reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2019

mój mąż był przy pierwszym porodzie, a teraz jakoś nie mam takiego wielkiego parcia, żeby był

szczególnie, że mamy taki problem, że cała rodzina jest daleko i jak zacznie się akcja to ja zamawiam taxę, a mąż czeka na mojego tatę, który na dobrym gazie przyjedzie z podkarpacia w 2,5 h i ma zostać z Nelą.. a ten stan rzeczy (mój tata sam z Nelą) dość mocno mnie stresuje..
chyba bardziej niż samodzielny poród ;)

na pewno moje dziecko najtrudniej wysłać do przedszkola rano.. potem po południu to już bez problemów powinno być.. więc jeśli pora trafi się nocna to wolę, żeby mąż został do rana i ją rano ogarnął albo urwał się z porodówki w tym celu niż martwić się, że dziadek wpadnie w załamanie nerwowe

pierwszy poród trwał 13 h u mnie... nie nastawiam się, że teraz pójdzie jakoś super szybko w związku z tym
 
reklama
mój mąż był przy pierwszym porodzie, a teraz jakoś nie mam takiego wielkiego parcia, żeby był

szczególnie, że mamy taki problem, że cała rodzina jest daleko i jak zacznie się akcja to ja zamawiam taxę, a mąż czeka na mojego tatę, który na dobrym gazie przyjedzie z podkarpacia w 2,5 h i ma zostać z Nelą.. a ten stan rzeczy (mój tata sam z Nelą) dość mocno mnie stresuje..
chyba bardziej niż samodzielny poród ;)

na pewno moje dziecko najtrudniej wysłać do przedszkola rano.. potem po południu to już bez problemów powinno być.. więc jeśli pora trafi się nocna to wolę, żeby mąż został do rana i ją rano ogarnął albo urwał się z porodówki w tym celu niż martwić się, że dziadek wpadnie w załamanie nerwowe

pierwszy poród trwał 13 h u mnie... nie nastawiam się, że teraz pójdzie jakoś super szybko w związku z tym
Zawsze dziadek może nie posyłać córki do przedszkola. Spędzą razem trochę czasu. Przedszkolak to już duze dziecko:)
Ja mam dziecko szkolne i nie wiem co zrobimy. Jak będzie CC ale takie planowane to zostanie na świetlicy szkolnej.
 
U nas A. Gra na gitarze i kolekcjonujemy płyty winylowe wiec mam wiele możliwości, mam dla niego efekty do gitary i Pink Floyd limitowana płytę ;)
 
@kaliiiia
U nas tez jest podobnie. Z ta różnica ze rodziny nie mamy żadnej a w terminie 8.04-22.04 dzieci maja wolne od szkoły (tylko prywatne przedszkola są otwarte, czyli Olka) poprzednim razem pojechałam sama taxowka, a rano zadzwoniłam do przedszkola czy josia mógłby przyjęć dodatkowo bo na porodówce jestem. A. odwiózł go i po 9 był ze mną a Olek urodził się o 9.28. Tym razem tez jade sama jak zacznie się w nocy a A. odstawi dzieci do znajomych i dojedzie (o ile zdąży) ale to wszystko wyjdzie w praniu jeszcze...
 
Dzieki dziewczyny za pomysły prezentowe. My jesteśmy razem już prawie 20 lat więc trudno o coś czego jeszcze nie było [emoji6]
Małż od zawsze twierdzi że on już swoje prezenty dostał i nic więcej nie chce, cieszy się z głupich skarpetek[emoji1787]. Pewnie w tym roku padnie na jakiś portfel lub pasek, ewentualnie książka. Muszę jeszcze przejrzeć internety bo u mnie w tym roku wszystkie prezenty on-line.... nawet nie mam jak wyjść i spokojnie po sklepach pochodzić.
 
@motylek24 no jeśli trafi w weekend to i tak zostanie z dziadkiem cały dzień, ale jeśli w tygodniu to chciałabym, żeby miała możliwie najbardziej normalny dzień, jak zawsze.. ona i tak będzie przeżywać mocno, jak zniknę (a to jest dziecko z głośno i buntowniczo przeżywających mimo 3 lat), a z dziadkiem nigdy nie została sama na dłużej niż kwadrans.. więc co za dużo to niezdrowo.. ja będę spokojniejsza, jak pójdzie do przedszkola, a mój spokój w tej sytuacji będzie istotny ;)

mnie trafił jakiś sentyment i w tym roku zamówiłam mężowi bluzę z napisem Misiaczek, a dla mnie z napisem Pysiaczek :D normalnie zawsze wyśmiewałam takie prezenty, ale teraz nie wiem.. ciąża.. starość.. normalnie, jak je zobaczyłam to zamówiłam od razu :D:D
a jeszcze pod choinkę mu zamówiłam T-shirt z napisem "Bądź dla mnie miły. Moja kobieta jest w ciąży" :D:D
no, możecie mnie wyśmiewać :D zrozumiem Was :D
 
@motylek24 no jeśli trafi w weekend to i tak zostanie z dziadkiem cały dzień, ale jeśli w tygodniu to chciałabym, żeby miała możliwie najbardziej normalny dzień, jak zawsze.. ona i tak będzie przeżywać mocno, jak zniknę (a to jest dziecko z głośno i buntowniczo przeżywających mimo 3 lat), a z dziadkiem nigdy nie została sama na dłużej niż kwadrans.. więc co za dużo to niezdrowo.. ja będę spokojniejsza, jak pójdzie do przedszkola, a mój spokój w tej sytuacji będzie istotny ;)

mnie trafił jakiś sentyment i w tym roku zamówiłam mężowi bluzę z napisem Misiaczek, a dla mnie z napisem Pysiaczek :D normalnie zawsze wyśmiewałam takie prezenty, ale teraz nie wiem.. ciąża.. starość.. normalnie, jak je zobaczyłam to zamówiłam od razu :D:D
a jeszcze pod choinkę mu zamówiłam T-shirt z napisem "Bądź dla mnie miły. Moja kobieta jest w ciąży" :D:D
no, możecie mnie wyśmiewać :D zrozumiem Was :D

Fajna ta koszulka :) też bym zamówiła, ale tam piszą, że dostawa to 30 dni roboczych, prawda to?
 
I wiecie co? Kupiłam płyn Lacibios Femina Pregna, w piątek profilaktycznie wzięłam Lactovaginal, a teraz czuję, że coś mnie swędzi :( to możliwe jest? Czy już sobie wmawiam?
Jutro mam wizytę na szczęście.
 
reklama
Dziewczyny a tak nie ciążowo zapytam... siedzę i myślę nad prezentami na gwiazdkę. Macie już jakieś pomysły dla drugiej połówki? Mi to zawsze sprawia największy problem. Dzieci mają zawsze listę na 4km i z tym nie ma problemu. Mąż nigdy niczego sobie nie życzy a mi z roku na rok coraz trudniej coś wymyślić.
Ja tez mam zawsze problem z prezentem dla mojego Męża...Jak się pytam co chciałby dostać ( bo znacznie ułatwiłoby mi to szukanie....)...to odpowiada, że nic :baffled:
Mój Mąż jest zapalonym fanem F1 i lubi firmę Ferrari :-D Sporo kasy inestuje w oryginalne ciuchy tej firmy :biggrin2: W ubiegłym roku kupiłam m.in. super rozpinaną koszulę. W tym roku kupiłam czarną koszulkę polo i 2 perfumy- czerwony i czarny (wszystko oczywiście Ferrari):biggrin2: Mąż będzie bardzo, bardzo zadowolny :-D
 
Do góry