Na tym tez z przodu było napisane 0%, a na etykiecie z tylu był dopisek max. 0.5%
jak na razie widziałam tylko jedno wino 0.0% w makro. Niby to 0.5% to jest naprawdę malutko, ale po co ryzykować...a grzaniec z piwa bezalkoholowego wyszedł całkiem dobry
piotr i Paweł ma cała półę 0,0%
czerwone, białe, różowe, musujące
Ja dziś mam taki " spokojny brzuszek" panika już mnie ogarnia powoli, ale staram się zachować spokój i tłumaczę sobie że bejbik ma dużo miejsca a ja jestem plus size więc może ulokował się gdzieś dalej i po prostu nie czuje.
Głowa mnie dziś boli cały dzień, te pogody mnie wykańczają... A będąc u malutkiej na cmentarzu emocje mi się skropliły Ehhh, ogólnie staram się być silną babką żeby nie denerwować bejbika w brzuszku i naszego aniołka Ale czasem potrzebuje takiego dnia...
A co do wina to mam taką ochotę że masakra... jeszcze mój mąż jutro będzie zlewał własnej roboty winko, a zawsze robi przepyszne... no nic napije się za 2 lata [emoji23]
Ale muszę poszukać tych win o których piszecie, aż mi ślinka cieknie.
Piotr i Paweł ma cała półę 0,0%
czerwone, białe, różowe, musujące
Szkoda ze wódki bezalkoholowej nie robią, bo ja bym jakiegoś drinka się napiła
i tu Cię kochana zaskocze!!
ostatnio będąc u znajomych zaczęlysmy z koleżanką żartować, a ja jak to ja mówię chwila sprawdzimy. no i słuchajcie taka akcja jest ze jest whisky, jest wódka i nawet gin bezalkoholowy haha
ale sprzedaż internetowa widziałam, stacjonarnie chyba niekoniecznie..
swoja droga wino ma jakiś tam smak..
żeby je podrobic, piwo też.. ale jak można zrobić wódkę bez alkoholu? no bo nie dla smaku chyba(o ile wogole wódka go ma)? ja przynajmniej wódki nigdy nie piłam dla smaku raczej dla efektu