Magdalenams
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2018
- Postów
- 7 002
Dobrze że to się tak skończyło i pomyłka nie była poważna. Też bym się wypisala odrazu bo strach się tam leczyć. Jakaś patologia!Wszystko ok niby. Szczepiłam go od początku platynymi pneumokokami a podali te zwykłe, które są całkiem na innych białkach... Do tego nie chciałam go jednocześnie szczepić na mmr ale pediatra mnie tak opiep...a że szkoda słów. Niby można to łączyć więc o to się bardzo nie spieralam ale to jak do mnie podeszła i jej zachowanie.. Tragedia.. Do tego ta pomyłka. Pediatry i pielęgniarki. Żadna nie zwróciła uwagi a przy badaniu mówiłam że jest tymi płatnymi szczepiony. Ogólnie pomiary i badanie zrobiły tak że mogłabym je spokojnie zaskarżyć... Na koniec stwierdziły ze nic takiego się przecież nie stało. Już konsultowalam się z innymi pediatra i faktycznie tragedii nie ma, ale za 2msc muszę go zaczepić tym czym powinien być szczepiony teraz...
No i synek momentalnie miał 39 a nigdy gorączka nie reagował na szczepionia, do tego siniak i opuchlizna na udzie. Wiem, że to normalne i się zdarza, ale kurde... Sam fakt, jak one nas "obsłużyły"...
No to wcześnie bo prawie wszystkie ktore sie wypowiadalysmy mamy w skończonym 20 tc. Przetrzesz mam szlakDzisiaj 18+1