konsultowalam się z innymi pediatra i faktycznie tragedii nie ma, ale za 2msc muszę go zaczepić tym czym powinien być szczepiony teraz...

No i synek momentalnie miał 39 a nigdy gorączka nie reagował na szczepionia, do tego siniak i opuchlizna na udzie. Wiem, że to normalne i się zdarza, ale kurde... Sam fakt, jak one nas "obsłużyły"...

Dobrze że to się tak skończyło i pomyłka nie była poważna. Też bym się wypisala odrazu bo strach się tam leczyć. Jakaś patologia!

Dzisiaj 18+1

No to wcześnie bo prawie wszystkie ktore sie wypowiadalysmy mamy w skończonym 20 tc. Przetrzesz mam szlak

 

[Alcarin]

Podwójny stres dla Ciebie i dziecka :/ ja tez nie chcialam laczyc mmr i pneumo, a wmusili jedno i drugie.. Współczuję przezyc
Nadal cycujesz?

Ogólnie mam wrażenie, że idąc do lekarza jestem ubezwłasnowolniona, to samo z pobytem w szpitalu. Oni uważają, że nie powinniśmy o nic pytać i nic wiedzieć. Tragedia.
Nawet nie chce myśleć, co by było gdyby podali całkiem inną szczepionkę...

Nie, od dwóch tygodni synek już nie pije mojego mleka. Straciłam pokarm. Trochę marudził, ale teraz zadowala się wodą i przytulaskami. Także nie jest źle. Nawet się cieszę, bo już trochę zmęczona tym byłam.

 

[Mujer]

Oj, dziewczyny. To Wy decydujecie czym i jak szczepicie. Jak chcecie odstępy, to mają to zrobić i już. Nie ma, że zmuszają, bo to Wy odpowiadacie za zdrowie dziecka.

@Alcarin, nie zostawiaj tak tego. To nie jest cukiereczek. Zachowanie ich karygodne.

 

[Blondie]

Dzisiaj 18+1

Ok po prostu lredko robisz polowkowe ysle sobie, co mi tu nie gra kciuki. Będziesz na polowkowym podium

 

[Alcarin]

Oj, dziewczyny. To Wy decydujecie czym i jak szczepicie. Jak chcecie odstępy, to mają to zrobić i już. Nie ma, że zmuszają, bo to Wy odpowiadacie za zdrowie dziecka.

@Alcarin, nie zostawiaj tak tego. To nie jest cukiereczek. Zachowanie ich karygodne.

Masz rację, już nigdy nie dam sobie tak wejść na głowe. Jestem zła na samą siebie. Na tą pomyłkę nie miałam wpływu niestety, bo podawaly sobie książeczkę między sobą. A ja wyraźnie powiedziałam pediatrze czym był wcześniej szczepiony.

Zgłosiłam to do przełożonej placówki ale stwierdziła że nic takiego się nie stało i przecież można zaszczepić jeszcze raz. Muszę zgłosić to wyżej.

 

[Mujer]

Masz rację, już nigdy nie dam sobie tak wejść na głowe. Jestem zła na samą siebie. Na tą pomyłkę nie miałam wpływu niestety, bo podawaly sobie książeczkę między sobą. A ja wyraźnie powiedziałam pediatrze czym był wcześniej szczepiony.

Zgłosiłam to do przełożonej placówki ale stwierdziła że nic takiego się nie stało i przecież można zaszczepić jeszcze raz. Muszę zgłosić to wyżej.

Na przyszłość patrzcie czym szczepią, macie do tego prawo. Macie oczywiście prawo do ulotki (przed, nie po) i prawo sprawdzić datę ważności itd.

 

[patuśka]

@Alcarin w szoku jestem, jak można się przy szczepionkach pomylić... Ale bym miała wk...a na Twoim miejscu!

 

[Alcarin]

Na przyszłość patrzcie czym szczepią, macie do tego prawo. Macie oczywiście prawo do ulotki (przed, nie po) i prawo sprawdzić datę ważności itd.

No jak pytałam, jaką mają szczepionkę na mmr to same nie wiedziały. I stwierdziły, że innej chcieć nie mogę. Bo jest taka i koniec... Ogólnie tam się o coś zapytać to masakra...
Teraz znalazłam pediatrę, która wszystko tłumaczy, daje wybór i odpowiada na pytania. Także myślę, że więcej takich sytuacji nie będzie

 

[Alcarin]

@Alcarin w szoku jestem, jak można się przy szczepionkach pomylić... Ale bym miała wk...a na Twoim miejscu!

Uwierz mi, że w pierwszej chwili zrobiło mi się slabo.... Później zaczęłam je opieprzac.. No ale nic to nie dało...

 

[Biegi93]

Ok po prostu lredko robisz polowkowe ysle sobie, co mi tu nie gra kciuki. Będziesz na polowkowym podium

Prenatalne chyba tez miałam pierwsza bodajże. Akurat mam ten plus ze w tej klinice jest dostępny najlepszy sprzęt w Polsce i podobno 19 tydzień to jest idealnie na połówkowe. Ja się nie znam sam mi zaproponował taki termin