Na prenatalne między 11a14tyg idź prywatnie nawet jak lekarz nie kazał czy zapomniał i juzJa tez, ale mysle, ze sie nie spodziewal, ze polozna zapisze knie na tak odlegly termin. Powiedzial, zebym zapisala sie u poloznej na kolejna wizyte i wtedy dopelniny reszte formalnosci. Tlumaczylam tej poloznej , ze to za późno i stwierdzila, ze jak mi tak zalezy, to moge isc prywatnie.
reklama
Magdalenams
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2018
- Postów
- 7 039
Oo nowe mieszkano i mały dzidziuś. Będzie wam na pewno wygodnie no i jak to na swoim człowiek szczesliwszy jest można kącik dla maleństwa urządzić. To moje marzenia na jakieś "za dwa lata "Zmieniając temat, idziecie szaleć teraz w weekend zniżek? Kilka sklepów z rzeczami dla maluchów bierze udział w akcji. Ja może się rozejrzę za kurtką.
My jutro powiemy teściom o ciąży, za tydzień w środę idziemy na USG prenatalne i chyba namówię męża na zakup mieszkania (o czym rozmawiamy od dawna, ale zawsze było jeszcze coś do zrobienia wcześniej), więc może uda się je pojechać obejrzeć (chociaż oglądać je można w chorych godzinach 9-15.30, a obydwoje wtedy pracujemy). Termin oddania jest na styczeń 2019, więc akurat moglibyśmy się z młodym czy młodą wprowadzić tam miesiąc/dwa po porodzie.
No to już przesadzilas pakuj się i jedź odpocząć
Mam tam dom wiec sie jeszcze "naodpoczywam"
Kuchcikowa1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Czerwiec 2016
- Postów
- 327
Na prenatalne między 11a14tyg idź prywatnie nawet jak lekarz nie kazał czy zapomniał i juz
Ja byłam w środę na prenatalnych to gościu sprawdził tylko długość maluszka.. całe szczęście jak będę miała kolejna wizytę to już go nie będzie bo wraca moja ginekolog z chorobowego ufff, gościu w ogóle chyba nie ogarnia co się dzieje podczas usg, nic nie mówi, nic nie pokazuje, sami musieliśmy się domyśleć
mamablondi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Lipiec 2018
- Postów
- 350
Bylam na prenatalnych 21 wrzesnia. Prywatnie. Mówię tylko o tym, ze należy mi sie takie badanie z NFZ jak psu buda i za nic w swiecje nie chciala mnie pinda zapisac. No niewazne
Powiedzcie dziewczyny czy Wy jak miałyście badania prenatalne to musialyscie mieć pełny pęcherz? Bo tu z Joschka i Olkiem jak byłam w ciąży to na tym pierwszym usg tak trzeba było a teraz olek mi list wywalił do kosza z „instrukcja” a nie za bardzo chce mi się tam dzwonić ...
Często tak jest, nikt raczej nie bierze za pewnik płci z 12 tygodnia. Chociaż moim znajomym się sprawdziło, siostrze również dwa razy. Ale szanse pół na pół. Lekarz pokazywał nam dosyć długo wyrostek płciowy i tłumaczył jaki byłby na chłopca, a jaki na dziewczynkę. Sam zadał pytanie czy chcemy poznać płeć, my nie pytaliśmy.Oj, dziewczyny, w ogóle nie kumam tych kłótni. Przeczytałam z dwa razy co napisała Magdalena i nic złego nie widzę.
Co do płci. Mojej Szwagierce powiedzieli na genetycznych, że dziewczynka. Właśnie wróciła z połówkowych i jest chłopak
Pęcherz opróżniony.Powiedzcie dziewczyny czy Wy jak miałyście badania prenatalne to musialyscie mieć pełny pęcherz? Bo tu z Joschka i Olkiem jak byłam w ciąży to na tym pierwszym usg tak trzeba było a teraz olek mi list wywalił do kosza z „instrukcja” a nie za bardzo chce mi się tam dzwonić ...
reklama
Właśnie tak się zastanawiałam czy już miałaś, musiałabym poszperać w wątku wizytowym, a nie chciało mi się .Bylam na prenatalnych 21 wrzesnia. Prywatnie. Mówię tylko o tym, ze należy mi sie takie badanie z NFZ jak psu buda i za nic w swiecje nie chciala mnie pinda zapisac. No niewazne
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 27 tys
- Wyświetleń
- 1M
1
- Odpowiedzi
- 21 tys
- Wyświetleń
- 855 tys
Podziel się: