reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2019

Nie denerwuj tak mocno ! Zadzwoń do swojego lekarza albo jedź na izbę lepiej dmuchac na zimne. Trzymam kciuki. Plamienia mogą też występować w czasie kiedy powinna się pojawić@. Dopóki nie ma żywej krwi to spokojnie
 
reklama
Hej, jestem q... Nie dość że pół nocy meczylam się z zatkanymi zatokami..to teraz mam lekkie plamienie... (taki śluz zabarwiony lekko kolorem różowym). Pomocy ... Może ktoś może mnie uspokoić? Teorytycxnie powinnam dostać dziś okres więc może to tylko plamienia z tego powodu?
Jeśli to tylko niteczka krwi w sluzie to nie ma się czym martwić jeśli jednak jest jej więcej warto skonsultować z lekarzem.
 
Marta tak jak piszą dziewczyny jeżeli nie ma żywo czerwonej krwi to spokojnie, ale jeżeli masz się bardzo denerwować to zadzwoń do swojego gina [emoji4]
 
Dzień dobry:-) ja dziś ledwo żyje... ciężka noc za mną. Moje panny mają katar i są mega marudne. Budziły się dziś co chwilę bo ciężko było im oddychać. Także padam...
Zastanawiam się czy iść zrobić kolejną betę by poobserwować przyrost. Z jednej strony ciekawość z drugiej wcale nie mam ochoty na pobieranie krwi... Dużo z was robiło 2 lub 3 bety?
 
Dzień dobry:-) ja dziś ledwo żyje... ciężka noc za mną. Moje panny mają katar i są mega marudne. Budziły się dziś co chwilę bo ciężko było im oddychać. Także padam...
Zastanawiam się czy iść zrobić kolejną betę by poobserwować przyrost. Z jednej strony ciekawość z drugiej wcale nie mam ochoty na pobieranie krwi... Dużo z was robiło 2 lub 3 bety?
Ja właściwie bety nie robiłam. Zobaczyłam 2 kreski stwierdziłam że wolę się nie denerwować. Jak coś ma być nie tak to gin mi powie. Czekam na rozwój sytuacji. Mam jakiś wewnętrzny uraz i nie mogę się przemóc żeby pójść. 2 kreski na teście na razie mi wystarczą.
 
Ja właściwie bety nie robiłam. Zobaczyłam 2 kreski stwierdziłam że wolę się nie denerwować. Jak coś ma być nie tak to gin mi powie. Czekam na rozwój sytuacji. Mam jakiś wewnętrzny uraz i nie mogę się przemóc żeby pójść. 2 kreski na teście na razie mi wystarczą.
Mnie najbardziej nurtuje pytanie ile tam lokatorów mamy tym razem a po przyroscie bety można coś tam wywnioskować. Ale nigdy na 100%.
Chciałabym już wiedzieć na co się nastawić. A do wizyty jeszcze 2 tygodnie...
 
Mnie najbardziej nurtuje pytanie ile tam lokatorów mamy tym razem a po przyroscie bety można coś tam wywnioskować. Ale nigdy na 100%.
Chciałabym już wiedzieć na co się nastawić. A do wizyty jeszcze 2 tygodnie...
Ale tak naprawdę po wyniku bety sie nie dowiesz na 100%. Pewnosc da Ci tylko usg. Ale jesli bedziesz sie bardziej komfortowo czula, jak zobaczysz ze beta ladnie urosla, to pewnie ze idz :)
Chyba widzialam ze tez na marcowkach sie udzielasz, to na kiedy masz termin? Przydalaby sie tabelka z danymi!
 
Mnie najbardziej nurtuje pytanie ile tam lokatorów mamy tym razem a po przyroscie bety można coś tam wywnioskować. Ale nigdy na 100%.
Chciałabym już wiedzieć na co się nastawić. A do wizyty jeszcze 2 tygodnie...
Aaaa no to zupełnie inna sprawa hehe:) w takim przypadku ja bym nie wytrzymała tych dwóch tygodni i lecialabym na będę jak najszybciej:)
 
Ale tak naprawdę po wyniku bety sie nie dowiesz na 100%. Pewnosc da Ci tylko usg. Ale jesli bedziesz sie bardziej komfortowo czula, jak zobaczysz ze beta ladnie urosla, to pewnie ze idz :)
Chyba widzialam ze tez na marcowkach sie udzielasz, to na kiedy masz termin? Przydalaby sie tabelka z danymi!
Podczytuje ich trochę i czasem coś napiszę. Termin mam niby na 14 ale te terminy to wersja umowna ostatnio miałam na czerwiec a urodziłam w kwietniu... Dziewczyny tam trochę do przodu są i czasem warto zajrzeć co i kiedy...
Co do bety to przy bliźniakach rośnie sporo ponad 100% a norma jest 66%. Chociaż i przy jednym zdarza się wysoki przyrost.
A co do USG to też czasem jedna dzidzia potrafi się schować i dopiero za 2 czy 3 razem się ujawni.
 
reklama
Dzień dobry:-) ja dziś ledwo żyje... ciężka noc za mną. Moje panny mają katar i są mega marudne. Budziły się dziś co chwilę bo ciężko było im oddychać. Także padam...
Zastanawiam się czy iść zrobić kolejną betę by poobserwować przyrost. Z jednej strony ciekawość z drugiej wcale nie mam ochoty na pobieranie krwi... Dużo z was robiło 2 lub 3 bety?

Ja robiłam 3
 
Do góry