reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2019

reklama
Ja nie robiłam tym razem bety chociaż w poprzednich ciazach tak. Tym razem stwierdzilam że sam test mi wystarczy. Ale jak zobaczyłam wczoraj ten maleńki 3mm pęcherzyk to zaczęłam mieć wątpliwości czy wszystko jest w porządku. W pierwszej ciąży na tym samym etapie pęcherzyk miał 8mm. W drugiej byłam później na usg i było już serduszko a w trzeciej też byłam na początku 6 tygodnia i też już był zarodek i serduszko. Dzisiaj mam 6t0d a tam tylko maleńki pęcherzyk a ja poza bólami podbrzusza nie mam innych objawów. Do tego nadal kp i oczywiście gin wczoraj kategorycznie kazał odstawić córkę [emoji52] a ja nie chce tego jeszcze robić. Ani ona ani ja nie jesteśmy na to gotowe. No i mam mętlik w głowie. Ale nic nie poradzę. Na bęte nawet nie mam jak pójść bo z 3 dzieci nie dam rady do laboratorium iść.
 
Ja nie robiłam tym razem bety chociaż w poprzednich ciazach tak. Tym razem stwierdzilam że sam test mi wystarczy. Ale jak zobaczyłam wczoraj ten maleńki 3mm pęcherzyk to zaczęłam mieć wątpliwości czy wszystko jest w porządku. W pierwszej ciąży na tym samym etapie pęcherzyk miał 8mm. W drugiej byłam później na usg i było już serduszko a w trzeciej też byłam na początku 6 tygodnia i też już był zarodek i serduszko. Dzisiaj mam 6t0d a tam tylko maleńki pęcherzyk a ja poza bólami podbrzusza nie mam innych objawów. Do tego nadal kp i oczywiście gin wczoraj kategorycznie kazał odstawić córkę [emoji52] a ja nie chce tego jeszcze robić. Ani ona ani ja nie jesteśmy na to gotowe. No i mam mętlik w głowie. Ale nic nie poradzę. Na bęte nawet nie mam jak pójść bo z 3 dzieci nie dam rady do laboratorium iść.
Ja też mam problem by wyrwać się z domu. Musi starsza z maluchami zostac a ona śpi do południa [emoji6] no chyba że laski w wózek i do laboratorium.
Sądzę że karmienie piersią i ciąża się nie wykluczają jest wielu ginekologow którzy wspierają kp w ciąży. To twoja decyzją Ale myślę że warto poczytać i na spokojnie podjąć decyzję. A ile ma twoja córeczka? U nas kp niestety nie wyszło i po 4 mieś przeszliśmy na butelkę a po kolejnych 2 moje panny odrzuciły mleko całkowicie.
 
Ja nie robiłam tym razem bety chociaż w poprzednich ciazach tak. Tym razem stwierdzilam że sam test mi wystarczy. Ale jak zobaczyłam wczoraj ten maleńki 3mm pęcherzyk to zaczęłam mieć wątpliwości czy wszystko jest w porządku. W pierwszej ciąży na tym samym etapie pęcherzyk miał 8mm. W drugiej byłam później na usg i było już serduszko a w trzeciej też byłam na początku 6 tygodnia i też już był zarodek i serduszko. Dzisiaj mam 6t0d a tam tylko maleńki pęcherzyk a ja poza bólami podbrzusza nie mam innych objawów. Do tego nadal kp i oczywiście gin wczoraj kategorycznie kazał odstawić córkę [emoji52] a ja nie chce tego jeszcze robić. Ani ona ani ja nie jesteśmy na to gotowe. No i mam mętlik w głowie. Ale nic nie poradzę. Na bęte nawet nie mam jak pójść bo z 3 dzieci nie dam rady do laboratorium iść.

Nie przejmuj się, że pęcherzyk ma 3 mm, a w innej ciąży miałaś już większy. Zapłodnienie i zagnieżdżenie nie nastąpiło idealnie w ten sam dzień cyklu co poprzednio i na pewno stąd ta różnica.
 
Dzien dobry [emoji846] dzisiaj na spokojnie moze za bardzo unioslam sie o glupi watek chyba hormony mi szaleja.
Dziewczyny co dzisiaj gotujecie bo ja mam czarna dziure..... Nie wiem co mi sie chce.

AsssO ja mam wkrętkę w tej ciąży na schabowe ! Haha
Ale ostatnio chodzi mi po głowie żeby zrobić paprykę faszerowaną taką pieczoną w piekarniku. Najlepiej paprykę przekroić wzdłuż żeby takie łódeczki wyszły i do nich wkładasz farsz, na wierzch można przykryć serem i do piekarnika [emoji6] a farsz albo wielowarzywny albo np podsmażone mięso mielone z cebulką, czosnkiem i innymi warzywami wg preferencji. Można ten farsz zmieszać też z jakąś kaszą.
 
@Heda córka ma 10,5 miesiąca. Jak najstarszy syn miał rok dowiedziałam się że jestem w drugiej ciąży i wtedy go odstawiłam od piersi. Teraz trochę tego żałuję. Ale byłam młodsza i mniej świadoma. Wyraz na pewno nie chce jeszcze kończyć ale też nie zakładam ile jeszcze pociągne bo chyba tandemu sobie nie wyobrażam. Przynajmniej na razie.

@Rajo007 niby to wszystko wiem ale jednak wątpliwości się pojawiaja. Wiem że owulacje miałam później bo gdyby była "normalnie" to bym w ciążę nie zaszła! A że się przesunela to jest [emoji3] więc może to tylko kwestia czasu....
 
reklama
Do góry