reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2019

Dziś badanie robiła nam inna pani doktor niż prenatalne. Pełna ciepła, ze zrozumiem młoda osoba, która całe badanie nam opowiadała. Młody nie chciał współpracować na początku, bo spał i tak wtulał się policzkiem do łożyska, że się pobuczałam ;-). Za to siusiaka wystawiał namiętnie, a serce dał przebadać porządnie na końcu. Wszystkie narządy w porządku, serduszko też. Waży 454 g, a moje ryzyko spadło do 1:1092 więc to nie to samo co 1:123, cieszymy się bardzo :-). Zaraz z wątku wstawię fotki i opis. Dziś chyba nie zasnę ze szczęścia :-)
 
reklama
Szkoda ze wódki bezalkoholowej nie robią, bo ja bym jakiegoś drinka się napiła ;)
Haha no właśnie też za mną chodzi mocniej szybko drink taki jagermaiste.r z burne.m... a tu jeszcze trochę czasu w abstynencji :) z miesiąc temu chodziło za mną wino i kupiłam w Auchanie takie ala szampan zrobione niby z odalkoholizowanego chardoney ale niestety nie pamiętam nazwy :/ wiem że mieli tam kilka win bezalkoholowych i były pooznaczanena półkach kropką w każdym razie było smaczne i na wino mi przeszła chęć choć po tym jak piszecie o grzancu chyba pora iść na zakupy 0% :)
 
ale super, nad morze :) oderwać się trochę i odpocząć. kiedy jedziecie?

ja jadę jutro do Krakowa i wracam w niedzielę z mężem bo teściowa upolowala kotka z Krakowskiej fundacji :D

Jutro jedziemy :) będziemy jechać jakieś 8 h. Juz naszykowalam przekąski,jutro tylko drożdżowki, kanapki i w drogę :) jedziemy do Kołobrzegu złapać oddech, wypocząć :) no i oczywiście nawdychac się jodu, bo mam chorą tarczyce.
Wow :D Będziesz miała kotka :) super! Ja bardzo bym chciała pieska, ale mąż mi tłumaczy, że kupimy sobie na starość, jak będziemy mogli non stop się nim zajmować hehe :).

Fajnie, że na polowkowych wyszło wszystko ok:) mogę się tylko domyślać jak bardzo jesteście szczęśliwe :) ja jak dzisiaj zobaczyłam dzidziusia i jeszcze jak machal do nas łapka to mega się wzruszyłam :) moja mała istotka ♡♡
 
ale super, nad morze :) oderwać się trochę i odpocząć. kiedy jedziecie?

ja jadę jutro do Krakowa i wracam w niedzielę z mężem bo teściowa upolowala kotka z Krakowskiej fundacji :D
Jutro w Krakowie w goodlood lody o smaku grzaniec galicyjski :)
 

Załączniki

  • 9AE136BD-0743-44E4-9569-EFFC1F6DDB82.png
    9AE136BD-0743-44E4-9569-EFFC1F6DDB82.png
    332,4 KB · Wyświetleń: 64
Ja dziś mam taki " spokojny brzuszek" panika już mnie ogarnia powoli, ale staram się zachować spokój i tłumaczę sobie że bejbik ma dużo miejsca a ja jestem plus size więc może ulokował się gdzieś dalej i po prostu nie czuje.
Głowa mnie dziś boli cały dzień, te pogody mnie wykańczają... A będąc u malutkiej na cmentarzu emocje mi się skropliły Ehhh, ogólnie staram się być silną babką żeby nie denerwować bejbika w brzuszku i naszego aniołka Ale czasem potrzebuje takiego dnia...
A co do wina to mam taką ochotę że masakra... jeszcze mój mąż jutro będzie zlewał własnej roboty winko, a zawsze robi przepyszne... no nic napije się za 2 lata [emoji23]
Ale muszę poszukać tych win o których piszecie, aż mi ślinka cieknie.
Wczoraj byłam spokojna, nie przejmowalam się bo ciągle coś robiłam i dopiero wieczorem w łóżku dotarlo do mnie ze Go nie czułam... Nie mogłam zasnąć i zaczęłam sobie wkrecac że coś się dzieje... rano pp sniadaniu znowu nic, ale napilam się wody gazowanej, zjadłam Monte i się rozszalal :D
 
Mujer- a propos kefiru to dziś moim śniadaniem była bułka z kefirem [emoji16][emoji16]

Jak dobrze, że nie tylko ja mam taki szał na alkohol! Żartuje sobie do męża, że jak urodzę to się nawalę, a on będzie siedział na tacierzyńskim i zajmował się dziećmi hehe

Sky- to musiałaś trafić na jakiegoś kiepskiego mohito bo mój mąż robi pyszne, takie bardziej kwaśne, orzeźwiające :)
 
No z tymi pomiarami jest różnie. Najważniejsze ze przybiera.
3,7 cm to jest jeszcze ok ale musisz kontrolować bo raczej długa nie jest. Moja miała 2 tyg temu 4,66 cm. Któraś dziewczyna dzisiaj pisała że jej ma 4 cm. Także ręka na pulsie ale póki co jest ok ;) kiedy następna wizyta?

W sumie mało mam aktywności fizycznej, jedyne co to spacery, seks też rzadko, powinno być ok... a następna wizyta w środę połówkowe i w piątek u mojego gina ;)

oo, będę miała na uwadze jak będę w Ikei :)
swoją drogą zaczęłam się śmiać sama do siebie jakie my teraz obeznane jesteśmy w kwestii 'alkoholi bezalkoholowych' :D już kilka dziewczyn podrzucalo nowe pozycje. niedługo będziemy mogły opanować na pamięć gdzie i w jakim sklepie jest dany trunek :D

szyjka super :)

Mężuś kupił dwa wińska bezalkoholowe, w jednym sprawdziłam etykietę i jest <0.1% alkoholu, czyli tyle co nic. Zaraz idę degustować :D :D

Szkoda ze wódki bezalkoholowej nie robią, bo ja bym jakiegoś drinka się napiła ;)

Wygrałaś z tą wódką :p
 
reklama
Do góry